Wystawa w Rzeszowie,luty 2009
 

Czy ktoś z Was się wybiera? Do 15.01 można się jeszcze zgłaszać. My zapisani od daaaaawna, bo to "mojej połówki" strony rodzinne, to i jedziemy:) Kogo z Was spotkamy?

:)Hej! Ja myślałam o pokazaniu tam Unki, ale już sama nie wiem co zrobić. Czy pokazać małą pierwszy raz na międzynarodówce czy na krajówce. Boję się trochę, że "coś" nie pójdzie i będzie międzynarodowy wstyd, a tak tylko krajowy....8) Z drugiej zaś strony, to chciałabym żeby już od malucha przyzwyczajała się do wystaw.....

Graba, to bez roznicy, jakiej rangi jest wystawa.
My sobie potrafimy z Garuda nawet na klubowce wilczakow wstyd zrobic :)

Zgadza się :) nieważna ranga wystawy, ważny wiek psa. Psy są różne, jedne od pierwszego razu stoją tak, jakby urodziły się na ringu a inne muszą otrzaskać się z tą nietypową sytuacją. Klasa szczeniąt czy młodzieży to czas dla Ciebie i psa aby poćwiczyć- różne wybryki są przez sędziego tolerowane właśnie w tych klasach Więc warto zaczynać jak najwcześniej i znaleźć w tym coś fajnego ;)

Wystawa w Rzeszowie jest zawsze bardzo dobrze zorganizowana i nawet dlatego warto jechać. Szczególnie finały są o czasie i sprawnie przeprowadzone. I nie ma róznicy na jakiej pies nam robi obciach. Moja robi to na każdej :twisted:. Im wcześniej poćwiczysz tym lepiej.
My niestety, pomimo tego że co roku byliśmy to tym razem wyjazd do Anglii troche komplikuje. Chyba, że wróce wczesniej niż planowałam. To wówczas kto wie ... może towarzysko zawitam. Mam tylko 2,5 godziny drogi. Powodzenia!
Pozdrawiam
Bożena

No nas nie będzie wiec dajemy szanse innym. Jedziemy w zupełnie innym kierunku. :) Na wystawy nalezy jeździć i ćwiczyć, a wstydem sie nie przejmuj. Czy krajowy czy miedzynarodowy to jest taki sam. :)

Graba, pewnie, że przyjedźcie:) Dla nas to będzie druga wystawa w życiu, więc jak się skompromitujemy (my niewątpliwie), to razem:) W kupie raźniej :twisted:

A tak swoją drogą, to my przyjeżdżamy tak jak i na ostatnią z założeniem, że jeśli na wystawie sytuacja nas przerośnie to nie pobiegniemy i tyle.:) My się jedziemy socjalizować z nowymi ludźmi, psami, wystawowymi warunkami..., po prostu,żeby się obyć :)

My się wybieramy :)
Licho zgłoszone a Maję zabiorę w celach edukacyjnych.
Póki co psiaki schudły i łysieć zaczynają i jak tak dalej pójdzie to wstyd się będzie pokazać, ale nic to... zobaczymy...

:)Bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy - chyba jakiś kryzys babski miałam. Tak więc jak już postanowiłam wybrać Rzeszów, to moja dama też zaczęła łysieć..... chyba pierwszy raz tak solidnie. Dziś zgłosiłam na krajówkę do Przemyśla i międzynarodówkę w Katowicach. Więc już nie ma odwołania;-)
Pozdrawiam. I za wszystkich trzymam kciuki, może raźniej będzie jak potem zdacie relację z ekscesów Waszych gwiazd....:twisted:

My najprawdopodobniej dotrzemy, dziś zgłaszam Blitz, Inti jakoś przemycę pod kurtka, a niech sobie mała popatrzy,Blitz w przeciwieństwie do Waszych psów (z tego co piszecie ) przytyła okrutnie i toczy sie zimowa kulka, chyba dieta ją czeka ;)
Dla Blitz to też dopiero druga wystawa, a pierwsza pod dachem, więc cos mi się wydaje że ogólnie wilczki będa tam .....sie uczyć :)

No to trzymamy za wszytskich kciuki i oczekujemy porzadnej ralacji fotograficznej, no, no.. tyle debiutów.
Graba Katowice? Tak więc napewno się spotkamy;)

Nad Przemyslem tez myslalam, bo w tym roku mamy zamiar odwiedzic rodzine z tamtycho okolic i tak mozna by przy okazji to polaczyc z jakas wystawa, wiec myslimy nad Przemyslem lub Lublinem ;)

Ja do marca odpuszczam krajowe wystawy więc spotkam się z niektórymi dopiero w katowicach. Liczę na dużą frekwencje. Oczywiście wszystki życzę powodzenia , a zwłaszcza debiutantom. Choc ten pierwszy raz jest najmniej stresujący.

O jak fajnie, o jak fajnie, tyle osób będzie:)

Graba, a ten "Przemyśl' to w Przemyśl w Przemyślu, czy Przemyśl w Jarosławiu? :) Bo ja wystawy w Przemyslu nie znalazłam w rozpisce...

W 2008 wystawa w Przemyślu była w Przemyślu.

Nie no jasne, że Jarosław - tylko jak mojemu mówię Jarosław, to on nie łapie, więc lepiej powiedzieć jedziemy na Przemyśl;-) (ot co).
Więc sama nawet się wkręciłam (zakręciłam, ale to nic) - czepiaki jedne:)

Shaluka fajnie się będzie spotkać.

Na razie na liście zgłoszonych z 16 stycznia jest 7 wilczaków. Czyli będzie nas widać :)

Ja zgłosiłam Blitz wczoraj, ale powiem szczerze że mialam problemy z formularzem, o mało co nie pogryzłam ekranu gdy wypełniałam go po raz kolejny

Hehe Madzia bo to jest zajęcie dla cierpliwych. Ja wczoraj rezerwowałem hotel w Kijowie i jak sie już wkońcu połapałem w cyrulicy to mi nie chciało nic zrobić. jak go wkońcu zarezerwowałem i dostałem potwierdzenie w robaczkach to już nie wiem co dalej zrobić. Najlepsze jest to, ze nie wiem ile mam zapłacić bo ceny nie ma nigdzie.

50 EUR z tego co pamietam :)

sorry, poprawka.. 45 EUR :P

Jak zgłaszałam psa, wydawało mi się że wilczaki będą w sobotę teraz widzę że jesteśmy rozpisani na niedziele na 10:15. Rozumiem że spotykamy sie w niedzielę?