Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Sport i szkolenie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=26)
-   -   Zawody obedience - 13.05.2007 Warszawa (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=5804)

Margo 24-04-2007 23:36

Zawody obedience - 13.05.2007 Warszawa
 
Moze ktos sie skusi (mimo takiej niezbyt fajnej daty... 8) )

Związek Kynologiczny w Polsce i szkoła Baritus zapraszają na
ZAWODY OBEDIENCE w kl. 0, 1, 2, które odbęda się 13 maja 2007 w Warszawie, na terenie lotniska Warszawa Babice, przy ul.Piastów Śląskich.

Sędzia: Janusz Rurarz

W zawodach mogą wziąść udział psy z rodowodami i bez.

Zgłoszenia zawierające następujące dane prosimy przesyłać do dnia 5 maja na adres [email protected]
1. imię psa
2. rasa
3. nr PKR (tylko dla psów rodowodowych)
4. Nr rej. (tylko dla psów rodowodowych)
5. nr tatuażu (tylko dla psów rodowodowych)
6. data ur. psa
7. Imię i nazwisko przewodnika
8. adres
9. e-mail lub telefon kontaktowy
10. klasa, do której pies jest zgłoszony

Potwierdzenia zgłoszenia zostaną przesłane mailem.

Opłaty startowe:
klasa 0: 40 zł.
klasa 1: 20 zł.
klasa 2: 20zł.
Opłat można dokonywać na miejscu, lub na konto oddziału w Warszawie (w tytule "zawody obedience 13.05.2007, klasa..."). Konto: ING BSK 74 1050 1025 1000 0023 0027 0143
Przy wpłacie na konto prosimy zabrać ze sobą dowód wpłaty.

monikasz 01-05-2007 15:12

UWAGA ! Zmiana sędziego !
Sedziowac bedzie Marek Szczepański

monikasz 12-05-2007 13:21

Zawody juz jutro, wiec trzymamy mocno kciuki za Cheitana i Dewi startujace w klasie '0' :bigok

sssmok 12-05-2007 13:39

Jabber bedzie kibicowal na zywo :D

Gaga 12-05-2007 14:12

Po wczorajszym treningu powaznie sie zastanawaim czy pojde na te zawody :roll: . Zobaczymy jak jutro wstane :) Zerowke mamy zaliczona na doskonala wiec nam wszystko jedno czy wystartujemy czy nie :)

Narvana 12-05-2007 15:58

Idz!

Agnieszka 12-05-2007 22:21

Gaga, przecież nie masz nic do stracenia, możesz tylko zyskać..... :) A najważniejsze jest, żeby się dobrze bawić-zresztą sama mi to kiedyś mówiłaś :).

Gaga 12-05-2007 22:48

NO! i cofam (moge?;p) . BO tak: wstajesz w niedziele skoro swit (a moglabys pospac do 9-10), nie jesz sniadania bo sie denerwujesz, Pies czuje ze sie denerwujesz wiec zawala.. i w efekcie jestes: niewyspana, zmeczona, zdenerwowana i niezadowolona.. i to ma byc ZABAWA?? To ja chromole :twisted:

Joanna 13-05-2007 14:03

Ufff, już po. Mimo skandalicznej pory i nadgorliwych gliniarzy dojechałyśmy. Z obserwacji ogólnych: Baritus wydaje się być szkołą wyspecjalizowaną..... w psach nietypowych. Bo kto to widział, żeby w zawodach brały udział bulle, wilczaki i sznaucerki miniaturki ;)
Możemy też ogłosić, że p. Szczepański ocenia podobnie do p. Lewkowicza. Zawody to zawody: sędziujemy RÓWNO i tniemy punkty za wszystko. Nam się np. oberwało na waruj - zostań za zapięcie smyczy W DRODZE od psa a nie PRZY psie. No cóż. Będziemy wiedzieć. Oceniał też niżej komendy optyczne, wyłapywał wszystkie napięcia smyczy i KOREKTY luźną smyczą. Na to zwracał szczególną uwagę w podsumowaniu klasy "0". Bajka. Pełen profesjonalizm.
A teraz od siebie: jestem dumna z Dewini, że nie poszła sobie z waruj - zostań "pobawić" się z Birmą, któej przewodniczka wykazała się małą wyobraźnią i rozgrzewała siębie i psa zaraz przy ringu. Dobrze, że tego nie widziałam, bo umarłabym ze stresu. A tak miałam tylko zepsute równaj, bo sucz był TAM a nie TU.
O występie Cheya napisze Gaga.
A my lecimy na zasłużony (79 pkt) spacerek.

