Powiem tak - mnie to na poczatku smieszylo, ale w ktoryms momencie ludzie zaczeli przeginac. Poltora roku temu jakas malolata kopiowala nasze fotki i wstawiala wszedzie - cafeanimal, psy.pl i inne takie. Do momentu kiedy na zdjeciach bylo nasze logo i byla to tylko zabawa - bylo ok.
Tylko, ze w ktoryms momencie zaczeto wycinac nasze logo, podpisywac sie na zdjeciach, kopiowac nasze teksty i wrzucac do siebie, tworzyc strony naszych psow - nic nadzwyczajnego, ale osoba poslugiwala sie MOIMI danymi adresowymi i kontaktowymi, podawala sie za mnie na forach i niedlugo mogla zaczac sprzedawac za mnie szczeniaki - bo do tego to prowadzilo. Nawet wrzucala fotki mojej rodziny :O Walczylam z tym i jak na razie jest cisza. Jedyne konto, ktore zalozylam w trakcie tej bitwy jest na psy.pl.
Myslicie, ze dlaczego podpisuje wszystkie foty i ciagle cos zmieniam