![]() |
Szczeniaczki - jak wybrac i kupic
Nie wiedzialam, ze tylu jest zainteresowanych zakupem szczeniaka wilczaka na
tej liscie :))) Tak wiec kilka wskazowek: - jesli jeszcze ktos z Was chce kupic wilczaka to radzilabym sie pospieszyc. Juz teraz zostalo niewiele hodowli, ktore maja wolne szczenieta. Cala oferte znajdziecie na glownej stronie Wolfdoga po prawej stronie. Jak tam widac koniec 'sezonu' zapowiada sie na kwiecien (potem przychodza na swiat juz tylko nieliczne mioty)... - jesli potrzebujecie pomocy w wyborze lub w kontakcie z hodowcami to zapraszam na priva ([email protected]) - o tym jak wybrac szczeniaka i co trzeba zalatwic jesli chcemy sprowadzic go z Czech lub Slowacji znajdziecie maly artykul na wolfdogu (Artykuly; kategoria: FAQ, artykul: "Nie taki wilk straszny, czyli jak wybrac i sprowadzic szczeniaka do Polski") http://www.wolfdog.org/php/article.php?sid=467 - jesli jednak musicie (lub chcecie) jeszcze poczekac, to kolejny "sezon" juz od pazdziernika a w nim (jak dobrze pojdzie) takze trzy polskie mioty :) Pozdrawiam, Margo |
Szczeniaczki
Quote:
bo wszak nie mamy jeszcze oficjalnych wpisow hodowlanych...No i kilku kandydatow tylko Fany nie moze sie zdecydowac...: )) Pozdrawiam Kamila |
Zdobyć szczeniaka
Zawsze mialam psy pospolitych ras, z ktorych kupnem nie bylo problemu. Od paru lat marze jednak o CzW. Zastanawiam sie jak psa "sprowadzić" z np. Czech? Interesuje mnie hodowla np. z Molu Es ktora jak mi sie wydaje jest w Czechach. Trzeba tam pojechac i wiesc psa tyle km? Jak to jest? Prosze o odpowiedz.
|
Re: Zdobyć szczeniaka
Quote:
Quote:
w poruwnaniu do innych ras "pospolitych" |
coz, wilczak wymaga tylu roznych zabiegow (czyt. poswiecen, wyzeczen) ze pojechanie jakies 1000km po psa to tylko maly chrzest bojowy...
Kamila (beowulf) |
Do Czech nie az tak daleko, gorzej pewnie z przewiezieniem (szczepienia itp), no i potem z rodowodem. Kolezanka czekala pol roku na rodowod dla psa z Czech. :(
Ale po co tak daleko szukac , mamy mioty w Polsce a w przyszlym roku bedzie ich jeszcze wiecej! :bigok |
Re: Zdobyć szczeniaka
Quote:
Nie taki wilk straszny, czyli jak wybrać i sprowadzić szczeniaka do Polski Quote:
Quote:
Co do papierow to nie masz sie o co martwic - wszystko zalatwia hodowca. Ty tylko musisz jechac (z kasa :) ) po odbior nowego pupila... |
Quote:
1) Hodowla: Malý Bysterec Słowacja Ojciec: Hero z Rofa Matka: Askia Slnečný dvor Nie planuję wilczaka, ale ta para wydaje mi się interesująca, rodzice:A, zrównoważeni, P1, tylko czy ten psiak nie ma nadmiernie kątowanych tylnych kończyn? Czy szczeniaki po takiej parze mają szansę być dobrymi sportowcami? oraz: 2) Hodowla: Kysucká hviezda Słowacja Ojciec: Aron Malý Bysterec Matka: Issabel Kysucká hviezda Niestety pies ma dyspl.-B , ale mamusia jest fajna (jak dla mnie-laika) i to jest powtórzenie skojarzenia, choć dzieciaczki na fotkach najbardziej zapamiętałam z dużych ucholi :) |
Widzę, że moje pytanie doczekało się osobnego topiku :lol:
Może i doczeka się odpowiedzi... 8) |
doczeka sie jak Margo zabirze sie do "hurtowego" odpisywania :mrgreen:
|
Ori : a co Ty myślisz o tych parach?
