Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Z życia wzięte.... (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=32)
-   -   Callisto - Cayo (galeria) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=3371)

Lupusek 06-03-2005 15:28

Callisto - Cayo (galeria)
 
Callisto jest już w nowym domu na Mazurach. Wydaje się być szczęśliwa, czego nie można powiedzieć o naszych kotach, które raczej nie polubiły jej ząbków. Trudno jej przychodzi to zrozumieć i uparcie je zaczepia, zachęcając do zabawy. Prawdopodobnie koty wkrótce wyprowadzą się z domu, bo nie sądzę, żeby to długo wytrzymały. Na razie koty zajmują wyższe pułapy w domu.
Nazywamy ją Cayo. Na razie walczy z sobą, gdy wychodzi z domu, bo nie jest przyzwyczajona do bardzo niskich temperatur. Każdy spacer jest nie lada wyczynem, ponieważ zapada się w głębokim śniegu. Ale wiosna już za pasem...
Pozdrawiamy gorąco z przykrytych śniegiem Radzi
Alicja, Bartek i Cayo ( ABC family ) :D

*********************
hej ---- dojechaliśmy i zaraz potem zapadłało strasznie naszą wioske :-)))
dalej przez dwa dni mieliśmy mały mazurski snow storm, tak ze cayo dlugo sie zastanawia nad spacerkami do kibelka za stodoła :-), trzeba jej dawać "kopa na rozped " w drzwiach. oczywiście nie ułatwia nam to nauki zalatwiania się na podworku. Cayo potrafi poczekać, aż wrocimy ze spaceru i wtedy sie zalatwić w ciepelku...
....nic to dla nas, bo po nauce trzech kociakow s...nia na dworzu, kupcia cayo brzmi (pachnie) romantycznie.

ABC

Rona 06-03-2005 17:51

Re: Callisto - Cayo
 
Witam serdecznie i cieszę się że będą relacje o Cayo :jumpie Bardzo przywiązaliśmy się do Cymbałków na forum i tęsknilibysmy za nimi.... :lol: Mieszkając na Mazurach Cayo ma szanse wyrosnąć na psa wodnego....? :)
Pozdrawiam
Rona

z Peronówki 06-03-2005 18:12

Re: Callisto - Cayo
 
Quote:

Originally Posted by alakra
Callisto jest już w nowym domu na Mazurach.

Super! Wiec szczesliwie udalo sie Wam przedrzec przez sniegi i dotrzec do domu... :)

Quote:

Originally Posted by alakra
Wydaje się być szczęśliwa, czego nie można powiedzieć o naszych kotach, które raczej nie polubiły jej ząbków

Eeee....koty maja przewage liczebna, wiec sobie poradza! :) Zreszta Cayo niedlugo wypadna ostre, mleczne zeby i bedzie (relatywny) spokoj....... 8)

Agnieszka 06-03-2005 18:54

Hej, cześć! Cayo - ładne zdrobnienie :)
Czekamy na relacje z życia małej :-)
Pozdrawiam,
Agnieszka z Vargiem

Canis_lupus_husky 06-03-2005 19:18

Rzeczywiscie Cayo bardzo ladne imię :) a ona sama jest ślicznym szczeniakiem... :)

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Czekamy na relacje z życia małej :-)

Podpisuję się wsyztskimi czterema lapkami 8)

Gaga 06-03-2005 19:21

Braciszek Cheitan wita siostre ciut blizej niz pod granica niemiecka :D
Zabki skubance maja faktycznie ostre i wyjatkowo dlugie....Margo juz wczesniej pisala: male piranie :twisted:
Piszcie o wyczynach malej- ja pmietam, ze obie dziewczyny (Culsu i Cayo) byly bardzo towarzyskie i rozrabiaki, zreszta my w domu tez mamy malego rozrabiake;)
Cieszymy sie, ze zawitaliscie na forum.
Co do sniegu - moze Cayo jeszcze nie oswoila nowego miejsca? Bp Cheitanowi snieg nie straszny, a im go wiecej tym lepiej sie w nim nurkuje...ale moze w Wawie jest go zdecydowanie mniej niz na Mazurach?

Narvana 06-03-2005 19:35

My rowniez witamy :D
Mazury...ech :love

Gaga 06-03-2005 20:02

Jeszcze a propos imienia...zanim utrwalilo nam sie imie "Cheitan", bralismy pod uwage "Caio" - czyli fonetycznie tak samo jak "Cayo" ...czesto ogladamy zawody sumo i tam jest taki dobry zawodnik Caio :).
Czyli jakby nie patrzec imie "zostalo w rodzinie" :mrgreen:

Rona 06-03-2005 20:20

Quote:

Originally Posted by Gaga
Jeszcze a propos imienia...zanim utrwalilo nam sie imie "Cheitan", bralismy pod uwage "Caio" - czyli fonetycznie tak samo jak "Cayo" ...czesto ogladamy zawody sumo i tam jest taki dobry zawodnik Caio :).

