Witam - Astarte Lupus Ardor
			 
			 
			
		
		
		
			
			Witam, chciałam się z wszystkimi przywitać w imieniu swoim, mojego chłopaka jak i naszej przyszłej wilczki Astarte.  
Widzę, że wszyscy są tu już mocno zgrani i zżyci, mam nadzieję, że nam też się uda.  
W weekend po świętach odbieramy naszą małą ze Słowacji. Jeszcze nie bardzo wiemy jaka będzie, bo o wyborze zadecydował... mój sen. Śniło mi się, że po wielu konkurencjach w których startowały wszystkie szczeniaki wilczaków wybraliśmy tego z zieloną wstążką. Może to nienajmądrzejszy sposób na wybranie szczeniaka, szczególnie, że będzie to nasz pierwszy wilczak, no ale stało się. I tak jesteśmy przekonani, że będzie wspaniała. 
Zamieszczam jeszcze fotkę naszego maleństwa, bo myślę, że Wy będziecie podzielać naszą roadość.  
Pozdrawiamy serdecznie!
		 
		
		
		
			
		
		
		
		
		
		
		
	 |