Po to jamniorka uzywa paszczy aby zakomunikowac szczeniorowi gdzie leżą granice jej tolerancji

Jedyne o co bym sie martwila to kregoslup jamniczki.. ale jesli obie z Twoja sunia wytlumaczycie szczeniakowi, ze np skakanie na plecy, zwalanie z lap starszej jest tabu to Ok. To sie da bo ja tak nauczylam Cheya aby nie bawil sie zbyt beztrosko z Giga.. mial pewne rzeczy zakazane (walniecie jej z klaty w pelnym galopie np). Do dzis zreszta Chey ONkowe zady uznaje za delikatne

Wilczak to zwierze stadne, wiec zaakceptuje stado i panujace w nim zasady.. jasne, ze bedziesz musiala nieco chronic swoja seniorke ale tez pozwolic na ich wzajemne relacje.. bo inaczej stada nie bedzie

Jesli stac Cie na madre pokierowanie tym stadem, danie odpowiednej uwagi i milosci obu psom, bez izolowania ich w osobnych pomieszczeniach, bez krzyczenia na jedno z nich, to... coz. milego poszukiwania hodowli