Eee tam "prześliczna"

, to Demola jest sliczna

a ja nie jestem malomówna, ale nie gadam byle czego a poza tym zastanawialam sie poważnie czy dam sobie rade z taką dziką naturą w domu

z resztą, obie z mamą sie zastanawiamy...ja chcialam mojego wilczaka zabierac na kazdy nawet najmniejszy spacer po osiedlu i nie wiem czy uda sie nauczyc ją ładnie chodzic na smyczy zeby nie ciagnela, bo jak taka czeweczka mnie pociagnie to niewiele ze mnie zostanie.
No...ale bylo bardzo milo, chociaz nie spodziewalam sie az takiej wilczości

. A spacerek na pewno trzeba bedzie jeszcze powtorzyc kiedys

Pozdrowienia i dziekujemy