Przecież już "siedzisz" w wilczakach od jakiegoś czasu. :) |
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
I na dodatek z ciekawym rodowodem... :) Quote:
|
Ja sie nie wypowiadam przy specialistach :twisted:
|
Quote:
|
ach! skromnosc i wdziek mam wrodzone :wink:
|
witam wszystkich i ogolnie kilka pytan :)
Czesc Wszystkim!
jestem nowym uzytownikiem Forum - jeszcze bez CzW.(co mam nadzieje zmieni sie wkrotce) Do niedawna bylem wlascicielem 3 radosnych psiakow (2 sznaucerki i ....jamniczka szorstkowlosa) niestety czas biegnie strasznie szybko i skurczylo mi sie stadko... Minelo troche czasu i zaczynam szukac psiaka ktory wypelni luke. I wlasnie tu pojawia sie pare pytan : mieszkam w Warszawie ,wiem ze jest ktos kto ma hodowle w okolicy stolicy:) psy na fotkach wygladaja ladnie - ale chcialbym uslszec jakies opinie . czego sie wystrzegac szukajac szczeniakow bo slyszalem o masie oszustow. Bede wdzieczny za odpowiedzi a ze na pewno jakies pytania mi jeszcze do glowy przyjda to bede nękał forum nieustannie :D :D Dzieki i pozdrawiam |
Re: witam wszystkich i ogolnie kilka pytan :)
Quote:
- warszawska "Wilk z Polskiego dworu" - lodzka "Braterstwo Wilczaków" Quote:
- pierwsze, aby szczeniaki byly po rodzicach z uprawnieniami hodowlanymi. Czy ojciec ma miec wbite w rodowodzie "Pies reproduktor", a matka "Suka hodowlana". W Polsce dziecinnie latwo jest dostac prawa hodowlane, bo wystarczy zaliczenie trzech wystaw. Psy, ktore tych praw nie maja sa albo tak bardzo strachliwe lub agresywne, ze nie bylo mozliwosci wystawienia ich na ringu (zaatakowalyby sedziego lub nie daly sie nawet dotknac). Albo charakter maja OK, ale posiadaja dziedziczne wady genetyczne (ktore sa wadami dyskwalifikujacymi), co takze powoduje, ze praw takich nie maja. - drugie to przeswietlenie na dysplazje. To diabelska choroba, ktora powoduje, ze w pewnym momencie pies przestaje chodzic (to zwyrodnienie stawow biodrowych). Jest ono obowiazkowe za granica, a u nas robi je kazdy szanujacy sie wlasciciel psa hodowlanego. Osobiscie odradzam zakup szczeniakow po rodzicach nieprzeswietlonych (w ogloszeniu miotu powinno byc wiec A(0/0)) - bo nie ma nic gorszego niz decyzja uspienia kilkumiesiecznego psa, poniewaz nie jest on w stanie nawet wyjsc za potrzeba.... Quote:
|
ok dzieki za posta
ale pojawilo sie jeszcze jedno pytanie mianowicie ile kosztuje szczeniak CzW i jaka jest roznica w cenie przy kupnie od hodowcy z czech lub slowacj a polski . spodziewam sie ze moze byc dosc duza rozpietosc cen ,nie tylko pomiedzy hodowcami polskimi a zagranicznymi ,a miedzy naszymi rodzimymi hodowcami ,ale orientacyjnie chcial bym wiedziec jaka . a drugie to wiem ze CzW sa rasa psow bardzo niezaleznych (choc podobno lepsze pieszczochy ) i chcialbym wiedziec jak uklada im sie z innymi rasami o mocno stanowczym charakterze . (jestem wlascicielem jamnika ktorego zdanie jest ostateczne i najwazniejsze w calym domu ....) dzieiek i pozdrawiam Krzysiek |
Quote:
Co do szczeniaczkow z bardziej "normalnych" miotow (co w zadnym wypadku nie znaczy, ze psiaki takie nie maja szans na wystawach czy szkoleniu!) to zalezy od hodowcy. Bez problemu mozna kupic szczenie za okolo 400 EUR lub nawet troche mniej. Quote:
|
Witaj Dreadlock !
