Quote:
Originally Posted by magdalena
Czy ktoś wie, co dalej z małym wilczakiem  - oprócz weterynarza naszego (bo ze Słowacji mamy komplet papierów) jest może jakiś klub, rejestracja, inne wilczaki w KRAKOWIE itp? 
|
Chyba to samo, co z każdym szczeniakiem. Chować buty do szafek, przygotować na początek dużo szmat do podłogi i starych gazet, itd. itd.
Jestem z K-wa i mam wilczaka, ale bez rodowodu, więc w sprawach formalnych niewiele pomogę. Służę jednak informacjami nt weterynarzy - w lecie Tina miała ropniaka na dziąśle, był okres urlopowy więc przy okazji rozpoznalismy krakowski rynek weterynaryjny.
W której części miasta można bedzie rozglądać się za Arwenką ?