Kaganiec jaki i gdzie
 

Pomyślałam, że w ramach przygotowania do zaostrzających się przepisów, :rock_3 ;) warto by może było wreszcie sprawić Łowcy jakiś kaganiec i tu mam pytanie do tych, którzy już ten zakup mają za sobą i "przećwiczyli" kwestię rozmiaru, rodzaju i miejsca zakupu.
Podejrzewam, że w normalnym sklepie zoologicznym porządnego - fizjologicznego kagańca się nie dostanie i że trzeba będzie dokonać zakupu przez internet, tylko że kompletnie nie mam pojęcia, jaki rozmiar powinien to być.
Jeśli mogę prosić o rady; jaki kaganiec Wasze bure "lubią", jaki rozmiar najlepiej pasuje na burą mordę :D i gdzie kupowaliście?

My mamy taki : http://allegro.pl/kaganiec-fizjologi...621282942.html

rozmiar dla owczarka niemieckiego - trzeba było tylko rozchylic boki - jednak wilczaki maja bardziej trójkątne łby niż owczarki.

Bura kufa rozmiarem pasuje mniej więcej do kufy suki owczarka belgijskiego. Jak zamawiałam takie duże "koszykowe" kagańce , to taki pasował. A rozmiar belga przynajmniej jest powszechnie znany:) U siebie w k9 zamawiałam taki miękki skórzany i dla Aszczurzy dopasowałam typ dla "dobermana, collie". Ale ona ma dość wąską głowę.

Atah, dla suki owczarka belgijskiego, kaganiec pasuje, ale na sukę wilczaka ;) Na samca odpada ;)

Grin, jeśli możesz się wstrzymać, to ja mam kaganiec fizjologiczny dla ON-ka, nieużywany - na Kalinke był za duży ;) Może akurat Wam spasuje? :) Jest czarny.

Dzięki bardzo za rady. :)
Mogę się wstrzymać, jasne. Dobrze by było, gdyby go ze mną przymierzył ktoś, kto wie, jak taki kaganiec powinien "leżeć". :p

U nas zdał egzamin plastikowy marki EUROFAG rozmiar 9 nabyty w najbliższym sklepiku zoologicznym. Sucz wygląda w nim "przekonywająco" ;-), choć jest leciutki i pozwala jej swobodnie otwierać pysk i ziać do woli.
https://lh6.googleusercontent.com/_b...rwca%20612.jpg

Ja dla suki mam Chopo husky pies. Powlekany. Bardzo lekki ale mocny. Z ipo-sklep.pl

Jak będę jechać do rodziców, to się umówimy :) wezmę go ze sobą i przymierzymy - teraz już wiem, jak ma leżeć :)

Oooo, dokładnie taki i z tego samego sklepu jest ten mój "za duży" kaganiec, jak Jefa wstawiła :)

Liskamm ma taki sam jak Imbus, tylko że rozmiar dla Dobermana psa
http://img844.imageshack.us/img844/8637/semin106.jpg

My przeszliśmy przez szereg kagańców ....wszystkie prędzej lub później były ściągane, łamane...itd aż w końcu trafiłam na kaganiec używany przez służby mundurowe, jest to kaganiec obronny :) i w dużym skrócie ma służyć do tego by pies swobodnie mógł obijać nim delikwenta sobie nie robiąc krzywdy. Jest to jedyny kaganiec który może nosić Inti, inne przestają istnieć ;)

http://www.galicyjski.wilk.wolfdog.o...1/kaganiec.jpg

Cały szkopuł polega na tym, żeby psa nauczyć noszenia kagańca. Z naszą burą poszło łatwo - kiedy miała coś 6 mies. zrobiliśmy kilka prób w domu po 2 - 10 minut, a potem na "głęboką wodę" - czyli godzinna jazda tramwajem w kagańcu Chopo (suka husky lekko rozgięty) na czczo + pyszne smaczki. Chopo znakomicie nadaje się do nauki, podobnie jak ten od Imbusa/Liskamma, bo łatwo pakować do nich smaczki w czasie ćwiczeń 8)

Wydaje mi się, że psa warto nauczyć noszenia kagańca kiedy jest jeszcze szczeniakiem, bo w każdej chwili i tak można z niego zrezygnować, a trudniej przekonać do niego dorosłego psa.

