![]() |
Quote:
|
Quote:
Ja tez mam male miasteczko ;) I mam sliczne lasy i laki i rzeki (no ok strymyk 8) ) ale stawy mam! :mrgreen: Ale Puszcza o co innego.... |
Quote:
|
Quote:
|
Rona co za problem... przyjeżdzaj... :mrgreen:;)
|
Quote:
Popatrz na mape Ja mieszkam kolo Milicza a tam sa super stawy (Stawy Milickie) |
o Milicz! Piękne miejsce - jest tam technikum lesne (stąd znam 8) ). Taak. można pozazdrościć:)
Ale poczekajcie, nei wiecie wszystkiego! W Białowiezy sa stawy koło Parku Pałacowego - wszystko zaprojektowane specjalnie dla cara, podobnie jak droga, kolej i cerkiew. Park jest wyjatkowy - wystepujątu 'egzotyczne' jak na tamte czasy drzewa jak choina kanadyjska. Są tam staaareńskie dęby, które podobno promieniujądobrą energią - ludzie mówią, ze słoje na jednym z dębów układają się w ... wizerunek Matki Boskiej. Stawy... Narewka była piekną rzeą, neistety została uregulowanana, nei przepływateraz przez stawy. Niestety, nie można pływać na nich na kajakach. Ale my zrobiliśmy niezłą akcjęi tak.. Płynęliśmy kajakiem z jdnego końca Białowiezy, potem przez pola, łaki... (pisałam o tym?)Końce trawy dwa metry nad nami (mokradła), nigdzie nic nie widać, tylko ścieżki zwierząt prowadzące do wody. Coś nagle wpadło do rzeki (pewnie wydra... Uświadomiliśmy sobie, że heh żadnej ucieczki.. i łamią sie trawy, krzewy i wychyla głowę ... łoś... heh :| apłyniemy, szczęśliwi... a tu kajak (dmuchany) sieprzebił!! Nie ma wyjścia na brzeg - znaleźliśmy - bagna, nie wyjdziemy. Trzeba było wracać do najbliższego wyjścia na ląd. Strasznie cięzko, pod prąd. Przebiła kajak dzida ustawiona na łosie w wodzie. Dopłynęliśmy, ja po pół łydki w mule, by wyciągnąć kajak... nabrał ok 60 l wody!! Jak ściekło, wyciągnęliśmy. Idziemy przez pole, a tam krowy podnoszą głowy, żująi patrzą się.. tak samo kobieta prz motyką. szczęść Boże - tak sięwita ze starszymi ludzmi tu :wink: -ścięsc Booze - odpowiada Pochwalony! inny staruszek. Z rzeki idziecie aaa? :):) :mrgreen: usiedliśmy przy krzyżu prawosławnym na zakręcie drogi. Heh żyć nie umierać:))) i okazało się, że wkroczyliśmy (wpłynęliśmy 8) ) nielegalnie na teren Parku Narodowego - kilkadziesiąt metrów w lewo od rzeki były działeczki naukowców. Mozna poruszać się wyznaczonymi szlakami :shock: :wink: :mrgreen: ale żaden strażnik nie jeździ po mokradłch i olsach;) ale hm.... straz graniczna ze swymi detektorami ciepła i ruchu mogłaby mysleć, że . :bolt .. na Białoruś? :shock: :mrgreen: |
Quote:
|
Quote:
Quote:
Babcia (a może ciocia, nie wiem już) jechała kiedyś z Goniądza (11 km od Moniek) do Olchowej Drogi (lub coś w tym stylu - nie bardzo pamietam jak się nazywa ta wioseczka). I też jadą sobie maluszkiem, jadą... A tu na górce w lesie patrzą - łoś :mrgreen: Quote:
Super, eh, to się nazywają uroki mieszania przy Puszczy... :) |
moze i tam coś żuła nie wiem.. może tak z nudów?;)
|
Może...;)
|
Quote:
Quote:
|
Quote:
To lipa! Musisz do mnie przyjechac! :mrgreen: |
:) no widzisz! a Ty nic o tym nie piszesz!
|
Chle chle :D
A o czym mam pisac ;) 8) |
pałac.. stawy...!!!!
|
Quote:
Oki sprobuje....;) Na stawach duuzo ptakow jest Mozna jechac i posluchac spiew wspanialy (ech wiem ze wycie lepse wiem 8) ) U nas jest duzo wlasnie ptakow ktore sa objete ochrona i mozna w naturalnych warunkach je obserwowac! Mamy wlasnie ten palac wlasciewie jego ruiny w srodku lasu! A las jest piekny Na przeciwko palacu jest staw Tam gdzie sa ruiny sa bagna a w bagnach chronione zolwie blotne! Mam b. duuuuuzo chronionych kwiatkow zawilcow Rosna niemal ze w miescie! :shock: A miasto to nie wiocha :? :frown: Ruch jest ale jest u nas duzy ten tego .. :? przemysl tapicerski i cale meble :? wiec smrod niekiedy jest :evil: i te zawlice! Ech To naprawde warto zobaczyc (tzn te kwitaki stawy palac zolwie ale nie meble 8) ) |
Quote:
|
heh.. u nas też był, carski, ale po wojnei miejscowi zniszczyli.. teraz po wsiach w wiejskich chałupach można znaleźć jeszcze stoły i krzesła z salonów cara...
