Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Spotkania i podróże (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=31)
-   -   Bialystok (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=1783)

Agnieszka 01-02-2005 21:49

Quote:

Originally Posted by Rona
A skądinąd bardzo mi się podoba Twój lokalny patriotyzm, dostrzeganie uroków miejsca w którym żyjesz i wrazliwość na przyrodę :) Ogromnie przyjemnie czytać Twoje zachwyty, zwłaszcza jak ma się za oknem błotną, miejską zimę :D

Ja co prawda mam za oknem też las, łąki, rzekę (no i to miasteczko małe), jednak tez uwielbiam "słuchać" o Puszczy... :-)

Narvana 01-02-2005 22:06

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ja co prawda mam za oknem też las, łąki, rzekę (no i to miasteczko małe), jednak tez uwielbiam "słuchać" o Puszczy... :-)

I ja! :lol:
Ja tez mam male miasteczko ;)
I mam sliczne lasy i laki i rzeki (no ok strymyk 8) ) ale stawy mam! :mrgreen:
Ale Puszcza o co innego....

Rona 01-02-2005 22:24

Quote:

Originally Posted by Narvana
Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ja co prawda mam za oknem też las, łąki, rzekę (no i to miasteczko małe), jednak tez uwielbiam "słuchać" o Puszczy... :-)

I ja! :lol:
Ja tez mam male miasteczko ;)
I mam sliczne lasy i laki i rzeki (no ok strymyk 8) ) ale stawy mam! :mrgreen:
Ale Puszcza o co innego....

Ale dziewczyny potraficie człowieka nieźle sfrustrować :roll: A tu śliskie, słone błoto, odwilż, zwały sniegu wciąż lecące z dachów, aż strach chodzić po ulicach.... i psa wyprowadzać, bo sól drazni jej łapki, :( Ja też chcę do Puszczy i nad rzeczkę :)

Agnieszka 01-02-2005 23:20

Quote:

Originally Posted by Narvana
I ja! :lol:
Ja tez mam male miasteczko ;)
I mam sliczne lasy i laki i rzeki (no ok strymyk 8) ) ale stawy mam! :mrgreen:
Ale Puszcza o co innego....

Ha! My stawy też mamy! Nawet dwa;)

Agnieszka 01-02-2005 23:21

Rona co za problem... przyjeżdzaj... :mrgreen:;)

Narvana 01-02-2005 23:26

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ha! My stawy też mamy! Nawet dwa;)

To malo!
Popatrz na mape
Ja mieszkam kolo Milicza a tam sa super stawy (Stawy Milickie)

leśniczyna 01-02-2005 23:44

o Milicz! Piękne miejsce - jest tam technikum lesne (stąd znam 8) ). Taak. można pozazdrościć:)

Ale poczekajcie, nei wiecie wszystkiego! W Białowiezy sa stawy koło Parku Pałacowego - wszystko zaprojektowane specjalnie dla cara, podobnie jak droga, kolej i cerkiew. Park jest wyjatkowy - wystepujątu 'egzotyczne' jak na tamte czasy drzewa jak choina kanadyjska. Są tam staaareńskie dęby, które podobno promieniujądobrą energią - ludzie mówią, ze słoje na jednym z dębów układają się w ... wizerunek Matki Boskiej.

Stawy... Narewka była piekną rzeą, neistety została uregulowanana, nei przepływateraz przez stawy. Niestety, nie można pływać na nich na kajakach. Ale my zrobiliśmy niezłą akcjęi tak..

Płynęliśmy kajakiem z jdnego końca Białowiezy, potem przez pola, łaki... (pisałam o tym?)Końce trawy dwa metry nad nami (mokradła), nigdzie nic nie widać, tylko ścieżki zwierząt prowadzące do wody. Coś nagle wpadło do rzeki (pewnie wydra... Uświadomiliśmy sobie, że heh żadnej ucieczki.. i łamią sie trawy, krzewy i wychyla głowę ... łoś... heh :|

apłyniemy, szczęśliwi... a tu kajak (dmuchany) sieprzebił!! Nie ma wyjścia na brzeg - znaleźliśmy - bagna, nie wyjdziemy. Trzeba było wracać do najbliższego wyjścia na ląd. Strasznie cięzko, pod prąd. Przebiła kajak dzida ustawiona na łosie w wodzie. Dopłynęliśmy, ja po pół łydki w mule, by wyciągnąć kajak... nabrał ok 60 l wody!!
Jak ściekło, wyciągnęliśmy. Idziemy przez pole, a tam krowy podnoszą głowy, żująi patrzą się.. tak samo kobieta prz motyką.
szczęść Boże - tak sięwita ze starszymi ludzmi tu :wink:
-ścięsc Booze - odpowiada

Pochwalony! inny staruszek. Z rzeki idziecie aaa?

:):) :mrgreen:

usiedliśmy przy krzyżu prawosławnym na zakręcie drogi. Heh żyć nie umierać:)))

i okazało się, że wkroczyliśmy (wpłynęliśmy 8) ) nielegalnie na teren Parku Narodowego - kilkadziesiąt metrów w lewo od rzeki były działeczki naukowców. Mozna poruszać się wyznaczonymi szlakami :shock: :wink: :mrgreen: ale żaden strażnik nie jeździ po mokradłch i olsach;)

ale hm.... straz graniczna ze swymi detektorami ciepła i ruchu mogłaby mysleć, że . :bolt .. na Białoruś? :shock: :mrgreen:

Agnieszka 02-02-2005 14:02

Quote:

Originally Posted by Narvana
Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ha! My stawy też mamy! Nawet dwa;)

To malo!
Popatrz na mape
Ja mieszkam kolo Milicza a tam sa super stawy (Stawy Milickie)

Heh, to była ironia. U nas są te dwa, czy tam trzy stawy, ale to nie dla ludzi tylko do hodowli ryb. Chyba...