W skórzanych kagańcach dobrze jest wyciąć nożyczkami przednie paski - pies ma "wolny" nos i można właśnie smaczki podawać ;)

Fakt, tylko skórzane trudno w czystości utrzymać... Dawno, dawno temu mała Tinka miała chorobę lokomocyjną w skórzanym i wcale nie było to fajne... :twisted:

Podpisuję się w pełni, zwłaszcza z tymi smaczkami - chyba w żadnym kagańcu tak swobodnie nie można psa futrować żarciem jak w fizjologu :lol:

Chciałam jeszcze poruszyć jedną kwestię, która na innym forum wywołała niemałą burzę z banami włącznie :twisted: Kagańce Maszer i Chopo, choć niby takie same, troszkę się różnią - ta skóra wykorzystywana do pasków jest różnej jakości, przez co teoretycznie te drugie wydają się być dłużej żywotne ;)

Osobiście od roku mam Chopo, jestem bardzo zadowolona z niego, chociaż na początku trudno jest się przyzwyczaić do "wiadra" na psie ;)

Wymiana tego paska z tylu to 5 min. a tego na nosie 10min szycia niewprawna reka :) kawalek skory i filcu zwykle sie w domu znajdzie :)

Imbus zeżarł w swoim kagańcu jeden i drugi pasek :))).
W ciagu 15 - 20 min Sławek naprawił go!!! I od tej pory Imbus ma upgradowany kaganiec i nawet polubił go - chyba dlatego że jest on jedyny :)

U mnie wszyscy noszą Chopo, z szerszym noskiem, powlekane- dla Akrisia - wilczaka w typie krokodyla doberman jest idealny - w Warszawie jest(był pół roku temu) sklep w którym jest wybór i można mierzyć, ja kupowałam przez internet i bez problemu udało mi się wymienić ( jak ktoś zna idealny model na akitę to poproszę bo mi się nie udało :lol: )

co do nauki - to najpierw wszyscy jedli z kagańców pyszne rzeczy przez kilka dni - tak żeby nosy same się do środka pchały, a potem kaganiec i od razu zwolnienie ze smyczy - nie było problemów. Kagańce Chopo idealnie nadają się do robienia dynamicznych zwrotów na nosie :-) no i można w nich wygodnie pić i pływać.

A w jakim wieku należy zaczynac naukę noszenia kagańca? Jak już pies jest wyrośnięty i mamy kaganiec właściwy czy lepiej kupić jakiś mniejszy, przejściowy i próbowac od małego?

Od malego bedzie latwiej szybciej i przyjemniej :) chociaz ja nie przepadam za praca ze szczeniakami wiec przez pierwsze pol roku nauczylam tylko podstaw prezentacji w ringu i wlasnie tego nieszczesnego noszenia kaganca :)

No i przyszedl w koncu ten dzien, ze Urcio bedzie musial zalozyc klatke na pyska, planuje intensywna nauke jazdy nasza komunikacja miejska w celach zapoznania sie z nieznanym tlumem. Dlatego musimy zakupic kaganiec odpowiedni na morde Urciowa i teraz zastanawiam sie ktory bedzie lepszy, czy ten CHOPO sie Wam sprawdza czy moze inna klatka bylaby lepsza no i jeszcze kwestia rozmiaru czy na dobermana :shock: czy na owczarka niemieckiego. Urciowy ma lisiasta mordke wiec sie wacham i bardzo prosze o rade.

CHOPO jest super, do wyboru masz owczarka niemieckiego: sukę i psa- dwa modele, Doberman chyba za wąski? W sklepie powinni wymienić jakby co, albo jak masz sklep stacjonarny-idź z burym na przymiarkę:)

p.s. Pamiętaj, że chłopakowi do ok. 3 roku życia będzie się rozrastała głowa, więc lepiej kupić taki, który posłuży dłuższy czas:)

Tez wolalabym gdzies przymierzyc, ale chyba u nas w Trojmiescie nie bardzo jest gdzie, poszukalam i znalazlam jeden i sie zastanawiam czy bedzie ok, nasz owczarek to ma duzo wiekszego pyska od Urcia, ale z drugiej strony Jazon to bydle w porownaniu do innych owczarkow.

http://pelna-miska.pl/pl/p/CHOPo-kag...wacz-PIES/3779

Potwierdzam - warto przymierzyc - wilczak wilczakowi nierowny.
Na mojego pasuje CHOPO ON pies, ale pewnie dlatego, ze jest owczarkowaty :lol:
Znam tez takie, na ktorych ten rozmiar za maly albo za duzy...

