DogTrekking Międzyrzecz - 10.11.2012
 

No to już trzymamy za Was kciuki! Pokażcie, że wilczaki w Międzyrzeczu też potrafią wygrywać, a jako drużynę koniecznie wpiszcie Wolfdoga - punkty drużynowe sumują się z wszystkich edycji Polskiej Ligi Dogtrekkingu :-)

OK. Jako klub jest "Wolfdog" :)

Przemek, macie może jakiś tani nocleg do polecenia? Może już się orientowałes?

Trafiłam na Twoje pytanie więc podzielę się tym, co Przemek mi podesłał.
Jeszcze nic nie wybraliśmy.
Co do noclegów, to znalazłem takie hotele, ale trzeba zapytać jak z psami:
Świebodzin:
http://www.booking.com/hotel/pl/graffit.pl.html
http://www.hotelsen.pl/swieb.htm
http://www.siestahotel.pl/

Międzyrzecz:
http://www.hotelduet.com/
http://www.hotelkeszycalesna.pl/ (koło Międzyrzecza)

Niedaleko są tez typowo wypoczynkowe miejscowości, czyli Lubniewice i Łagów. W Łagowie na pewno coś też znajdziesz:
http://bit.ly/WNyMwv

Jeszcze oprócz samych hoteli są ośrodki wczasowe nad j. Głębokim (Międzyrzecz), w Lubniewicach oraz Łagowie. Te pewnie będą najtańsze, ale trzeba popytać, które są otwarte poza sezonem.

http://laguna-ow.pl/

u Adama i Ewy . polecam . domki nad jeziorem .

Wiadomość z fb: "Do wszystkich uczestników - zabierzcie ze sobą latarki"

Czyli bedzie wesolo...

Oj będzie będzie :) Latarki lepiej mieć konkretne ;)
Co do noclegów najbliżej miejsca startu to są jeszcze takie miejsca:
http://www.bajan.e-noclegi.net.pl/
http://www.rezerwuje.pl/hotele/Lagow...U_Zapotocznego
http://www.gosciniecwysoka.pl/pl/ - rewelacja i cena nie mała
http://www.zumi.pl/2552631,Agroturys...l#!s=aboutPage
http://www.bukowydworek.pl/

Trzeba pytać o psy bo szczerze nie wiem jak to w tych miejscach wygląda.
Pozdrawiam i do zobaczenia...

Nasz pierwszy dogtrekking był pełen wrażeń :) Trasa MID stała się trochę bardziej LONG-MID. ;) Nie było łatwo: zrobiliśmy 30km w poszukiwaniu punktów, które naprawdę były czasami nieźle pochowane. Zaczynaliśmy o 10:30, a ostatni punkt szukaliśmy już po ciemku z latarkami w środku lasu... Przeżycia niezapomniane :)

Najlepsza zabawa z tymi punktami, nie?;) A fotki jakieś będą?

Jeszcze dziś mnie nogi bolą. Już wiem, że do następnych zawodów w których wezmę udział muszę się zaopatrzyć w dobry, sprawdzony kompas. :)

..czyli kolejna rzecz "to buy"... Mi Miedzyrzecz przypomnial, ze wcielo mi gdzies czolowke. I ten blad nalezy szybko naprawic... ;)

http://www.miedzyrzecz.biz/Archiwum-.../art-006.shtml
I oczywiscie nie moglo zabraknac wilczakowozu... ;)