Skoro juz trafiles do zrodla wiedzy o wilczakach to ja Ci radze- wykorzystaj ja do bolu ';-) Margo - jako polowa Alfy i Omegi z zakresu wiedzy o wilczakach odpowiedziala precyzyjnie na pytania...ale ja bym zaczela zadawac bardziej podchwytliwe pytania :P Poprzeglądaj sobie baze - jakie psy juz są reproduktorami, jakie maja potomstwo , z jakimi sukami i co z tego wynikło.... Pod każdym psem masz wynik prześwietlenia stawów, kod bonitacyjny ( szczegółowo opisany) i parę innych ciekawych rzeczy..no i zdjęcia! Przekop się przez te zasoby - one bardzo duzo uczą :wink: A jeśli masz plany hodowlane to jeszcze poczytaj rodowody .... moze warto pojechac po szczeniaka gdzies dalej , zeby przywoiexc do krakju super oryginalny egzemplarz, ktory stanie sie slawny ??? I rozchwytywany??? Wszystko zalezy czego oczekujesz... To co napisala Margo to jak podstawy katechizmu .....jesli brac to NAPRAWDE SPRAWDONE bo oszolomow nie brak i moga chciec wcisnac Ci byleco ....np szczeniaka chorego, genetycznie obciazonego chorobami, po bardzo nieciekawych rodzicach itp...Jak juz wybierac to z glowa! Powodzenia |
Witaj Dreadlock :-) Miłego i korzystnego pobytu na Forum :D
|
|
Hej nowy gosciu!
u mnie oprocz wilczaka jest doberman (oba psy) i jakos tez sie dogaduja, wiec wszystko jest mozliwe, ale faktycznie lepiej wziac suczke do jamnika psa nie jest powiedziane ze maly nie bedzie rzadzil wilczakiem :o slyszalam juz o takim asie co ustawil sobie w domu dwa olbrzymy sznaucery :mrgreen: co do szczeniaka w Polsce to polecam Peronowke (mam od nich szczeniaka i jest super) ale fajnie jest tez sprowadzic "swieza krew" tak jak pisala Gaga A chcesz cos robic z psem czy tak do towarzystwa? masz jakies psie ciagotki? :wink: (szkolenie, biegi, zaprzegi itp) jesli tak to warto poszukac szczeniaka po rodzicach ktorzy sami juz cos osiagneli np w Peronowce szkola wszystkie swoje wilczaki i maja efekty! sa tez w Czechach psy i suczki wyszkolone... |
Quote:
Małe pytanie do Gagi: żywię nadzieję, że piszesz o hodowcach zagranicznych, bo na ile się orientuję to spośród polskich hodowli (a jest ich na dzien dzisiejszy przysłowiowe 3 na krzyż :wink: - mam na mysli hodowle czynne, które moga się już pochwalić szczeniaczkami lub mają je niebawem w planie) oszołomów raczej nie znajduję a tak można by zinterpretować Twojego maila. Mam mała sugestię, aby bardziej precyzyjnie dobierać słowa, kiedy udzielamy rad komuś nowemu, kto nie zna rasy i polskich właścicieli (i hodowców) wilczaków. To co piszesz (to buszowanie w bazie, sprawdzenie kodów bonitacyjnych)itd. jest szalenie ważne, ale proszę o staranniejsze wyjaśnianie. Nie wszyscy znają np. temat "specyficznych" krzyżówek w niektórych hodowlach zagranicą i może (o ile nie przedrą się przez archiwum) na nie nie trafią a wywnioskują, że i w Polsce dziwne rzeczy sie dzieją :) |
Quote:
Juz odpowiadam ...precyzyjniej to się nie da...upieram się przy prześwietlaniu wybranej -namierzonej hodowli. pamietasz może jakieś pół roku temu ogłoszenia na allegro? Gość proóbował sprzedawać jakieś szczeniaki jako CzW :evil: Takich przypadków może być więcej ...rasa jest na tyle nieznana i "chwytliwa", że mozna próbować mniej świadomym ludziom wcisnąć kit.... Jasna sprawa, że te bardziej znane i tu obecne hodowle sa raczej poza podejrzeniami i wybierając własnei jedną znich mamy przynajmniej pewność , że to na pewno ta rasa ....pozostaje nam juz tylko wybrać odpowiedni pod katem wygladu czy zachowania egzemplarz - czyli połowa roboty z głowy.... Jednak patrząc na ogólna populację psów (wychodząc juz poza te jedna rasę) -i jak sądze Ty tez masz tego niezły przegląd.....stan zdrowia psów jest fatalny !!! :evil: Jeśli na codzień widze i słysze , że młodziutkie ON-y, labki. goldeny sa operowane, ratowane, powaznie leczone to zaczyna mnie krew zalewać i wstępuja we mnie mordercze instynkty wobec tych zwyrodnialców, którzy przyczyniają się do cierpień zwierzaków poprzez rozmnażanie nieodpowiednich do tego celu psów.... Myśle, że jedynie poprzez świadomy wybór przyszłych właścicieli mozna wyeliminować tak sużą podaz szczeniat po dysplastykach, wnetrach, psycholach itp...oraz oczywiście psów bez rodowodu... To jedno wyjasnienie ( mam nadzieje, że zadowalające?) :) Drugie .....kazdy z nas ma różne oczekiwania względem wybranego wilczaka : płeć, wielkość , kolor, charakter, predyzpozycje, potencjał hodowlany.... Ktoś 8) tu wykonał naprawde genialna robote i wszystko praktycznie masz w jednym miejscu ....odpracowując "pracę domową" czyli przekopujac dokładnie bazę przyszły właściciel wilczaka zaczyna precyzować swoje założenia, eliminować z listy te hodowle, które go nie interesują... to świetna ściaga i super pomaga :wink: Ja osobiście na tej zasadzie wyeliminowałam czeskei hodowle :mrgreen: Uff....wyjasniłam? A przy okazji - co słychać u królewny Halli?? |
Witamy Joanka! :wink: Co tok dlugo Cie nie bylo?