My mamy ten:
http://allegro.pl/kaganiec-fizjologi...067333416.html

Panu na gg podawałam wymiary kufy Aszczu i nam dobrał :) Nie wiem na jakiego zwierza, ale pasuje idealnie :D

Asia, zeby przymierzyc, mozesz na chama sie wcisnac do zoologa w Realu na Kolobrzeskiej, bocznymi drzwiami - obok zaraz zoologik (nie wchodzisz do glownego sklepu).
A jak nie to prosisz, pytasz ladnie czy mozesz z kagancem wyjsc na zewnatrz przymierzyc, dla ich pewnosci niech ktoras z ekspedientek wyjdzie (lub ochroniarz) z Toba.
Garuda ma koszuk na suke maliniaka :). Tobie dla psa owczarka.
Jak Gaga wspomniala wczesniej, leb mu sie rozrosnie, wiec bedzie jak znalazl.

Czyli tam maja te kagance fizjologiczne? Z wejsciem nie powinno byc problemow zawsze na chama sie wciskamy do zoologicznych :D

Ostatnio je widzialam.

Ja tez zamówiłam z allegro od tego samego sprzedawcy. Podałam rasę, płeć i wymiary i pasuje idealnie :)

No niestety my mielismy pecha, byl jeden chyba na glowe konia, a inne na same plaskonose, nic dla Urcia wiec chyba bedziemu musieli zamowic przez neta, coz wybiore tam gdzie lepiej doradza :p

EDIT:
Zamowilismy kaganiec Maszer (ten co jest na allegro) Pan blyskawicznie odpowiedzial na moje zapytanie, podal gdzie i jak psa zmierzyc (mam nadzieje ze zrobilam to poprawie) i w sumie teraz czekam az przesla. Zobaczymy jak Urcio zreaguje na nowa bizuterie.

Ja jutro odbiorę paczkę z kagańcem Maszera, jestem strasznie ciekawa tego "urządzenia" :rock_3
Ale na psie przymierzę dopiero w następny weekend :|

Dziś przymierzyłyśmy Maszera.
Co prawda przymierzany nie na wilczaku, ale wątek w Off Topicu, to pozwolę sobie wkleić zdjęcia mojego kundla 8)

Wydaje się być w porządku, poza tym, że jak Basta oprze na czymś pysk, to kaganiec jej wchodzi prawie na całą głowę :shock:
Nie wiem, czy to normalne w fizjologach... zastanawiam się, czy nie jest troszeczkę za szeroki w miejscu tego paska na kufie. Basta ma dość wąski pysk, jak na psa ONkopodobnego w sumie...
Co o tym myślicie?
https://lh4.googleusercontent.com/-q...astaKag006.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-7...astaKag004.jpg


https://lh3.googleusercontent.com/-1...astaKag001.jpg


https://lh4.googleusercontent.com/-F...astaKag003.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-X...astaKag002.jpg


Co myślicie? Ja niedoświadczona z kagańcami, to nie wiem w sumie, jak to powinno leżeć dobrze...


EDIT: Pan Maszer okazał się naprawdę porządnym sprzedawcą - wysłałam do niego zdjęcia psa w kagańcu z pytaniem o jego opinię i już pół godziny później miałam obszerną odpowiedź na jego temat :D
Okazało się, że Basta ma drobniejszą główkę niż przeciętna suczka ON, kaganiec faktycznie jest za szeroki, także jeśli ktoś byłby zainteresowany przymierzeniem i ewentualnym kupnem to służę pomocą ;)
A nuż na wilczakowego mężczyznę rozmiar 'owczarek niemiecki, suka' będzie w sam raz? :rock_3

Ciekawa jestem jaka rasa będzie pasować na Bastuchę :P

Dzisiaj w koncu przyszedl kaganiec. Musielismy dorobic dziurki bo Urciowy ryjek byl za maly, jak wyslalam zdjecie do producenta to Pan powiedzial ze moze byc za wysoki i jak bysmy chcieli to mozemy wymienic, ale mysle ze bedzie ok, czekac juz dluzej nie mozemy a i tak potrzebny jest na krotkie momenty w tramwaju, poza tym mam mala nadzieje ze troszke mu pysk jeszcze zmeznieje:twisted:

Makota, ale wydaje mi sie, ze wiaderko na Baste jest ok - nie wchodzi na oczy, a moze ew. szerokosc da sie przygiąć - na dlugosc na pewno jest dobry...