Raty, Gaga, chciałabyś, żeby Twój CzW wyglądał jak zawodnik sumo??? :twisted: :shock:

Gaga 06-03-2005 20:26

Wiesz....on jest calkiem przystojny (jak na Japonczyka) :wink: , poza tym bardzo sympatyczny i dobry w tym co robi....no i pamietaj, ze zawodnicy sumo w Japonii to sa super-herosi :D

Rona 06-03-2005 20:46

Quote:

Originally Posted by Gaga
ze zawodnicy sumo w Japonii to sa super-herosi :D

Jeśli tak bardzo ekscytujesz się urodą Japończyków :D to polecam Ci ten teledysk:
http://web.mit.edu/patil/www/media/video/yatta.asf

Tylko dobrze usiądź, zanim zaczniesz oglądać, bo moja koleżanka kiedyś przy nim spadła z krzesła.... To są właśnie miedzykulturowe róznice estetyczne :mrgreen:
Niestety, nie potrafię go lepiej wstawić, ale w razie czego wejdź przez Googla na Yatta

Gaga 06-03-2005 20:54

Lomatko jedyna!!! Na szczescie ja juz jakies 15 lat temu stwierdzilam ze "tylko Polacy" :D
A sumo ogladamy dla samego sportu - nie zeby zachwycac sie jakos specjalnie uroda zawodnikow (zdecydowanie nie te kregi kulturowe i typy urody, wole europejskie rysy) - choc przyznam, ze podziwiam ich sprawnosc i technike...to jest naparwde fascynujace !
Podobnie szalenei ciekawe widowisko jest na K-1 - brutalny sport ale polaczenie kilku technik walki daje czasem niesamowite efekty!;-)
(hmmm....my tu wcale nie o wilczkach;)

Rona 06-03-2005 21:00

Quote:

Originally Posted by Gaga
choc przyznam, ze podziwiam ich sprawnosc i technike...to jest naparwde fascynujace !
(hmmm....my tu wcale nie o wilczkach;)

No dobra.... W takim musisz przyznać, że zawodnicy sumo pomimo swoich gabarytów poruszają się równie sprawnie jak wilczaki :cheesy:

Gaga 06-03-2005 21:20

Quote:

Originally Posted by Rona
No dobra.... W takim musisz przyznać, że zawodnicy sumo pomimo swoich gabarytów poruszają się równie sprawnie jak wilczaki :cheesy:

O to to!! Ta lekkosc i poezja ruchu! Zdecydowanie..trafilas w sedno;)

Narvana 06-03-2005 21:30

Alakra-z ciekawosci pytam:
nie masz zadnej rodziny w mojej wiosce?? (Twardogóra) bo u nas jest rodzina o tym samym nazwisku... :)

leśniczyna 06-03-2005 22:12

wilki z Puszczy Białowieskiej także witaja!:)

Ori 07-03-2005 17:49

Wujek Amber pozdrawia Cayo! :D
ciekawe jak dlugo by sie jej bal? :wink: :mrgreen:

z Peronówki 07-03-2005 18:29

Quote:

Originally Posted by Ori
ciekawe jak dlugo by sie jej bal? :wink: :mrgreen:

Eeee...pewnie jak sie nastepnym razem spotkaja, to Callisto bedzie juz malutka panienka. A to dla Amberka wiele zmienia.... :mrgreen:

Narvana 07-03-2005 20:04

Quote:

Originally Posted by Margo
Eeee...pewnie jak sie nastepnym razem spotkaja, to Callisto bedzie juz malutka panienka. A to dla Amberka wiele zmienia.... :mrgreen:

Oj tak tak..
To wiele zmienia w zyciu Amberka!!! :twisted: :twisted: :twisted: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Lupusek 09-03-2005 00:48

galeria cayo
 
cze wszystkim

cayo.republika.pl tak jak obiecaliśmy troche aktualnych fotek cayo ....
Zapraszamy na strone cayo. :D
ABC

Agnieszka 09-03-2005 01:36

http://cayo.republika.pl/original/P3061787.jpg

Ale fajnie się ułożyła! jak prawdziwe szczenie wilka :-)
Patrze, ze u Was tez full śniegu napadalo....jak malej się podoba?

Canis_lupus_husky 09-03-2005 08:53

Rzeczywiście śliczna mała wilczka z niej ;) sama słodycz :wolfie :D
Pozdr.

Lupusek 09-03-2005 08:53

Quote:

Originally Posted by Narvana
Alakra-z ciekawosci pytam:
nie masz zadnej rodziny w mojej wiosce?? (Twardogóra) bo u nas jest rodzina o tym samym nazwisku... :)

Nic mi o tym nie wiadomo, ale nigdy nie można być pewnym...
Oryginalnie pochodzę z Bydgoszczy.
Co do Cayo - to imię jest hiszpańskim słowem oznaczającym skałę, rafę, wyspę, itp.

Lupusek 09-03-2005 09:02

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

Patrze, ze u Was tez full śniegu napadalo....jak malej się podoba?