Jak tam Haluta? |
Da się, da 8) Ja też upieram się przy prześwietleniu hodowli, ale Gaga- ile mamy na dzień dzisiejszy, a nawet jutrzejszy hodowli w Polsce? Naliczyłam czynne 3 czyli oczywiście Peronówkę, Braterstwo i Wilka z Polskiego dworu. U pozostałych hodowców, którzy mają suki hodowlane lub już prawie hodowlane miotów jeszcze nie było i nawet nie są zapowiadane (Beowulfy się jakoś tez szykują, ale jeszcze nie kryli). Z tego co mi wiadomo żadna z w/w hodowli nie jest podejrzana 8) Mało tego spośród osób, które mają wilczaki i zamierzają je kryć również jak na razie żadna nie wydaje się być - jak to ładnie ujęłaś -oszołomem (no chyba, że masz na myśli mnie, bo przecież chciałam Haluta sprzedać :D ). Tak więc nieprecyzowanie, że mając na myśli oszołomów, ktorzy bezsensownie rozmnażają wilczaki myślisz o hodowcach z zagranicy a nie z Polski wydaje mi się małym faux pas wobec rodzimych hodowców i właścicieli. :wink:
Gość, który próbował sprzedać na allegro jakieś "podróbki" nie jest hodowcą a Quote:
Jeszcze raz powtarzam, że też uważam, że przymierzając się do zakupu jakiegokolwiek psa, nie tylko wilczaka, należy to zrobić w sposób przemyślany i starać się uzyskać maksymalnie dużo informacji na temat danej rasy i w tym temacie się jak najbardziej z Tobą zgadzam. Cieszmy się zatem, że Peronom (chwała im za to!! :klatsch ) chciało się zrobić wolfdoga, całą bazę, mało tego chce im się cały czas dzielić się wiadomościami i doświadczeniem i niech każdy chętny i zainteresowany z tej skarbnicy korzysta! Jednakże takie sformułowanie jakie zastosowałaś spowodowało, że z lekka mnie tknęło, bo takie uogólnienie jest nie O.K. :D Powiem Ci jeszcze tak od serca, że wszystkie te rzeczy, o których piszecie są szalenie ważne, ale jakoś nie znajduję nigdzie rady aby zazpoznać się z doświadczeniami właścicieli CZW (i to nie tylko Margo i Przemka czy Eli :D ), zdrowie to jedno, a specyfika tego psa (?) to drugie (i nie mówię tu o przypadkach zwichrowanej psychiki czyli agresji czy lękliwości- kto ma wilczaka to wie o czym mowa). Quote:
Całe szczęście o takich szwindlowych hodowlach w przypadku wilczaków w Polsce nie ma co mowić, bo takich po prostu nie ma. (jak również "hodowlach" nierodowodowych) Mam nadzieję, że to nie jest stan tylko na dzień dzisiejszy :frown: Sadzę, że przez specyfikę wilczaka nie będzie to nigdy pies o popularności huskiego czy goldena. I żebyśmy się dobrze zrozumiały: powyższe słowa nie oznaczają, że zamierzam rozmnażać Haluta bez papierów bo uważam, że papier jest nic nie wart :D :D :D Jak zwykle sie rozgadałam jakby mi kto za to płacił 8) A co u Haluta? Nie zmądrzał. Pozdrawiam Joanka |
Hello witamy!
ludzie czytaja tych, ktorzy pisza, jak znikasz na pol roku to trudno sie do Ciebie odwolywac :| ale wiem ze masz dar wiec Asiu siadaj i spisuj co pamietasz, wrzuc jako artykul, albo co inszego, bedziemy wysylac tam nowych :twisted: |
Obiecalam Joance odpisac ...no to juz :)
Quote:
Jak bedzie potrzeba to moge wykupic ramke w GW na sprostowanie :D Co nie zmienia faktu, ze osoba calkiem na starcie i nie znajaca hodowli powinna, dla zasady sprawdzac kazda ...regula jest taka, ze Ci co nie maja nic do ukrycia- nic nie ukrywaja :wink: Quote:
Plany sprzedazy (na szczescie minione) Halli mocno przezylam i ciesze sie, ze sprawa jest zakonczona...no ale to nie ten temat.... Joanka! Nie wiesz ani Ty ani ja ile jest w Polsce osob chcacych sprzedac dowolne mieszance jako wilczaki ...wolfdog jest pewna gwarancja , nie sadze aby zostala umieszczona tu jakakolwiek "lewa" hodowla ...malo tego - dosc ostro reaguje sie na proby podpieca dziwnego miotu pod CzW.... Ale! To chyba nie jest zle, ze jasno tu o tym napisalysmy?? Dla nas sa to rzeczy oczywiste ale dla nowicjusza? Skad ma wiedziec, ze jesli czegos nie ma tu to powinno byc podejrzane?? Stron o rasach jest mnostwo...zweryfikowac je ciezko.... Tu na szczescie dziala zasada, ze jesli cos-gdzies-jakis wilczak to na pewno tu jest opisane 8) Quote:
Powtarzajac powyzsze deklaracje...dodam, ze nie mialam na mysli tez zadnej HODOWLI zza granicy ....no zadnej ! Slowo ! I na torturach inaczej nie zeznam :mrgreen: Quote:
Po prostu full legal i czystej krwi CzW..... :evil: Quote:
No i tu sie Pani myli droga Pani :| Jakby tak bylo w rzeczywistosci - nie mielibysmy takiego odsetka psow chorych, niezrownowazonych.... a edukacja tymi kagankami pod strzechy strasznie opornie idzie... niestety ... Quote:
Oj jak my sie milo zgadzamy :D A uogolnienie bylo celowe - choc , jak sie okazalo, dosc ryzykowne. Moge tylko wyrazic nadzieje, ze zaden z Hodowcow nie poczul sie dotkniety...bo ja-powtarzam- nie maialm nikogo z nich na mysli... Quote:
Oj - bede oponowac ! :D Po pierwsze wyczyny Taro, Halli, Wiewiora, Pinky zostaly opisane i mozna sie naczytac...a po drugie, jesli ktos juz sie uprze to sa tacy ludzie , ktorzy dbaja o to aby nowy wlasciciel wilczaka nie zyl w przekonaniu, ze wlasnie nabyl calkiem nieklopotliwego chinskiego grzywacza :P Quote:
Nie mam nic przeciw kundelkom ale mam i to duzo przeciw rozmnazaczom poza usankcjonowanymi wytycznymi... Quote:
Uff...czy teraz juz wszystko jasne? Przyznam, ze pierwsza napsana (w pracy) odpowiedz byla bardziej naladowana emocjami ale niestety wywalilo mi posta a w miedzyczasie emocje poszly w innym kierunku ... usciski |
Klub CzW byłby według mnie pożyteczna sprawą.
Z tego co przeglądam internet, przybyło nowych właścicieli wilczaków (to juz szansa na członków :P ) Jest pewnie sporo takich ludzi jak ja, że jeszcze ich nie posiada ale planuje zakup w bliższej lub dalszej przyszłości ( kolejni potencjalni członkowie :P) A klub chyba może wspomóc promowanie tej rasy, pomoże w doborze dobrych hodowli w celu zakupu (ja na przykład jeśli będę już miała kupić, to nawet nie wiem które hodowle są dobre i odpowiednio opiekują, socjalizują i badają szczeniaki) . Ale klub to chyba też zbiór ludzi o tych samych zainteresowaniach, którzy mogą dzielić się swoimi doświadczeniami i wiedzą. I można fajne zjazdy porobic :P :cheesy: To tyle na tą minute, ale pozytywów jest na pewno więcej :P |
To prawda, trudno jest zaciągnąć dobrych informacji o rasie.
A nauczyłam się że jeżeli ktoś chce sprzedać, to wciska każdy kit (nawet że husky to pies obronny i nie wymaga dużo ruchu) Ja poważnie, myśle nad kupnem kiedyś wilczaka, i chciałabym mieć dobry dostęp do informacji o hodowlach. Ciągle nie mogę znaleść na jakie choroby najbardziej jest narażona ta rasa. No chyba że przez to że to dość młoda rasa to jeszcze nie ma takich określonych chorób na które najczesciej zapadają. Stawiam że ta rasa będzie miała coraz większą popularność (bo to przecież taki piękny wilk) a powinno być wiadome że to nie rasa dla każdego( a z tego co wyczytałam to tak jest) , żeby nie było jak z Husky że każdy kupuje za oczka, a potem lądują w schroniskach, bo nie dają sobie rady z ich charakterem. Już pomijam (chociaż uważam że są najważniejsze) sprawy badań, choroby dziedziczne, dbanie o zdrowie psychiczne rasy, o czystość rasy i wzmacnianiu cech charakterystycznych dla tej rasy, bo się narazie jeszcze na tym do końca nie znam. |
Quote:
Zbyt czestym problemem, niestety, sa stawy biodrowe :( czyli dysplazja z tego co wiadomo, w jakiejs "linii" wilczakow przekazywana byla epilepsja... Co do chorob, to tyle z mojej strony ;) |
Kolejna rasa w którą wmieszała się dysplazja :(
Przy odpowiedzialnej hodowli można zmniejszyc ryzyko dysplazji do minimum. A czy wyniki badań psów dopuszczanych do hodowli są ogólno dostępne ?? Jak to jest jeżeli ktoś w hodowli chce znaleść reproduktora, czy można łatwo strawdzić jakie były wyniki badań jego i jego przodków, np do dziadków ?? |
Akurat w przypadku wilczakow sprawa jest banalnie prosta bo wszystko znajdziesz w bazie ( lewa kolumna ).
http://www.wolfdog.org/php/modules.p...&file=studdogs tu jest spis reproduktorow:) Kazdy pies ma tu swoista kartoteke, wktorej zamieszczone sa informacje o przodkach, wyniku przeswietlenia stawow oraz wyniakch wystaw czy zdanych egzaminach. Sa tez informacje o potomstwie. Sledzac dana linie do przodu i do tylu mozna przeczytac czy w damej linii przekazywana jes dysplazja (jesli wystepuje), bo wyniki samych rodziciw niekoniecznie mowia wszystko . Polecam tez wynik przegladu hodowlanego (kod bonitacyjny) w ktorym ukryty jest opis psa, z wyszczegolnieniem ew. wad. Zostala tu odwalona gigantyczna robota i praktycznie zaden pies nie pozostaje zagadka :) |
To bardzo dobra wiadomość. Oby tak dalej :)
Tak pytam bo kiedyś wyczytałam że: Na podstawie badań Szwedzi ustalili prawdopodobieństwo wystąpienia dysplazji u szczeniąt z roznych skojarzeń: * oboje rodzice wolni od dysplazji 24 - 37.5 % * jeden rodzic z dysplazją 44.7 - 50 % * oboje rodzice z dysplazją 84.1 do nawet 93 % !! ALE ! Jeżeli wszyscy dziadkowie są wolni od dysplazji, to prawdopodobieństwo spada do nawet 8.7 % !! " |
Masz tu kilka linków do tematów związanych z badaniami czeweczków.
Dysplazja http://www.wolfdog.org/php/index.php...ewtopic&t=2721 http://www.wolfdog.org/php/index.php...iewtopic&t=749 http://www.wolfdog.org/php/index.php...ewtopic&t=2160 Oczy i serce: http://www.wolfdog.org/php/index.php...ewtopic&t=4012 http://www.wolfdog.org/php/index.php...ewtopic&t=4968 To porządne forum - tu "(prawie) wszystko już było..." Wystarczy tylko dobrze poszukać :cheesy: |
No u mnie z szukaniem, to czasem cięzko.
Siedze na tym forum dopiero jakies 3 dni i tak błądze czasem. Fajnie że ktoś pokaze jakieś światełko w tunelu :P Zresztą o tej rasie dopiero nie dawno się dowiedziałam i urzekła mnie :) |
Quote:
|
No właśnie na szanującej się stronie.
A na początku (zanim posiedziałam dłużej) to wyczytałam że prawdziwy husky ma niebieskie oczy, nie wymaga dużo biegania i ogólnie to kochana przytulanka :) A potem zobaczyłam to: http://bezdomne.szpice.zahoryzontem....iszczenia.html :P No i właśnie na takim stadium jestem u wilczaków, filtruje informacje znalezione :) |
Nooo ja tą stronę dość szybko znalazłam. O wilczakach też na początku wyczytałam, że niszczą, ale jakoś mnie to nie odstrasza. I jestem w stanie poświęcić czas przy komputerze na szaleńcze spacerowanie. Na pewno dobrze mi to zrobi :D
Co do husky: są fajne, ale co wilczak to wilczak. Uważam, że wszystko zależy od psa, na którego się trafi. Jedne niszczą na potęgę, inne mniej, inne wcale. Moi znajomi mają dwa husky w dość małym mieszkaniu w bloku. Dużo z nimi wychodzą, ale bez przesady. Głównie niszczyły za czasów szczenięcych, najgorsze przewinienia to zeżarcie paru ładowarek i zagryzienie lampy (metalowej :D) Mi najwięcej naniszczyły koty, a zwłaszcza jeden wredny Kacpor :twisted: Kiedyś miałam świnkę morską, która zeżarła mi pół materaca i zmieniła fryzurę z długich włosów na krótkie jak spałam. Każde zwierzę niszczy i tyle. Co do hodowli - mnie napuścił facet w sklepie zoologicznym na Peronówkę, stamtąd trafiłam na wolfdoga. Tu jest naprawdę multum informacji, tylko trzeba poszukać lub pomęczyć kogoś :D A sprawa klubu - może i fajnie byłoby gdyby istniał, ale nie wiadomo jak się rozwinie. Różnie bywa... Przemilczę. |
Quote:
|
A nieeee...
Kolo Ronda Wiatraczna był kiedys maly sklepik obok bazarku, ale nie pamietam juz jak się nazywal. Przesiadywalam tam i przegladalam ksiazki o psach z nastawieniem na sprawdzanie gdzie jest cos o wilczakach albo saarloosach. Sprzedajacy tam Pan w srednim wieku ( 8) ) zaczepił mnie i powiedzial, ze przeciez jest w Polsce hodowla i podal mi adres strony. Z tego co pamietam to wtedy było w Polsce dopiero 7 albo 8 wilczaków :D |
Aaaa :) Adam Janowski ( http://www.naszepsy.pl/).. kiedys , na wystawie zaprowadze Cie do niego to mu podziekujesz :) Zwykle na wystawach jest ze stoiskiem f-my Arion :)
|
Mi Husky bardzo się podoba, ale strasznie nie podoba mi się ich uciekinierstwo.
Wilczak jest przepiekny, a charakter jeszcze lepszy :) Z tego co wyczytałam, to przywiązuje się do właściciela i raczej pilnuje swojego stada. Nie chce psa który będzie ślepo posłuszny. Ale psa inteligentnego, z własnych charakterkiem :P ale i nie uciekiniera który łazi swoimi drogami. Ja mam mieszanke ON z SH. Mam wrażenie jakby wzieła od każdej z ras to co najlepsze :) |
Ja mam mieszankę mieszanki z mieszanką i jest ekstra :D
Pewnie masz jakąś fotkę swego potwora :D Dawaj :P Quote:
....Pozytywnie. |
Oczywiscie ze mam :D
http://iis.elblag.pl/~iis5881/sunia/sunia.JPG To moja sunia http://iis.elblag.pl/~iis5881/sunia/sunia2.JPG http://iis.elblag.pl/~iis5881/sunia/sunia3.JPG A to moje dwa diabły razem. Borysa kiedyś znalazłam w parku no i juz został :) |
Drugie zdjęcie - rewelacja :mrgreen:
|
Aaaa Adam, i ja juz jiego znam i razem juz piwo litewske pilismi w Wilno. super gosc :cheesy:
Quote:
|
Hmmm, coż, CzW to też nieraz uciekinierzy....