Tak się zastanawiam dlaczego "na chama" ?
U nas do każdego (przynajmniej tam gdzie my bylismy) sklepu zoologicznego w centrum handlowym można bez problemu wchodzić z psem. Fakt, że u nas w CH jest przede wszystkim sieć Kakadu, ale naprawde nie ma z tym problemu. Powiem szczerze, ze sam byłem trochę zdziwiony, ale teraz to dla mnie normalka... i niech spróbują mnie nie wpuścic :D:D:D:D

Na chama bo panowie z ochrony miewaja fochy, wiec zamiast sie o cokolwiek pytac pedem zmierza sie w upragnionym kierunku :p

Czy ktoś u diaska wie gdzie w Kraku lub okolicach można dostać takie fizjologi, które z dumą noszą wilczaki cytowane w tym temacie?
Niestety zwiedziłem ileś sklepów i w żadnym nie było tych powlekanych... ale nawet z tych "innych" żaden nie pasował.
Nie ukrywam, że wolałbym pójść i przymierzyć zamiast kupować przez sieć... ze wsi jestem.

w krakowie ostatnio nabyłam taki http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=11849

rozmiar najwiekszy na nasz nos
super na trening, do zabawy na ostro z innymi psami - szczegolnie tymi bez kaganców nie polecam bo moze ulec zniszczeniu.

super do podawania smaków - nawet pomidor wchodzi w całości.

gumowa budowa kaganca daje ulge dla ud i innych czesci ciala

polecam szczegolnie dzieciatym

no i dostepny w krakowie

a chopo http://pelna-miska.pl/pl/c/CHOPo-kagance/151 to z powodzeniem mozna wymienic w tym sklepie jak cos nie tak albo dowiedziec sie czy ktos ma w krakowie w sklepie

my bralismy dobermana samca - jak ulał

Dobermana samca na samca czy panienkę?

Ja polecam Maszera, naprawde dobrze sie z Panem wspolpracuje, powie co zmierzyc i dopasuje, a jak cos nam nie pasuje mozna wymienic. Ja mam dwa kagance, wiekszy (dobry na obrone i upaly) i mniejszy do tramwaju lub podczas mendziostwa :)

doberman samiec na samca - juz tylko 47kg - choc kaganiec juz przyciasny. byl idealny w okresie późny junior. ale akriś ma łeb jak krokodyl.

Niestety fizjologów w sklepie nie uświadczysz, jedyna opcja to internet. Nawet jak czasem na wystawach ustawiają stoisko, na którym reklamują fizjologi, to i tak mają góra dwie sztuki, a ludzi zapraszają na strony internetowe... pan spytany o to, czemu nie wożą tego ze sobą, no bo szkoda, że nie da się przymierzyć przecież, stwierdził, że to ustrojstwo nijak nie daje się spakować, dlatego ich nie wożą, a jedynie trzymają w magazynach :twisted:

Znalazłem jeszcze coś takiego: http://www.ipo-sklep.pl/index.php?p1...uka-kod-ch-561
I takiego: http://pelna-miska.pl/pl/p/Chopo-kag...ecki-suka/3546
Wygląda na to, że jednak trzeba będzie zamówić przez internet :-)) dzięki.
Raz kozie śmierć.

No i bądź tu ~!@#$%^&*()_+ tradycjonalistą... normalnie nie ma szans :-((

Mi się wydaje, że tych "Maszerów" nie można nigdzie przymierzyć bo są robione na zamówienie pod konkretnego psa. Można co prawda próbować kupić taki który pasuje na ON albo coś w ten deseń, ale chyba jednak lepiej dopasować indywidualnie przez zmierzenie pyska.

My jesteśmy zadowoleni z zamówionego kagańca na wymiar przez allegro.

wg mnie owczarki sa szersze .... zbędnie

Nie, dobieraja po prostu rozmiar, my mamy ten mniejszy na jakies psy w stylu Collie, troche trzeba bylo wygiac i jest idealny.