Śniegu u nas rzeczywiście sporo, jakieś 70cm. Każdy spacerek to nie lada wyzwanie... zapada się w śniegu grubasek... a przekopywanie się przez zaspy wymaga trochę wysiłku, no ale po takim spacerze w domu trochę spokoju - polecam wszystkim.
Al.

leśniczyna 09-03-2005 09:25

pare fotek? Toż to cały skarbiec! :D

Narvana 09-03-2005 15:45

Zdjecia extra :mrgreen: Cud miod i orzeszki :lol:

Narvana 09-03-2005 15:54

to mnie sie podoba :cheesy:

http://cayo.republika.pl/original/P3071847.jpg
:cheesy:

Narvana 09-03-2005 15:55

Aha
dzieki :)

leśniczyna 09-03-2005 17:58

ale maleńka... :D chyba, że kot wielkości żubra :twisted: :mrgreen:

Gaga 09-03-2005 21:15

Oj slicznosci;) I jaka spiaca niewinnosc :mrgreen:

Gaga 09-03-2005 21:39

Przepraszam, na pewno sie oburzycie i nakrzyczycie ale.....mialam wywalic to zdjecie....jednak skoro inni poszli w tym samym kierunku to pozwalam sobei na brzydki zart:
Callisto-Cayo
http://cayo.republika.pl/original/P3081926.jpg
Cheitan
http://foto.onet.pl/upload/47/27/_437319_n.jpg

:oops:

z Peronówki 09-03-2005 21:51

Quote:

Originally Posted by Gaga

Poczekaj! Jeszcze dostanie z tego powodu prace w reklamie
"Wlascicielu! Sprzataj po swoim psie, bo na wiosne utoniemy w psich g..."
:wink:

Gaga 09-03-2005 21:56

To powinnam sie tam wmontowac w tlo , w postawie oczekujacej i z torebka w reku :mrgreen: (w koncu czlowiek tez ma jakies marzenia o aktorstwie, nie?) :oops:

Narvana 09-03-2005 22:02

No wiecie co..
Zeby zdjecia takie robic :evil:
Kazdy ma prawo do intymnosci i prywatnosci! :mrgreen:

Gaga 09-03-2005 22:05

E tam, jaka intymnosc??? JAK wyglada kupa to podstawowa wiadomosc kazdego wlasciciela psa!!! Wiesz czy wszystko gra, czy karma psu sluzy...poza tym ja osobiscie ucze psa zalatwiania sie na komende, to szalenie wygodne, pomijajac juz uczenie mlodego zalatwiania sie na dworzu ...wiec nie ma tu mowy o ZADNEJ intymnosci :mrgreen:

Narvana 09-03-2005 22:06

Gaga o tych podstawowych rzeczach wiem ;)
Ja zartuje... jak zwykle zreszta :P

Agnieszka 09-03-2005 22:21

Jesli już chodzi o to pierwsze zdjęcie, to Cayo, to już mi wcześniej wpadło ono w oko, tylko zapomniałam. Co prawda zdjęcie przedstawia to, co przedstawia, ale jest bardzo fajnie zrobione :mrgreen: znaczy: podoba mi się;-)

Gaga 09-03-2005 22:23

Nio....tez tak rpobowalam ale nie umiem :(

Agnieszka 09-03-2005 22:28

Quote:

Originally Posted by Gaga
Nio....tez tak rpobowalam ale nie umiem :(

Próbowałaś co? Zdjęcie?

Gaga 09-03-2005 22:33

tak...probowalam usunac tlo i kolor...ale to trzeba umiec :mrgreen:

Narvana 09-03-2005 23:14

Heh
Ja wiem ze to pic na wode i w ogole :oops: Ze lepszy oryginal i w ogole :oops: ale....
http://punkes.w.interia.pl/cheitanek.JPG
:cheesy:

marzena 10-03-2005 12:57

zdjecia SUPER, sama slodycz (nawet te z szansa na prace w reklamie:-))

szaman 11-03-2005 00:00

Śliczna sunia i bardzo dobrze się zapowiada:
http://cayo.republika.pl/original/P3082002.jpg :)

Lupusek 12-03-2005 21:37

Quote:

Originally Posted by Gaga
tak...probowalam usunac tlo i kolor...ale to trzeba umiec :mrgreen:

No to zdradzę całą tajemnicę.
Na tym zdjęciu tło nie jest usunięte. Zdięcie przekonwertowałam na czarno-białe, potem rozjaśniłam i dodałam kontrastu, w odpowiednich proporcjach. to wszystko.
Quote:

Śliczna sunia i bardzo dobrze się zapowiada
No to zapraszam ponownie na tą samą stronę, dodałam znów parę fotek (str.3), może nawet trochę lepszych...
Jestem ciekawa Waszego zdania.
www.cayo.republika.pl
Pozdrawiam
Al.

