Halla ogrodnik alpinista
załóżcie kraty i sztaby od wewnątrz i zaspawajcie , do tego najlepiej
zamurujcie ...hehehe . Wiem wiem to nie rozwiązanie . Dobrze że Taro tego
nie wymyślił ale za to 12 do 18 godzin na dobę gonią się z Czeneką w domu i
demolka. AAA oczywiście namordnik czytaj kaganiec nic nie pomaga i tak
zawsze coś"zmieli" ... nie wiem jak??
Apropos plexi w drzwiach -ona też pęka, lepszy jest poliwęglan . Znam sie
na tym..
Pozdrawiam Sebastian i Rodzinka
|