Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Sport i szkolenie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=26)
-   -   Jedzenie czy pilka? (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2594)

Narvana 22-08-2005 14:33

Quote:

Originally Posted by Przemek
Widzialem tez bardzo dobrze zrobionego wilczaka przede wszystkim na jedzenie - Irme z Litavske kotliny. Marta sama mowila, ze Fenka idealnie cwiczy za parowke.

Ach.. :love Tez widzialam :love
Cos pieknego :love

Ori 22-08-2005 14:42

Quote:

Originally Posted by Przemek
Ale pilka jest niekonieczna. Rzeczywiscie potem jest latwiej, ale z drugiej strony troche trwa zanim ten Twoj wilczak zacznie sie ta pilke interesowac, a co dopiero zanim zacznie za nia szalec i to jeszcze pod mocnym stresem. Czyz nie jest z pilka tak samo jak z jedzeniem - tez musisz na poczatku pokazywac ja psu jak smakolyki. Potem chowasz ja do kieszeni - to samo mozna zrobic z jedzeniem.

Czy ja napisalam gdzies ze NIE MOZNA pracowac na jedzenie? :shock:
Sama od tego zaczelam i wiem jakie sa plusy a jakie minusy.
Byla juz o tym niedawno mowa na forum (jak sie przekopiesz przez tony rozmowek o niczym to moze znajdziesz)
Mysle ze bledem jest od poczatku zakladac ze wilczak pracuje tylko na jedzenie i z gory odrzucic pilke czy inne zabawki
Im wiecej skutecznych bodzcow tym lepiej. Oczywiscie malo komu bedzie chcialo sie wypracowac "nakrecenie" na pilke, to zrozumiale :D
Jednak zaloze sie ze bez pilki nie wypracuje sie nigdy bardzo szybkiego przywolania!
A jak pilka zawiedzie w stresie to i tak wracamy do starej dobrej parowy... :lol:

Huan 23-08-2005 19:50

Quote:

Originally Posted by Ori
Jednak zaloze sie ze bez pilki nie wypracuje sie nigdy bardzo szybkiego przywolania!

Znowu bede z Toba polemizowac :) Widzialem w Laskach na mistrzostwach PT przywolanie w wykonaniu Irmy i bylo ono bardzo szybkie. Motywacja: jedzenie.

Pilka ma jeden wielki minus: wilczak nie jest do niej stworzony ;). I od razu tlumacze dokladnie o co chodzi. Nie mowie, ze sie nie da, ze sie nic nie osiagnie, bo efekty widac. Ale przeciez ile trwa warunkowanie przecietnego wilczaka tak, aby za nia szalal? A i nawet wtedy taka pasja ma sie nijak do tego, co mozna zobaczyc u prowadzonych w ten sposob belgow, boderdow czy nawet ONow (uzytkowych). To bylo swietnie widoczne na przykladzie ONow w Lazne Belohrad, ktorych wlascicielka byla Packa, pozorant. Gdy pies dostal w zeby pilke, widac bylo ze nic mu nie jest wiecej do zycia potrzebne, a gdy przypadkiem dorwal jeszcze druga to byla istna nirwana ;) Nie wyobrazam sobie osiagniecia takiego sfiksowania wilczaka na pilce. Przynajmniej dotychczas takiego nie widzialem, a ow ONy byly bardzo mlode - jeden z nich ponizej 2 lat. Nie jestem przeciwnikiem pilki, ale uwazam, ze jednak w przypadku wilczaka ma ona dosc ograniczona skutecznosc (porownujac do tego, jak dziala przy borderach czy belgach). Pytanie wiec, czy cala zabawa nastawiania wilczaka na pilke, ktora moze trwac rok czy dluzej jest tego warta, jesli i tak w momencie duzego stresu ja oleje? Pewnie, ze pilka ma w porownaniu do jedzenia wiele zalet, ale na jedzenie bedzie cwiczyc kazdy wilczak (kwestia jak bardzo musi byc glodny), a na pilke tylko ten odpowiednio prowadzony.


All times are GMT +2. The time now is 03:41.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org