Gaga 12-03-2005 21:46

Super zdjecia! Pozwolisz, ze mnie skreci z zazdrosci? :) Alakra - to male wilkowate tez Wam tak szybko rosnie?? Bo Cheitan skubaniec za moment Gige przescignie ( a ona mala nie jest) :shock:
jakis genetycznie zmutowany model chyba kupilismy :mrgreen:

Lupusek 12-03-2005 21:58

Quote:

Originally Posted by Gaga
Super zdjecia! Pozwolisz, ze mnie skreci z zazdrosci? :) Alakra - to male wilkowate tez Wam tak szybko rosnie?? Bo Cheitan skubaniec za moment Gige przescignie ( a ona mala nie jest) :shock:
jakis genetycznie zmutowany model chyba kupilismy :mrgreen:

Dzięki, przyznam się, że mi też się te zdjęcia podobają.
Na razie nie zauważyłąm, zeby rosłą, ale za to ma prawdziwie wilczy apetyt. Eukanuba to dla niej największy smakołyk (choć podobno psy nie lubią tych suchych karm) i jak na razie cały trening odbywa się na tej karmie. Dajemy jej zalecaną porcję, ale odnoszę wrażenie, że spokojnie mogłaby wciągnąć drugie tyle. Gaga, a jak Ty karmisz Cheitanka? Dostaje jeść do woli, czy też wydzielone porcje?
ABC :)

Gaga 12-03-2005 22:06

Szczerze? Daje na oko, wyszlo mi z obserwacji, jak zostawial to mu Giga podjadala ( i juz utyla) a ona nie moze sobie na to pozwolic ! Maly dostaje tyle ile zjada na raz, i tak 4-5 razy dziennie. Patrze jak wyglada :)
Ale smakolyki wsuwa chetnie:) Polubil juz psie ciasteczka, parowki, serek zolty.Do karmy zawsze daje mu mielone miesko, Giga dostaje to i on tez;)
Nie wiem ile teraz wazy ale jest chyba 2 razy wiekszy niz jak przyjechal :D

Narvana 12-03-2005 22:46

Nie wiem czemu ale ta fota mi Amberka przypomina ;)
http://www.cayo.republika.pl/original/P3102069.JPG
Moze to z stogu siana :)
Ale fotka fajna Taka wilcza (jak dla mnie ;) )

Canis_lupus_husky 13-03-2005 12:32

Mi w ogole Cayo przxypomina Amberka... Chyba wdala się w tych samych dziadków ;) wyrośnie z niej piękna wilczakowa modelka :D

Manu 13-03-2005 20:28

Jakie cudo ! http://manu.dogomania.pl/emot/jupi3.gif Callisto i Cheitan najbardziej mi się zawsze podobały, super, że zostają w Polsce i na dodatek tu na Forum ! http://manu.dogomania.pl/emot/krzywy2.gif

A zdjęcia super ! http://manu.dogomania.pl/emot/brawa.gif :cheesy:

Azakora 13-03-2005 20:30

Psinka jest bombowa :D
Śliczne z niej maleństwo :)

Narvana 13-03-2005 20:32

Witaj Azakora! :)
Moze nam cos powiesz milego o sobie? :D

Azakora 13-03-2005 20:42

A co bym mogła powiedzieć :roll:

Niektórzy znają mnie z dogo a napewno Ty i Manu :wink: (Aga&Czips)
jestem z Konina i mam dwóch przystojnych facetów :wink: A za 2-3 latka spodziewam się psiej siostrzyczki :wink: To tyle żeby nie zaśmiecać topiku :wink:

Narvana 13-03-2005 20:45

Nie wiem jak inni ale ja Cie kojarze :P

Manu 13-03-2005 20:48

Quote:

Originally Posted by Azakora
A co bym mogła powiedzieć :roll:

Niektórzy znają mnie z dogo a napewno Ty i Manu :wink: (Aga&Czips)

Pewnie ! Witaj :cheesy:

Azakora 13-03-2005 20:57

Quote:

Originally Posted by Manu
Quote:

Originally Posted by Azakora
A co bym mogła powiedzieć :roll:

Niektórzy znają mnie z dogo a napewno Ty i Manu :wink: (Aga&Czips)

Pewnie ! Witaj :cheesy:

:mrgreen:

Lupusek 03-06-2005 08:35

hej zapraszamy na cayo.republika.pl, są juz nowe zdiecia cayo

....jak przeżyły wasze wilczaki okres lipcówek ??? :-)
ABC

Gaga 03-06-2005 12:24

Niooo weszlismy, obejrzelismy i pozwolilismy sobie na mala kombinacje :mrgreen: (jako ze "zdejmujemy" szczeniaki w podobnych okolicznosciach przyrody)

http://cheitan.zperonowki.com/uploads/Cheitan--Cayo.jpg

http://cheitan.zperonowki.com/upload...-i-cheitan.jpg

prawie mozna powiedziec ze odbylo sie spotkanie siostry i brata :) :hand

A upaly Cheitan przezyl- uczac sie plywac...pore ku temu wybral wprost idealna...Wy tam u siebie macie chyba tez jakies jeziorka? No i w strasznej Warszawie jest zdecydowanie niefajnie w upalne dni:(

