Aniu nie ma co się przejmować. Mentallek i tak jest bardzo spokojny i przyjazny. Ja cały czas ćwiczę z Barusiem, ale widzę że on ma charakterek mało liberalny. Sam nie wiem co mam robić żeby był przyjazny dla wszystkich. On po prostu pewne osoby lubi i akceptuje (mogą z nim robić dosłownie wszystko a on się jeszcze cieszy) natomiast w stosunku do innych zachowuje się diametralnie inaczej. I tu jest problem bo na wystawę chętnie bym pojechał, ale podejrzewam że gdyby go ktoś dotknął bez ostrzeżenia za "jajka" to mógłby wystartować z ząbkami - ja zresztą zachował bym się podobnie hahhaah.
|