Gaga 13-05-2007 14:45

No to piszemy:) PO pierwsze przed zawodami oswiadczylam , ze sa to masze OSTATNIE prze dluuugi czas...mozemy sobie zdawac egzaminy ale zawody - NIE :) I mimo 7 miejsca (na 14 startujacych) i oceny doskonalej to punktow zalapalismy mniej niz rok temu. Ale i sedziowanie inne.. Zaczela nam sie robic liga sedziow.. i sedzia Szczepanski mimo sympatycznego podejcia dobija surowoscia do wspomnianego juz p.Lewkowicza:) Ogolnie tak: powalone punkty za beldy (koretkat smycza, dotkniecie psa przed przeszkoda itp) ale z Cheya jestem zadowolona bo siw wlaczyl i wspolpracowal. :) Zaczynam widziec, ze mam psa-kumpla, ktory idzie ze mna w wode i ogien i to cieszy najbardziej ;) Moze poziom wykonania odbiega od tego z treningow ale pies idzie ze mna i z tego jestem dumna. Bez pilek, sznurkow zaciskowych czy smaczkow:))
Teraz robimy sobie przerwe w obedience bo na treningi wymyslilismy sobie cos innego:) Ale OB nie zostawiamy na zawsze :)Tyle, ze juz chyba bez zawodow :)


NO a teraz na bardzo zasluzony spacer...tup...tup...

Narvana 13-05-2007 14:55

gratuluje :)
a co zamiast OB bedziecie robic? :>

Nemi 13-05-2007 15:03

Wielkie gratulacje :cheesy:
Dołączam do pytania o to co będziesz robić ???

Joanna 13-05-2007 15:03

"Dances with Wolves" :)

Gaga 13-05-2007 15:04

No :)

Gaga 13-05-2007 15:05

Rozważe jeszcze szczypanie mnie w tylek i brykanie jak na majowce :D

Rona 13-05-2007 15:05

Serdeczne gratulacje dla ulubionych wilczków, choć muszę przyznać, że niestety, mam zero ducha konkurencji i osobiście zawsze bardziej mi się podoba jak wilczak pokazuje sędzi figę, czyli swój wilczy, nieujarzmiony charakterek (ach, ten niezapomniany wyczyn Varga! Czy ktoś mu kiedyś dorówna w fantazji i wyrazie?) :P :cheesy:

Ale cieszę się z Wami, bo
1. po raz kolejny udowodniliście, że wilczaki dadzą się szkolić.
2. odniosłyście sukces w ujarzmianiu tak bardzo wolnych duchem istot jakimi są wilczaki... :wink: :D :thumbs

maria_i_wilk 13-05-2007 15:10

Quote:

Originally Posted by Gaga
z Cheya jestem zadowolona bo siw wlaczyl i wspolpracowal. :) Zaczynam widziec, ze mam psa-kumpla, ktory idzie ze mna w wode i ogien i to cieszy najbardziej ;) Moze poziom wykonania odbiega od tego z treningow ale pies idzie ze mna i z tego jestem dumna. Bez pilek, sznurkow zaciskowych czy smaczkow:))
Teraz robimy sobie przerwe w obedience bo na treningi wymyslilismy sobie cos innego:) Ale OB nie zostawiamy na zawsze :)Tyle, ze juz chyba bez zawodow :)

no przeciez wlasnie chodzi o to, ze po zrobieniu tych wszystkich 1500 powtorzen ze smaczkiem czy sznurkiem, potem robisz bez czegokolwiek. :cheesy:
no moja droga, jesli ty juz doszlas do tego etapu, a cokolwiek jeszcze macie niedopracowane (pod sedziego, ze jakos trzeba robic inaczej, niz wycwiczyliscie), to to juz bulka z maslem. teraz wlasnie moglabys zaczac zawodowo :wink:
maria i wufi

Joanna 13-05-2007 15:14

Nie podejmujemy się rywalizować z brązowym arcydziełem Vargusia :) Ale dziękujemy.
Acha, uczcie psy, że na socjalizacji sędzia wcale nie musi głaskać psa ;) może np stać tuż przy psie (z boku/tyłu) i gawędzić z komisarzem. Tak 3 cm od psa :) Fajne ćwiczenie :)
I protestujemy przed stwierdzeniem, że cokolwiek "ujarzmiamy: ;)

Rona 13-05-2007 17:13

Quote:

Originally Posted by Joanna
I protestujemy przed stwierdzeniem, że cokolwiek "ujarzmiamy: ;)

Uważam, że jeśli uda się spowodować, że wilczakowi zależy na tym samym, co jego panu lub pani, to znaczy, że pies baaaardzo kocha i jest troszeczkę "ujarzmiony" ;) :D

Choć między Bogiem a prawdą, to częściej wilczaki 'ujarzmiają' swoich państwa, czyż nie? :wink:

Joanna 13-05-2007 18:46

No, to już jest bliższe prawdy :D


All times are GMT +2. The time now is 02:24.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org