Rona 03-06-2005 12:34

Quote:

Originally Posted by alakra
hej zapraszamy na cayo.republika.pl, są juz nowe zdiecia cayo
....jak przeżyły wasze wilczaki okres lipcówek ??? :-)
ABC

Fotki super! Cayo wyrasta na niezłą laskę ...Więcej zdjęć prosimy!!! :D

Agnieszka 03-06-2005 19:14

Czy to: http://cayo.republika.pl/original/P5203391.jpg

jest reakcją po pływaniu? 8)
Jesli tak... no to tak samo jak u nas :mrgreen:
Varg się wykąpie i jest radość maksymalna.

Canis_lupus_husky 03-06-2005 19:49

Mój Arti co prawda nie lubi pływać, ale tak wlaśnie reaguje (odbija mu palma po prostu ;) ) kiedy tylko jest mokry. Kiedy jest umyty, kiedy wraca ze spaceru na deszczu... :D Wtedy po prostu fiksuje, biega tam i spowrotem, szaleniec psi :D o dziwo, nawet mały kundelek Oskar (baaardzoooo stateczny) trochę "młodnieje" po kąpieli ;)

Śliczne psiaki... ;) Szybko tracą szczenięcy wygląd, Arti miał podobnie, pamiętam jak kiedyś jacyś ludzie pytali mnie, widząc Arta keidy ten miał ok. 4-5 m-cy czy to husky miniaturka bo już nie wylądal jak szczeniak a jeszcze był mały ;) a w ogóle Cayo i Chetti tacy podobni do siebie... I rzeczywiście na tych zdjęciach wyglądają, jakby byli na jednym spacerze :mrgreen:

Ori 03-06-2005 22:46

Piekna jest Cayo! jaka jest teraz duza? mierzyliscie ja?

z Peronówki 04-06-2005 11:34

Quote:

Originally Posted by alakra
hej zapraszamy na cayo.republika.pl, są juz nowe zdiecia cayo

My juz ogladalismy... :D Cayo rzeczywiscie wyrasta na slicznotke - jest bardzo podobna do Pinki w jej wieku. Miejmy nadzieje, ze pojdzie w slady ciotki... :mrgreen:

Lupusek 07-06-2005 00:06

nie dajcie się zwieśc pozorom zę to śliczna suczka... np
dzis porwała mi z ręki kanapkę z jajkiem ... wczoraj notorycznie właziła kaśce pod kopyta jak jej je robiliśmy, co dla nas skończyło sie siniakami a nie dla cayo,.... temat woda!!!! dla cayo super tylko nie ta czysta w jezorach...uwielbia za to pokonywać nawet 15metrowe rury meloracyjne (to jest je sposób na upały ) ... wieczorami nie mogliśmy jaj zagonić do domu przez jakieś ostatnie trzy tygodnie - powód lipcówki , takie chrząszcze majowe - deserek jak znalazł , a po ogledzinach kupek stwierdzamy że stało się to danie główne.
.... pielenie warzywnika okazuje sie niebezpieczne kiedy w okolicy grasuje głupkowaty wilczak, przekonała sie o tym Alicja kiedy z kontemplacyjnego pielenia groszku wybudził ją poteżny cios z bańki w szczękę . Ala zrobiła żuczka na plecy, zalała się krwią z przeciętej wargi i odjechała do łóżkiwic opanować ból głowy osłabienie i lekkie wstrząsnienie szarych kom.

Ja ... dorabiam się tylko odcisków od igły szewskiej reperyjąc na bierząco "usterki niewiadomego pochodzenia " na konskim sprzęcie.

ABC

Gaga 07-06-2005 11:26

Ho Hooo! Zuch dziewczynka! :mrgreen:

Joanna 07-06-2005 15:06

Quote:

Originally Posted by alakra
Ja ... dorabiam się tylko odcisków od igły szewskiej reperyjąc na bierząco "usterki niewiadomego pochodzenia " na konskim sprzęcie.ABC

A u nas usterki są pochodzenia:
- źrebakowego i
-.........................myszowego.
Mam nadzieje, ze tylko "na razie". A potem OBIE bedziemy musialy sobie nabyc nowe oglowia i szczotki (to idzie najlepiej) z przyczyn kudlato-czterolapych :twisted:

A jak przyzwyczajalas konisko do obecnosci Slodkiej Cayo?

z Peronówki 07-06-2005 19:51

Quote:

Originally Posted by alakra
nie dajcie się zwieśc pozorom zę to śliczna suczka...

Nieeee....no sliczna to jest....nikt nie pisal, ze jest takze grzeczna..... i spokojna.... 8) :wink:

Quote:

Originally Posted by alakra
wczoraj notorycznie właziła kaśce pod kopyta jak jej je robiliśmy

A czipsy.... ;) My musimy bure zamykac przy cieciu kopyt u koz, bo jakims cudem to jeden z najwiekszych przysmakow... ;)

Quote:

Originally Posted by alakra
temat woda!!!! dla cayo super tylko nie ta czysta w jezorach...uwielbia za to pokonywać nawet 15metrowe rury meloracyjne (to jest je sposób na upały ) ...