żółwi zazdroszczę - od kilku lat u nas nie ma :( a szybkie były bestyjki;) a jakie ptaki?? JAKIE PTAKI??? zawilce w mieście - tak, dziwne!:)) a przylaszczki? :mrgreen: |
Quote:
Zolwie sa skubane szybkie! Za chiny nie moge dorawac i zrobic zdjecia :cry: Co do ptakow Znajde ksaizke bo mam w domu "tqardogora i okolice" czy cos takiego i tam jest Wiec za jakiesczas ci podam mniej wiecej jakie sa Wiem ze sa labedzie (chyba 2 gatunki) pyrkozy kaczki 8) i ptaki drapiezne ;) A wiecej pozniej! :P |
czekam!:)
|
Quote:
U nas jest i Pałac Branickich (Białystok) otoczony stawami, z których część już niestety nie istnieje (kiedyś w Bi-stoku była wystawa pokazująca nasze miasto z epoki baroku - pokazano bardzo ciekawą makietę, którą zresztą mój Tato robił i tam było wszytko pokazane, m.in. to, że kiedyś w Białymstoku stawów było o wiele, wiele więcej), no i Pałać Bucholca w Supraslu, gdzie jest obecnie Liceum Plastyczne. Śliczna szkoła, starsznie zazdoszczę Bratu, że się w niej uczy :love Zresztą jak się wszytko uda to sama też spróbuję się tam dostać. Jeszcze trochę można by wymienić.... :twisted: ;) Jednak to nam nie zastąpi Puszczy, chociaż ona nie jest aż tak bardzo daleko od nas, ale jednak. Wiecie co, właśnie na TVP3 pokazują wilki z Białowieży... :mrgreen: |
Quote:
Znam to uczucie, kiedy się było i chce wracać, cały czas... :) |
Quote:
Bron bron :mrgreen: Ale... Ty praktycznie mowisz w czasie przeszlym ze byly stawy (tzn duzo stawow), kiedys byla makieta no i palac ale teraz jest szkola ;) Chle wiem wredna jestem :twisted: Zartuje ;) Kazde miasto i okolice ma jakies uroki :) Ale mi i tak najbardziej podoba sie puszcza morze i gory A ja z tych rzeczy nie mam nic jedynie stawy ;) |
Quote:
A pałac Branickich faktycznie piękny. Teraz tam chyba jest Akademia Medyczna? Najbardziej podobały mi sie kręte schody w głównym hallu. Kiedy tam byłam pomyślałam sobie, że przyszli lekarze powinni chodzić na zajęciach (albo przynajmniej na egzaminy i in. uroczystości :) ) w perukach, krynolinach, itd. żeby się dopasować do otoczenia :mrgreen: |
teraz jest tam przeprowadzana renowacja, także otoczenia (głównie posagi). Zasadzono takze żywopłot, by odtworzyćlabirynt, który był tam za czasów Branickiego.
Może Pałac i piękny, ale panie w dziekanacie nieee... Byłam tam raz załatwićpewnąsprawe i .... odsyłąno mnie w 3 miejsca, wszędzie musiałam czekać, ażpanie przestanąplotkowac i zechcą zwrócićna mnie uwagę.. a na końcu znów do dziekanatu heh.. a stamtąd do tablicy ogłoszeń!! :evil: |
Quote:
A makietę jeszcze można chyba obejrzeć... :twisted: |
leśniczyna - to są właśnie ciemne strony Białegostoku. Ludzie - nie wszedzie, rzecz jasna - wclae nie są bardzo sympatyczni i czesto nie potrafią docenić miejsca, gdzie mieszkają/pracują itd. Hmm być może gdzieś indziej jest podobnie. Ale tutaj to jest bardzo widoczne :?
Rona - tak, teraz jest tam Akademia Medyczna. I faktycznie budynek jest niezwykle stylowy... :) Jego wnetrze itd. |
Quote:
|
W takim razie ciesze się, że spotakaliście sympatycznych ludzi :)
Różnie bywa, po prostu ;p |
:)
w Białowiezy ludzie sa goscinni, serdeczni taak i bardzo ciekawi pod wzgledem mowy, zachowania, ubioru.. zwyczajow..:) |
Quote:
Ksiazki nie moge znalezc :( W tamtym roku bralam udzial w konkursie o Parkach Krajobrazowych Dolnego Śląska i mialam duuuzo karteczek do nauczenia i pamietam ze Stwy Milickie tez byly :) I bylo jakie rosliny tam wystepuja i jakie zwierzeta sa Ale uswiadomilam sobie ze ostatnio robilam porzadek w pokoju (dziwne :? ) i kartki poszly sie palic 8) Wiec musze albo ksiazke znalezc albo poprosc nauczycielke ktora mnie prowadzila do konkursu mi cos dala :) |
I pomysleć, że ja w tamtym roku w ...maju chyba... spędziłam około 9 dni w Białymstoku :roll:
|
A ja w Bialymstoku zyje od urodzenia i nie narzekam.... :twisted: Chcialabym tylko wilczaka spotkac... :twisted: :wink:
A moja kolezanka widziala Bisu i mówi do mnie, ze wilka widziala. Ja na to, ze to pies, wilczak, krzyzówka. A ona nadal "ale to byl WILK" :wink: |
All times are GMT +2. The time now is 06:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org