Thread: Psi sywlester
View Single Post
Old 01-01-2005, 15:18   #2
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default Psi sywlester

Quote:
Originally Posted by Rona
Własnie mamy za sobą, jak co roku, koszmarną noc sylwestrową. Szara histerycznie boi się ogni sztucznych i wystrzałów. Trzęsła się bidula jak galareta i to pomimo dwóch tabletek uspokajających persen forte
Z toaletą miała takie same problemy jak Ali - tylko bała się opuścić nie szczeniaki, a bezpieczną "budę" czyli szafkę pod umywalką.
Teraz odsypia popiskując żałośnie, chyba jeszcze bolą ją uszy.
Od lat spędzamy z mężem Sylwestra pod umywalka z psem w ramionach , co roku wypróbowując nowe środki i sposoby polecane przez kolejnych vetów i znajomych - ale nic nie pomaga. Taki już po prostu jej i nasz psi los .

Roma
My bylismy u znajomych za sciana...wzielismy suke w celach odstresowujacych dla ich psa...byl na 2 tabletkach relanium ale i tak biedus nie czul sie najlepiej
OK 1:30 poszlismy na spacer ale natrafilismy na spoznialskich , wokol kanonada i sprintem do domu bo pies ciezko przerazony...Giga olewa petardy, jak jest w domu i strzeli nam zbyt blisko okna to drze morde na huki.
Wczoraj jak mi gnojki pod oknem urzadzily poligon to ja im zrobilam smigus-dyngus szybko sie zmyli ...
Powiedz Szarej ze teraz juz bedzie lepiej..za 2-3 dni nastanie bloga cisza....
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote