Dzisiaj Jolly konczy ...
5 lat (jak ten czas szybko leci

). Solenizantka wyglada kwitnaco i trzyma sie doskonale, mimo, ze jej corka i synek postanowily ja postarzyc i bardzo szybko zrobily "babcia", przez co do grona 13 dzieci dolaczylo jeszcze 9 wnukow.

Jak twierdzi sama Jolka nie ma co swietowac, bo wiek mozemy jej wypominac dopiero jak skonczy 10 lat....
PS. Pisze teraz, bo na wieczor jest zaplanowana impreza, wiec nie wiem, czy bedziemy w stanie jeszcze cos pisac....