:mrgreen: To jeszcze OK. Zapytaj Daniela jak czyscil Pinki po kapieli w ... szambie... ;)

Quote:

Originally Posted by alakra
pielenie warzywnika okazuje sie niebezpieczne kiedy w okolicy grasuje głupkowaty wilczak, przekonała sie o tym Alicja kiedy z kontemplacyjnego pielenia groszku wybudził ją poteżny cios z bańki w szczękę . Ala zrobiła żuczka na plecy, zalała się krwią z przeciętej wargi i odjechała do łóżkiwic opanować ból głowy osłabienie i lekkie wstrząsnienie szarych kom.

No to moge sobie wyobrazic..... :roll: Czasem jest nawet malo smieszne.... 8)

Lupusek 18-06-2005 13:57

Cayo uwielbia końskie kopyta, i zawsze je gdzieś znajdyje, choćbyśmy nie wiem jak je wysprzątali i ukryli. Chyba je lubi dlatego, ze tak fajnie śmierdzą.
Jak przyzwyczaiłam konia do Cayo?? Koń się jakoś z nią opatrzył, bo codziennie Cayo pojawia się w okolicy: rano idzie z nami do stajni, w dzień urządza sobie przebieżki przez pastwisko, choć te coraz mniej ją bawią, bo spodobała się źrebakowi, któremu strasznie się nudzi, i chętnie ją gania. W takiej konfrontacji Cayo nie czuje się już tak pewna siebie i widać, że się boi, że nigdy nie wie, czy zdąży uciec. Generalnie zaczęła konie omijać duuużym łukiem. Ale wydaje mi się, że traktują się nawzejem jak swoi, znają się, i nie czują się wobec siebie niepewnie. Nie mówię tu o źrebaku, bo przy niem nikt nie może się czuć pewnie, gdyż nigdy nie wiadomo, co mu do łba przyjdzie.
Gaga, co do fotek Cheitanka, to rzeczywiście, jak z jednego spaceru. A może wybieracie się na Mazury na wakacje? Zapraszamy do nas na wspólny spacer, kąpiel w jeziorku i co tylko jeszcze nasze wilczaki sobie wymyślą. Moglibyśmy zrobić naprawdę dobre zdjęcia, a wilczaki trochę by się wyszalały. Co Wy na to?
Pozdrawiam wszystkie wilczydła,
Alakra

Gaga 18-06-2005 14:07

hej hej tam na mazurach!
Dziekujemy pieknie za zaproszenie - jesli sie uda na chwilke ( bo urlop to my wlasnie zaczynamy za chwile aby po lokcie sie urobic z wykonczeneim remantu) to chetnie przyjedziemy...a gdzie Wy dokladnie mieszkacie ?
Cheitan bedzie pewnie zachwycony choc ostrzegam ze to burak i do panienek specjalnego szacunku nie ma (za leb i w glebe :D - no ewentualnie ku osmieleniu damy sam sie wylozy na chwile kolami do gory... )
A jak nie w same wakcaje- kiedy sezon turystyczny to moze okolice wrzesnia? No jakos sie musimy spotkac...tym bardziej ze do Peronowki nie pojedziemy i tam nie bedziemy mieli okazji sie zobaczyc :(
Poki co pozdrawiamy ze stolycy....i czekamy na nowe fotki panny Cayo :hand

Lupusek 19-06-2005 11:34

Gaga, przyjeżdżajcie kiedy tylko wam pasuje. Może być teraz i może być wrzesień. Mieszkamy w gminie Wydminy, pomiędzy Giżyckiem a Ełkiem.
Nie przejmuj się zachowaniem Cheitana, jakoś się dogadają, przecież są z tej samej "paczki".:-) Zachowanie Cayo też pozostawia wiele do życzenia, ale może w końcu będzie mogła się wyżyć na równym sobie. Na pewno byłaby wniebowzięta. No to planujcie wyjazd, my czekamy, i dajcie znać, jak już coś konkretnego postanowicie.
Pozdrawiam serdecznie
Alakra

Gaga 20-06-2005 09:07

Pieknie dziekujemy, na pewno skorzystamy z zaproszenia. jednak widzi mi sie ze bardziej po wakacjach...ale juz sie nie mozemy doczekac!!
No chyb a, ze Wy bedziecie wczesniej w Wawie?? To bedziemy czekac krocej?;)

Lupusek 29-09-2005 22:55

Callisto - Cayo II na --dalsze foto story
 
witamy ponownie ...dopiero w ostatnich dniach było troche oddechu i mogliśmy przygotować strone , nową strone i pod nowyn adresem www.cayo.zperonowki.com. strona na republice pozostaje juz tylko jako archiwum.
POzdrowienia dla całej watachy i właścicieli nie wiadomo czemu i po co uczepionych końca linki ., jak jakiś rzepy wilczego ogona.
ABC

Agnieszka 29-09-2005 23:17

Łał! na Waszje stronie jest pare zdjęc po prostu rewelacyjnych! Wilk we mgle, no cudo!!!!