Nie, na pewno nie - transakcja trwa jakieś 3 dni, nikt w tym czasie nie zdążyłby zrobić kagańca :D
Maszer ma różne rozmiary, tak jak Chopo, tylko odwala za klienta "brudną robotę" dopasowania odpowiedniego rozmiaru na danego psa.
Swoją drogą, jak kupowałam maszera dla Nitki, to byłam bardzo ciekawa jaka rasa jej przypasuje (tak samo jak byłam ciekawa kupując wczesniej kaganiec dla Basty). Spytałam więc w jednym z maili pana Maszera o to, czy kaganiec dla Nitki to rozmiar beagle czy jakiś inny, naiwnie licząc na to, że się tego dowiem :twisted:
Ale teraz już wiem, że głupie pytanie to i głupia odpowiedź.
Pan odpisał mi: "inna rasa" :twisted:

A byłam taaaaka ciekawa :cry:

Dlatego też szperam przy suczyskach, może będzie pasować na Beryla. Tak czy siak trzeba będzie zadzwonić i się upewnić, czy doberman, czy collie, czy cholera wie co.
Srał pies, jutro jadę w Tatry i zajmę się tym po weekendzie.

Owczarki są bardzo szerokie... u nas 'suka ON' okazał się na Bastę spoooooro za szeroki, a to niby mix. ONka :lol:

Kaganiec kupujesz na długi czas, weź pod uwagę, że chłopakowi głowa się rozrośnie. Warszawskie chłopaki-wilczaki, z tego co pamiętam, chadzają w kagańcach dla ON, wersja suka, lub pies, różnie.
U nas wersja pies.

Aha... w takim razie tak czy siak te z allegro z przesyłką wychodzą po 48zł. Więc warto przemyśleć mając do wyboru taki sam czy podobny z innej strony np. za 99zł + przesyłka. :)



Netah... udanego wypadu w Tatry ;) wygląda na to, że pogoda się robi wymarzona! :)

"Klatka kanarka" Barucha jest z rozmiaru dla ON psa i pasuje bardzo dobrze. My mieliśmy szczęście,że w okolicy była pani, która sprzedaje maszery i mogliśmy przymierzyć. Kaganiec dla suki ON był trochę za mały, ale widocznie różni producenci maja różne rozmiarówki.
Wymiary naszego porównując do rysunku ze tej strony http://pelna-miska.pl/pl/p/Chopo-kag...ecki-suka/3546, są nastepujące:
Wyskość: ok. 14
Długosc ; ok 12
Szerokosc: ok 13,5 ale juz po rozszerzeniu
Myśle,że jak kupisz coś w tym przedziale rozmiarowym to bedzie pasować Berylowi.
Nasz kosztował 54 PLN, ale z Głupczyc do Krakowa troche za daleko,a w/w Pani handlujaca kagancami mieszka w Głupczycach i czasami bywa w Rybniku

Mimo wszystko Twój Smok już w Katowicach miał z pół raza większy łeb :-))
Berylątko nadal waży ok. 35 kg... ale może za mało mu daję żreć.

.....a w środku ten mały móżdżek się kołace

nie polecam - MASZER
 

Witam,

chciałam tu wrzucić anty-reklamę dla p. MASZER. Jakiś czas temu chciałam od niego zamówić kolejny kaganiec, większy niż dotychczas, podałam wymiary poprzedniego kagańca i aktualne wymiary kufy itp. Uruka.
Po 2 tygodniach oczekiwania na przesyłkę otrzymałam identyczny kaganiec... Dowiedziałam się,że nie ma większych i mogę ewentualnie odesłać kaganiec na własny koszt ,a p. zwróci mi pieniądze.
Oczywiście zwrotu pieniędzy nie otrzymałam do dziś, po licznych upomnieniach drogą mailową i telefoniczną (co trwało ok 4 miesięcy) p. przestał w ogóle odpowiadać. Łącznie straciłam 70 zł . Nie polecam !!

Odkupiłam od Asi Urobacha kaganiec Chopo i jestem zadowolona :)

Pozdrawiamy
B&U

Hej, my niedawno mieliśmy podobną historie. Pan Maszer powiedział, że mogę sobie u niego kupić drugi kaganiec, skoro ten, który on dobrał jest niewłaściwy. Powtórzę - kupić, nie wymienić.
Całe szczęście Jared nosi go tylko okazjonalnie,
taki z niego grzeczny pies ;)

jakby ktoś dalej szukał kagańca to można nabyć u mnie Chopo w atrakcyjnych cenach, info pod mailem : [email protected]