XXXVI Nocne Marsze na Orientację 'Manewry SKPT' - 20-21.03.2010
 

Może ktos sie skusi na NOCNY MARSZ NA ORIENTACJĘ "MANEWRY 2010" na Kaszubach.

Zapraszamy!!
Wiele tras do wyboru. Tu więcej info:

http://www.skpt.gdansk.pl/manewry/2010/

My się wybieramy :)

Szasztin, jak się udały nocne manewry? :p

Manewry są dopiero w nocy z 20 na 21 marca - czyli za póltora tygodnia.
Narazie udało sie nam zapisać - na 3 tyg przed manewrami nie było juz wolnych miejsc:)

Ahaa! To sorry, pomyliło mi się. :D
Wydawało mi się, że to było w ostatni weekend. :p

No i po Manewrach 2010!!! Pogoda była paskudna - padało, mgła, i jak nie śnieg po kolana to woda po kostki. Ale było SUPER!! Na naszej trasie szło 50 zespołów - my praktycznie mieliśmy jedną z ostatnich minut startowych. Udało sie nam, złapać wszystkie punkty i tylko przyszliśmy troche po zakończeniu limitu czasu. Wróciliśmy do bazy mokrzy do kolan, ubłoceni ale szcześliwi. Najbardziej szcześliwy był chyba Imbus.
O 7 rano zadzwonił do nas kolega i powiedział że mamy 5 miejsce na naszej trasie. I gdybysmy trochę przyspieszyli to ........;).

Niestety nie miałam aparatu ale - jak tylko na stronce SKPT pojawią sie jakieś zdjęcia to wrzucę link.

A tu zdjęcia z Darżluba 2008:
My i Imbus przed startem:

http://img200.imageshack.us/img200/8445/dsc07495z.jpg

To teraz przygotowujemy sie Harpagana 2010!

:D Tak, pogoda zapewniła Wam dodatkowe wrażenia i zwiększyła satysfakcję. :p
Gratulujemy i podziwiamy. :)

My również gratulujemy a przede wszystkim podziwiamy :)

Nasze gratulacje, fajnie wam poszło.Za rok moze i nam sie uda. A gdzie

foty z Darzlubia?:evil:
Katarzyno wstydz się ,TY bez aparatu? Imbusek miał puste przebiegi? Do Was to całkiem nie podobne

Az taką masochistka nie jestem aby przez cała noc nosic ze soba prawie 8 kg :) Nie mam tyle siły!!
Tym razem szłam po to aby sie przejść a nie robić zdjecia:)

Ciekawe Ty i nie robienie zdjęć :rock_3:lol:To taka moja mała złosliwosć :lol:Tez bym aparatu nie brala ale podziwiam przede wszystkim Ciebie - że dałaś radę :klatsch

Prawda jest taka że nie byłam zmęczona i myslę że jeszcze 10 km spokojnie bym zrobiła. Ale bez aparatu!!:) Wychodzą w ten sposób dłuuuugie spacery z Imbkiem.

Teraz w kwietniu na Harpaganie chcę przejść choć 50 km:)
Zobaczymy!!

Może razem pochodzimy i pojdziemy na takim marszu?

Zdjęcia z Manewrów do zobaczenia tutaj:
http://rwm.org.pl/relacje/index.php?...aleria&id=1705

http://adiutare.wordpress.com/2010/0...20-21-03-2010/

Nawet Sławek z Imbusem się na jedno załapali:

http://img522.imageshack.us/img522/1756/116183.jpg

Gratulacje dotarcia do mety ;) To nie lada wyczyn ;)