WolfHaze 30-09-2005 09:45

http://www.cayo.zperonowki.com./original/P9235651.jpg

Ta fotka jest najlepsza =) Gdzie robiona?

http://www.cayo.zperonowki.com./original/P9235653.jpg

Hm, czyżby Jezioro Nidzkie?

Bardzo fajna galeria :)

Narvana 30-09-2005 12:41

Nareszcie sa foty na ktore czekalam...
na wilcze foty...

Canis_lupus_husky 30-09-2005 15:56

No nie, jadę w Mazury, bo tam piękne wilki mają 8)

Jaka Cayo już duża... Heh, ale jakim cudem na to drzewo wlazła?! :lol:

I rzeczywiście, zdjęcia we mgle... Ach... ;)

Narvana 30-09-2005 16:28

Jedno z tych we mgle po zmroku mam na tapecie :D

Gaga 30-09-2005 20:49

Ale suczysko pieknie wyroslo! Dluga kazaliscie czekac na fotki...ale oplacalo sie czekanie:)
pozdrawiam
Gaga

Lupusek 03-10-2005 21:07

hmmmm
cayo jest poprostu bardzo zdolną dziewczynką i odważna aż go granic głupoty .... na drzewo wbiegła z rozbiegu (pochylona jakieś 45st) i właziła na 6-8 metrów z 4 ech nawet skoczyła , co o mały włos nie skończyło się u mnie przedwczesnym zawałem :-) ... i myśle już ona sama nie będzie probawać takich ułąńskich fantazji. rzecz sie rozgrywała na wyspie Glima na Jeziorze Dobskie. Ostatnio probuje włazić na drabine oczywiście za mną .... wogóle chce być tam zawsze tam gdzie ty (znaczy ja- :-)).

Bartek Ala I Cymbalus Maximus Cayus Callistus Lupus

z Peronówki 05-10-2005 17:56

Quote:

Originally Posted by alakra
cayo jest poprostu bardzo zdolną dziewczynką i odważna aż go granic głupoty ....

W zasadzie powinnam zaprzeczyc, bo wiekszosc wlascicieli ma tendencje to odmalowywania swoich psow w gorszym swietle niz odpowiadaloby to rzeczywistosci. No ale patrzac na fotke Cayo na drzewie mozna sie tylko z Wami zgodzic... :wink: :mrgreen:

z Peronówki 19-12-2005 14:46

Ukradzione z galerii Cayo, ale obecnie "na czasie"....http://www.zperonowki.com/pics/smiles/Special/tree1.gif

http://www.cayo.zperonowki.com/2/img/PC166363.JPG

Gaga 19-12-2005 15:19

REWELACJA!!! :santagrin

diabelkowa 19-12-2005 15:38

JA chce takiego mikolaja !!! ;] jak juz by przyszedl to bym juz go z domu niewypuscila :))))))

Narvana 19-12-2005 15:48

:rofl3 :roflmao :roflmao :Rose

Gaga 19-12-2005 15:55

Obejrzalam wszystkie zdjecia...super sa! Gratulacje za pmysl sesji i za cierpliwosc suki...juz sobie wyobrazam ze taka torebka-rekwizyt takiej sesji by w calosci nie zniosla :twisted:
Ja widze, ze Cayo ze zrebakiem to jest team? Prawie jak u Curwooda "Włoczegi Polnocy" :mrgreen:

Rona 19-12-2005 19:11

Najbardziej podoba mi się to zdjęcie. Cóż za inteligentne spojrzenie!
http://cayo.zperonowki.com/2/img/PC166382.JPG

A może byście tak zrobili jej "słuszne" zdjęcie w berecie MOHAIROWYM? :wink: :twisted:
I jeszcze boskie jest to gdzie Cayo występuje jako Królowa Zimy:
http://cayo.zperonowki.com/original/PB296222.JPG

Lupusek 19-12-2005 22:14

Może i berecik moherowy jest teraz modny, ale osobiście takiego nie posiadam... Może pożyczę od sąsiadki. U mnie we wsi jest cała moherowa drużyna.
Cayo zaskakująco cierpliwie zniosła sesję fotograficzną; chyba jest do tego stworzona. A ja muszę się zająć rozprowadzaniem wilczakowego kalendarza na nowy rok :lol:
Czy są chętni??

Gaga 19-12-2005 23:07

Wlasnei mnie olsnilo...kiedy byliscie w stolycy??????
http://www.cayo.zperonowki.com/original/PB236118.JPG

z Peronówki 19-12-2005 23:11

Quote:

Originally Posted by Gaga
Wlasnei mnie olsnilo...kiedy byliscie w stolycy??????

