Wieczorami Ardal przeistacza się w... ŻABĘ

a tak naprawdę to nauka pływania dla psów. Ćwiczymi styl klasyczny, na razie na sucho
W Łodzi w maju na pewno się spotkamy, chocby z kilku powodów o ktorych na razie wie jedna tylko osoba

Jak sie uda to Ardal pójdzie pobiegać, będzie miał już pół roku

Pewnie i tym razem Max rozpozna swojego synka

Okazji do spotkania będzie mnóstwo, tak czuję
Fotki będą tylko muszę odnależć aparat. Mam nadzieję że zrobie to zanim Ardal mnie uprzedzi hehe.
Pozdrawiamy serdecznie i wracamy do śniegowego szaleństwa

