![]() |
Powitanie nowego wilczaka - Honey z Ponického dvora
W tym roku bardzo powiekszyla nam sie wilcza rodzinka. Dolaczyla do nas jeszcze Honey z Ponického dvora :D (fotki i info wkrotce w bazie danych). Mam nadzieje, ze jej wlascicielka wkrotce sie tu odezwie :mrgreen:
|
Witaj miodku najlepszego od wilczakowej rodziny
|
Witamy
Ten rok jest jakis trafny! Ciagle jakies nowe czeweczki u nas w kraju! :mrgreen: Tak trzymac :mrgreen: |
Witamy Malca :-))
Ciekawe, w którą część Poslki trafił, może gdzieś koło podlasia tym razem...? :twisted: |
Całym sercem radujemy się do serca tuląc Cię słodkie szczenię.
Tyś kawałek nas. Choć o tym może jeszcze nie wiesz :lol: Ynk, Mat, DeMola & Szprot |
I my witamy Honey !!!!
buziaki i trzymajcie sie! (moze zamieszkaja wreszcie gdzies blizej nas czyli Poznania 8) ) |
Witamy witamy równieśnika!!! :D
Gdzie taka słodycz zamieszka? Chciałoby się mieć jakiegoś wilczakowego sąsiada... |
Skoro wszyscy chca zeby ten maly wilczak mieszkal nie daleko ich (waszej miejscowosci) to ja tez chce! Ja mam 0 wilczakow a we wrocku tylko 1 a nie mam kontaktu z wlascicelem Pisalam ale cisza...
|
Quote:
|
O to extra!
Mam kolo siebie wilczaka! :cheesy: |
Szkoda że nie można się skontaktować z wrocławskim wilczakiem.
To przecież tylko 70 km ode mnie... :( |
Hmm
Mozna :) Ja maila wysylalam ale nikt nie odpisal A warto sie z ta suczka skontaktowac :D -no z wlascicielka 8) |
Witamy serdecznie i czekamy na zdjęcia :D Czy Honey pozostanie przy swoim "oficjalnym" imieniu?
|
Wiecie, co mi się najbardziej podoba tu na Forum, gdy przychodzi nowy CzW? To, że właściciel często zupełnie nie ma pojęcia, ile ludzi się cieszy z przyjazdu jego szczenięcia do Polski, i ile osób wita tego psiaka... Możecie sobie tylko wyobrazić moje zaskoczenie, gdy po paru miesiącach (czy coś koło tego) przyszłam na to Forum i zobaczyłam temat, tzn. powitanie Kirk Kroya, który się pojawił chyba szybciej, niż my do domu dojechaliśmy :mrgreen: :wink:
|
Zupełnie przypadkiem, szukając jakieś starej fotki trafiłam na ten temat i niniejszym informuję, że Honey nazywana w domu Sorią bywa od czasu do czasu w Krakowie. Można ją spotkać w weekendy w okolicach Starego Miasta, gdzie towarzyszy swojej pani na wykładach. Jest bardzo łagodna i słodka, prawdziwa z niej psia dama. Halszka jest nią zauroczona.
PS Skądinąd chwała wykładowcom UJ, którzy pozwalają psu towarzyszyć na zajęciach i nie robią z tego problemu! Ciekawe, czy to objaw NOWEGO, czy relikt STAREGO podejścia do traktowania zwierząt i określania ich pozycji w przestrzeni społecznej? |
Quote:
|
a na OiO nie ma ochrony wiec moze bede mogl od czasu do czasu
psiaka do pracy przytargac ;) Trzeba bedzie tylko uwazac na "lotne patrole" :D |
| All times are GMT +2. The time now is 11:24. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org