Gaga, to zawsze moze byc przeciez Moskwa... ;)

Rona 19-12-2005 23:13

Quote:

Originally Posted by alakra
Może i berecik moherowy jest teraz modny, ale osobiście takiego nie posiadam... Może pożyczę od sąsiadki. U mnie we wsi jest cała moherowa drużyna.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Quote:

Cayo zaskakująco cierpliwie zniosła sesję fotograficzną; chyba jest do tego stworzona.
Pozwoliłam sobie zamieścić zdjęcia Cayo na ang. wolfdogu w watku o dzieciach Alistair. Takie cuda jak wyrosniete Cymbałki trzeba pokazać Swiatu!
Quote:

Czy są chętni??
Yes, Yes, Yes :jumpie :ylsuper

Lupusek 19-12-2005 23:17

Quote:

Wlasnei mnie olsnilo...kiedy byliscie w stolycy??????
Pod koniec listopada, dosłownie na chwilę. Odwoziliśmy naszą sąsiadkę ze wsi do tej większej wsi, gdzie mieszka podczas zimy.
I tym sposobem Cayo zobaczyła kawałek naszej "pięknej" stolicy :lol: , i palmę 8)
Quote:

Pozwoliłam sobie zamieścić zdjęcia Cayo na ang. wolfdogu w watku o dzieciach Alistair. Takie cuda jak wyrosniete Cymbałki trzeba pokazać Swiatu!
Bardzo nam miło! Zawsze to jakaś reklama :)

Gaga 19-12-2005 23:26

Nie wiem czy wybacze i przezyje, zescie nie dali znac :twisted:
A namiary poslalam na PW;)

z Peronówki 09-01-2006 01:34

Macierzynskie uczucia Cayo wobec kotka sa bardzo interesujace, ale fotka jest po prostu bezbledna... :mrgreen:

http://cayo.zperonowki.com/galeria/a...076508_002.jpg

monikasz 09-01-2006 20:03

O rany - jakie fajne zdjęcie :D
Ciekawa jestem jak Cayo uwidacznia inne swoje uczucia w stosunku do kotka, bo koleżanki ON-ka szorowała kicią parkiety :baddevil

Agnieszka 09-01-2006 21:49

O matko hehehe rewelacyjne zdjęcie!

Lupusek 09-01-2006 21:49

Quote:

Ciekawa jestem jak Cayo uwidacznia inne swoje uczucia w stosunku do kotka, bo koleżanki ON-ka szorowała kicią parkiety Bad devil
Cayo jest bardzo opiekuńcza, lubi się z nim bawić, lubi wiedzieć, gdzie kotek się znajduje. Więc ciągle go sprawdza. Nie przeszkadza jej nawet, gdy kotek ją budzi, bo ma ochotę się z nią bawić. To jest dopiero brutalne. Nagle, jakby nigdy nic, rzuca się na jej kufę, obejmuje ją (czyli pięknie doczepia się do całej kufy) i sprawdza, czy ma tyle siły, żeby Cayo nie mogła otworzyć pyska. Już tyle razy się zdziwił, że nie ma jednak tyle siły, ale nadal próbuje... I mimo, że Cayo czasem zaciśnie szczęki za mocno, on rzadko wysuwa pazury, a to oznacza, że on się z nią po prostu bawi. Zresztą nawet, jak pokaże pazury, to i tak na Cayo nie robi to żadnego wrażenia, więc wtedy musi kombinować, żeby gdzieś się szybko schować i ... odsapnąć chwilkę.

Lupusek 27-02-2006 21:54

pare nowych fotek cayo
 
Zapraszamy na odsłone paru nowych fotek cayo na cayo.zperonowki.com :-) w galeriach : zimowa i z konikami
miłego oglądania

z Peronówki 28-02-2006 13:34

pare nowych fotek cayo
 
Quote:

Originally Posted by alakra
w galeriach : zimowa i z konikami

Ehhhh....pozostaje jedynie pozazdroscic..... O ile koniki mozna by jeszcze od biedy skombinowac to snieg bedziemy musieli chyba zastapic tartym styropianem... :twisted: albo dobrymi fototapetami... :mrgreen:

Agnieszka 28-02-2006 23:10

Margo, to przyjeżdzajcie DO NAS :mrgreen:.
U nas tyyyle śniegu, że straczy dla wszystkich, zakopać się można ;).

PS
Fanje fotki! A to: super skradający się wilk :D

http://cayo.zperonowki.com/galeria/a...s/P2137724.jpg

z Peronówki 28-02-2006 23:29

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Margo, to przyjeżdzajcie DO NAS :mrgreen:.
U nas tyyyle śniegu, że straczy dla wszystkich, zakopać się można ;).

Widzialam Wasze fotki i pozostaje nam jedynie pozazdroscic.... :roll: :wink: Juz Ali pisalam, ze nastepna zime spedzamy ze stadem na "przypadkowej" wizycie u Cayo... :twisted: :mrgreen:


All times are GMT +2. The time now is 09:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org