Jeśli tekst p.t. „może się nie napinać, bo jest genialny projekt”, w połączeniu z tym postem p.t. „niby skąd ktoś niezaangażowany …. ma wiedzieć CZY projekt ruszy?” nie jest próbą przykrycia tematu „badać tu i teraz” (czyli mało udolną manipulacją) i robieniem ludziom wody z mózgu, to co nią jest ?  
  
Pytanie tylko kto, dlaczego, a w dodatku w taki sposób stara się „wyjaśnić” dlaczego „hodowcy nie rzucają się ławą badać swoje psy.”  
  
Naiwni możemy być w zakresie działań zapobiegających chorobom zwierząt – tu za dużo wiemy, aby sądzić, że to przypadek. 
  
Z mojej strony to też byłoby na tyle i może wrócimy do tematu „zdrowia psów”, a o „projektach” porozmawiamy - popierając je - kiedy wyjdą poza „etap tłumaczenia dokumentów”. 
		 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
		
			
				  
				
					
						Last edited by Konrad:); 27-11-2010 at 22:37.
					
					
				
			
		
		
	 |