A właściwie wszystko zależy na jaki charakterek się trafi-i jak wychowa. |
A ja sobie wroce do tematu :P
Dla mnie dobra hodowla musi spelniac kilka warunkow: - psy miekszkaja w ludzmi w domu - bez wzgledu na ilosc psow hodowca sobie z kazdym radzi. nie musi prowadzic zoo (jeden biega reszta w klatkach) - szczeniaki sa odchowywane w domu (zadna szopa, warsztat czy inna stodola) - suka hodowlana jest normalnie towarzyczaca suka w zyciu ludzi a nie maszynka do rodzenia (ale to poniekad wynika z pkt 1) - suka jest przebadana, przynajmniej pod katem HD - podobnie reproduktor wybrany do owej suki - z przyszlymi wlascicielami kontakt nie ogranicza sie do kilku pytan zadanych tydzien przed oddaniem szczeniaka (bez wzgledu na wiek owego) Oczywiscie skutkuje to tym, ze dostaniemy NORMALNEGO psychicznie szczeniaka i potencjalnie zdrowego (potencjalnie, bo wszystkiego przewidziec sie nie da). a pozniej - ze wszystkim mozna sie do hodowcy zwrocic bo interesuje sie on losem szczeniat - mozna liczyc na uczciwe i krytycze spojrzenie i ew. uwagi, porady itp Pewnie o czyms zapomnialam ale i tak to wszystko sie sklada na stosunek hodowcy do psa. Aby to sprawdzic nie trzeba wiedzy tajemnej, wystarczy umowic sie na wizyte albo spotkanie gdzies przy okazji wystawy np. Poobserwowac samemu i zobaczyc na wlasne oczy jak zachowuja sie.wygladaja psy z danej hodowli. Jaki stosunek do tych psow maja wlasciciele - hodowcy - w sytuacji np spaceru :) W dobie internetu posprawdzac wyniki badan HD u psow z danej hodowli.. Dla mnie to sa najwazniejsze rzeczy, na ktore zwracam uwage:) Kupujac samochod (jako dobro luksusowe) zazwyczaj zbieramy informacje, pytamy innych uzytkownikow danej marki o opinie, sledzimy fora, jedziemy na jazde probna itp... nie widze powodu dlaczego psa mielibysmy traktowac gorzej niz kupe metalu i nie prezygotowac sie rzetelnie do wlasciwego wyboru ;) Co zreszta, jak widze zaczyna wlasnie robic autorka tematu :wink: |
Wiadomo że wszystko od charakteru zależy, ale o to chodzi by wybrać rase u której takie cechy żadko występują.
Zdarzają się Husky który jest kompletnym leniem, który na wiadomość że ma biegać ma depresje :P Ale nie mogę się pojedyńczymi wypadkami kierować przy doborze rasy psa, bo marnie na tym skończe :P |
A no staram się własnie :)
Dla mnie też te wszystkie warunki muszą być spełnione. No może dodatkowo jakieś podstawowe wiadomości z genetyki powinien mieć hodowca. Jednak wiedzieć coś o dziedziczeniu cech, chorób itp. Bo według tamtego to ja moge wziąść się za hodowle, psy kocham z całego serca, socjalizować je bede, wezme dwa psy przebadane i tyle. Lecz mi się wydaje że to połączenie nic nie wniesie do rasy. Czasem trudno jest wszystko sprawdzić samemu. Jeżeli hodowla jest daleko to często pojedzie się raz lub dwa. A jak już jedziesz, to się umawiasz z hodowcą, a on może się odpowiednio przygotować. Dlatego według mnie tak ważny jest przepływ informacji, które hodowle są dobre, w których te cechy są spełnione. |
Quote:
U czw jest sporo cech, ktore nalezy brac pod uwage, chocby z eksterieru dobierajac psa do swojej potencjalnej suki patrzysz na format, oczy, uszy, kontarsty, kolor itp itd.. tych elementow jest naprawde sporo:) A jak jeszcze do tego dodac linie rodowodowe i charakter to mozna niezle sie naglowic ...albo pokryc suke u najblizszego repa w okolicy :twisted: Tylko czy wtedy mowimy o hodowli??:P |
Oj krążę przy tych wilczakach i krążę :-) Nie będzie mi dane mieć je jeszcze przez sporo czasu (chyba że w totka wygram :o), ale jednak jest to rasa o której nie jest łatwo zapomnieć.
|
All times are GMT +2. The time now is 03:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org