Halla Terminator
Cześć ponownie
Jak widzicie Wasz przypadek z CzW jako wiernym kompanem na dobre i na złe
nie jest odosobniony -Dragon też się do nich jak najbardziej zalicza. Musze
Was jednak pocieszyć iż obserwuję że z tym pozostawianiem jest coraz lepiej,
mam nadzieje że pies z wiekiem też mądrzeje ale do końca to nie jestem tego
pewien.
Ale od początku; tak jak napisał Przemek taka klatka to nie na wilczaki i
jest tu pierwsza zasada: jeżeli psu uda się sforsować przeszkodę raz - czy
ja zjeść, czy rozwalić lub przeskoczyć - to te nasze mądre zwierze nauczone
doświadczeniem że się da będzie tak długo próbować aż uda mu się ponownie -i
do tego to nie mamy prawa dopuścić lub dojdzie do wniosku że się nie da i da
spokój -i to jest nasz cel.
Więc jeśli klatka czy kraty to porządne i zanim zostawimy ja samą to
pomyślmy jeśli nie tędy to którędy -"może przez drzwi???"
Z moich obserwacji wynika że musimy dołożyć wszelkich starań aby nasz pies
nauczył się rozpoznawać rzeczy które może robić bo one nam pasują i rzeczy
których absolutnie mu nie można, czyli białe jest białe a czarne jest czarne
i już -konsekwencja w naszym działaniu przede wszystkim i do samego końca
bez taryfy ulgowej.
I tu przykład: przyszłaś do domu i zobaczyłaś jaka biedna suczka bo pysk
spuchnięty i karą za to było wypuszczenie suczki z kanelu i na otarcie łez
wyjście na długi spacer. Przepraszam za trochę ironii ale chcę pomóc - w
miarę możliwości bo zdaję sobie sprawę że każdy przypadek jest na pewno
inny. O kurcze już złapałem wenę. Nie wiem czy dzisiaj uda mi się wszystko
napisać ale czego nie napiszę to przedyskutujemy jeśli będziecie chcieli na
Słowacji.
Wracając do przykładu - to Ty powinnaś być na suczkę wściekła i ukarać ja
poprzez pozostawienie w kanelu, ignorowaniu, skarceniu, nie karmieniu jej
tego dnia lub ewentualnemu, podkreślam ewentualnemu "wystraszeniu" psa - o
tym to potem, najlepiej osobiście bo diabeł tkwi w szczegółach. Dopiero po
jakimś długim czasie kiedy suka leży spokojnie w kanelu, pochwalenie jej i
wyjście na spacer lub nagroda - zasada "czarne jest czarne, białe - białe".
Ja z Dragonem tez zrobiłem błąd nad którym pracuje do tej pory: za bardzo
starałem się go socjalizować ze sobą; zawsze blisko, zawsze kochany, tulony
w pewnym sensie rozpieszczany. Pamiętajmy pies jest psem i musi znać swoje
miejsce; na liście bodajże był taki przykład gdzie któryś pies bardziej
słuchał osoby, która się nim nie zajmowała a "olewał" tą z która się z nim
bawiła etc.. To prawda pies ta osobę traktuje jako towarzysza zabawy a ta
pierwszą jako przewodnika, z którym trzeba uważać bo nigdy nic nie wiadomo i
można dostać po uszach.
Już jest późno; podsumujmy tą część:
1. konsekwęcja po pierwsze i jeszcze raz konsekwęcja.
2. postarajmy się nauczyć myśleć w kategoriach psa a nie uczyć psa myśleć w
naszych kategoriach.
3. postarajmy się o porządny kenel, którego nie będzie w stanie sforsować.
4. proszę zrobić sobie dwa pojemniki; jeden np. litrowa butelka plastikowa i
do środka kilka groszaków a drugi np. pusta puszka po piwie i do środka
jakieś śrubki lub podkładki i szczelnie zakleić.
To na razie wszystko CDN. jeśli jesteście jeszcze dalej zainteresowani moimi
wywodami na temat "mój pies CzW - przyjaciel człowieka" - to mi się udało
brzmi nieźle.
Na koniec chciałbym Was pocieszyć - uważam że psa w tym CzW można nauczyć
bardzo wiele, jeśli inni uczą grania psa na fortepianie to i my możemy psa
nauczyć pozostawiania samego, Dragon pozostaje w komendzie waruj zostań,
nawet kiedy idę układać ślad i to długi i wtedy nawet znikam mu z pola
widzenia na 5 minut ale zanim do tego doszedłem kilkadziesiąt razy wracałem
ciągnąć za sobą psa 200 - 300 metrów bo nie wytrzymał czekania i tu ta
konsekwencja nie chce mi się wracać ale muszę go ukarać i po drugie musze mu
pokazać że jeśli będzie trzeba jeszcze ze sto razy wrócę i go pociągnę za
sobą, bo to ja jestem od niego bardziej wytrwały a on musi pojąć że za
każdym razem to mu się nie opłaca ruszać z miejsca, no a kiedy wytrzyma to
bardzo, bardzo mu się opłaca.
To już prawie pierwszy rozdział książki napisany Pa dobranoc Adam & Dragon
|