Kolejne spotkanie - gdzie?
 

Mam take doswiadczenie - aby tak krotke szkolenie (weekend) mialo sensu muszy byc na jednego trenery maxymalnie 6-7 przewodnikow s psami.
Goša, cos zrobic pierwsze take spotkanie v Późnej jeszcze w tym roku ?

Ja ze swojej strony moge złożyć propozycje i jeśli większosć będzie chciała to możemy na wiosnę zorganizować takie spotkanie weekendowe u mnie na wsi.
To jest 60 km od Warszawy i warunki też są aby to zorganizowac.
Mozemy nawet zorganizować zawody w zaganianiu kóz, a i dla wilczaków będzie to dobre doswiadczenie. Mam nadzieje, ze kozy by się zbytnio nie zestresowały. Mam kucyki więc i dzieci by się nie nudziły. Ja składam propozycje, a reszta zależy od was.

A co one biedne Ci zawiniły ???? :lol:

My z Tasją już się piszemy:)

mnie nic ale mozna je by było troche do zagrody pozaganiać.
Może wilczaki by się zabawiły w psy pasterskie.
Chyba, ze by je wcześniej zagryzły.

Może nie wpraszajmy się do Gosi..;-) Jest już wrzesień, noce robia się coraz zimniejsze, jeśli chcemy spotkać się na jakimś szkoleniu można byłoby je zorganizować w ośrodku gdzie są domki do spania, po sezonie ceny pewnie są przystępne. I musiałoby to być bardzo intensywne szkolenie jeśłi miałoby przynieść jakiś efekt, bo dwa dni to baaardzo mało.

Jak cos ja znam takie miejsce ;)

Nieczekam, ze przyjade duzo psow. Maxymalnie 10-12.

Pavel jeśli Ty poprowadzisz szkolenie, to my i na koniec świata przyjedziemy, a suka i ja będziemy w gotowości bojowej 12 godzin na dobę. Psa przegłodzę to bardziej się skupi ;)

Fakt, że chcemy teraz we Wrocku iść na szkolenie, ale nie znam szkoleniowców i nie umiem zdecydować gdzie pójść, bo boję się, że ktoś mi psa bardziej zepsuje...

Ale na szkolenie dla wilczakowców się piszemy :)

Ja by przyjechal, ale tylko jestli to spotkanie bede gdzies v realnej dystancji od mojego domu. Polskie drogi niesa moje hobby :D.

Eee tam;) Do cetrum są ładne autostrady ;)

My tez się piszemy na szkolenie, jednak my jestesmy uzaleznieni od mojego maleństwa i cieczki Ish..

Polskie drogi nie są niczyim hobby ;) Można by spróbować znowu Kudłacze? Na południu, blisko Krakowa. Ew. poszukamy ośrodka w okolicy Wrocławia. Nie wiem gdzie Ci Pavel najlepiej.

Kudłacze zawsze przyjma nas z otwartymi rękami. Tylko kwestia czy pasuje to innym a przede wszystkim Pavlovi ?
:)

Kraków jest relatywnie OK, ale Wroclaw jest jescze lepsza :D

Spotkanie w Sulminie - 12-13.06.2009
 

Magda, pomieszało mi się... Słowacja z Czechami, wybaczcie :)
W razie czego zawsze możemy poszukać ośrodka bliżej Pavla. Chyba w okolicach Wrocka byłoby nieźle? Dla innych niestety dość daleko, ale chyba z Czech dość dobry dojazd przez Niemcy. Sama nie wiem... Powiedzcie gdzie, mogę poszukać miejsca :)

No to poszukam czegoś w okolicach Wrocka. Jeśli nie znajdę, to Kudłacze :)
Ale pytać jeszcze o ten rok?

Jesli sie zgadacie i uzgodnicie to my oczywiscie zapraszamy.... :rock_3

Ja się piszę z Lichem i Mają na wszelkie spotkania szkoleniowe :)
Super pomysł!!!

Gdyby dało się zorganizować jakieś pod Warszawą to mogę zaproponować do dyspozycji nasz plac szkoleniowy (nieduży ale ogrodzony i z przeszkodami).

Ja myszle, ze nie jest potrzebny duzy plac s przeszkodami, dla tego, ze dla podstawowy trening nie sa potrzebne. Myszle, ze glownie trening potrzebny dla wlaszcziczeli, ktore nie maja w ogole zadne doswiadczenia. I dla tych jest potrzebny podstawowy trening, jak obecnie s psem pracowac i jak jemu zrozumiec.
Jestli bylo by mozliwe u Peronow, to by bylo bardzo fajnie. Ale nie weicej jak 10 psow. I proponuje termyn 1.-2.11.2008.