z Peronówki |
05-02-2005 00:01 |
Re: O co chodzi?
Quote:
Originally Posted by Narvana
No wlasnie o co chodzi? ;)
|
Historia jest dluga i ... smutna. :(
Psy nalezaly do jednej hodowczyni. Gdy wpadla w tarapaty oddala je do schroniska (o ile sie nie myle bylo to...4 lata temu). I od tego czasu coraz to pojawia sie ktos nowy, kto je bierze do domu...aby potem po 2-3 miesiacach ponownie je oddac.... :| W chwili obecnej maja o tyle zle, ze nie sa juz hodowlane i dlatego nie interesuja sie nimi hodowcy (moze i lepiej). Maja 10 i 11 lat, ale wygladaja bardzo dobrze, ale co sie oszukiwac: szukaja dobrego domu na starosc. Cera jest nieufna, choc szybko sie przelamuje. Aron to typowy misiak. Oba to najprawszisze rasowe, rodowodowe CzW. Ale powinny mieszkac w bloku lub na dobrze ogrodzonym terenie. Wiec jesli sie by u nas ktos znalazl to dajcie znac, bo szkoda psiakow - zbyt wiele juz przeszly... :?
|