Agnieszka 02-02-2005 14:10

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
Są tam staaareńskie dęby, które podobno promieniujądobrą energią - ludzie mówią, ze słoje na jednym z dębów układają się w ... wizerunek Matki Boskiej.

Hmmm...

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
Płynęliśmy kajakiem z jdnego końca Białowiezy, potem przez pola, łaki... (pisałam o tym?)Końce trawy dwa metry nad nami (mokradła), nigdzie nic nie widać, tylko ścieżki zwierząt prowadzące do wody. Coś nagle wpadło do rzeki (pewnie wydra... Uświadomiliśmy sobie, że heh żadnej ucieczki.. i łamią sie trawy, krzewy i wychyla głowę ... łoś... heh :|

Heh nieźle... Ale nic mu się nie stało?
Babcia (a może ciocia, nie wiem już) jechała kiedyś z Goniądza (11 km od Moniek) do Olchowej Drogi (lub coś w tym stylu - nie bardzo pamietam jak się nazywa ta wioseczka). I też jadą sobie maluszkiem, jadą... A tu na górce w lesie patrzą - łoś :mrgreen:

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
tam krowy podnoszą głowy, żująi patrzą się.. tak samo kobieta prz motyką.

Kobieta też zuła? :mrgreen: ;-)

Super, eh, to się nazywają uroki mieszania przy Puszczy... :)

leśniczyna 02-02-2005 14:50

moze i tam coś żuła nie wiem.. może tak z nudów?;)

Agnieszka 02-02-2005 14:53

Może...;)

Narvana 02-02-2005 16:00

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
o Milicz! Piękne miejsce - jest tam technikum lesne (stąd znam 8) ). Taak. można pozazdrościć:)

No! :mrgreen: Swoja droga Miejsce jest super i to jedna z nielicznych piekne miejsce kolo mojej wiochy! :frown:
Quote:

Ale poczekajcie, nei wiecie wszystkiego! W Białowiezy sa stawy koło Parku Pałacowego - wszystko zaprojektowane specjalnie dla cara, podobnie jak droga, kolej i cerkiew. Park jest wyjatkowy - wystepujątu 'egzotyczne' jak na tamte czasy drzewa jak choina kanadyjska.
My tez mamy palac! Zaraz kolo mojej dziury jest palac i piekny staw i lsy i do tego sa zolwie blotne :D

Narvana 02-02-2005 16:02

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
U nas są te dwa, czy tam trzy stawy, ale to nie dla ludzi tylko do hodowli ryb. Chyba...

Leeee
To lipa!
Musisz do mnie przyjechac! :mrgreen:

leśniczyna 02-02-2005 16:16

:) no widzisz! a Ty nic o tym nie piszesz!

Narvana 02-02-2005 16:23

Chle chle :D
A o czym mam pisac ;) 8)

leśniczyna 02-02-2005 16:52

pałac.. stawy...!!!!

Narvana 02-02-2005 16:58

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
pałac.. stawy...!!!!

8)
Oki sprobuje....;)
Na stawach duuzo ptakow jest
Mozna jechac i posluchac spiew wspanialy (ech wiem ze wycie lepse wiem 8) ) U nas jest duzo wlasnie ptakow ktore sa objete ochrona i mozna w naturalnych warunkach je obserwowac!
Mamy wlasnie ten palac wlasciewie jego ruiny w srodku lasu! A las jest piekny
Na przeciwko palacu jest staw Tam gdzie sa ruiny sa bagna a w bagnach chronione zolwie blotne! Mam b. duuuuuzo chronionych kwiatkow zawilcow Rosna niemal ze w miescie! :shock: A miasto to nie wiocha :? :frown: Ruch jest ale jest u nas duzy ten tego .. :? przemysl tapicerski i cale meble :? wiec smrod niekiedy jest :evil:
i te zawlice!
Ech
To naprawde warto zobaczyc (tzn te kwitaki stawy palac zolwie ale nie meble 8) )

Rona 02-02-2005 17:01

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Rona co za problem... przyjeżdzaj... :mrgreen:;)

Dzięki za zaproszenie, tylko widzisz...jakby trochę za daleko na tę pore roku.... Może gdzieś bliżej wyskoczymy na 2-3 dni w przyszłym tygodniu. Wiem, że tam u Ciebie jest naprawdę pięknie. Kilka lat temu mój mąż brał udział w badaniach przepływu Narwii, cała ekipa mieszkała przez kilka tygodni w pałacu w Kurowie. Od tego czasu wciąż chce wracać w te okolice ... :)

leśniczyna 02-02-2005 17:06

heh.. u nas też był, carski, ale po wojnei miejscowi zniszczyli.. teraz po wsiach w wiejskich chałupach można znaleźć jeszcze stoły i krzesła z salonów cara...

żółwi zazdroszczę - od kilku lat u nas nie ma :( a szybkie były bestyjki;)
a jakie ptaki?? JAKIE PTAKI???

zawilce w mieście - tak, dziwne!:))
a przylaszczki? :mrgreen:

Narvana 02-02-2005 17:13

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
heh.. u nas też był, carski, ale po wojnei miejscowi zniszczyli.. teraz po wsiach w wiejskich chałupach można znaleźć jeszcze stoły i krzesła z salonów cara...

żółwi zazdroszczę - od kilku lat u nas nie ma :( a szybkie były bestyjki;)
a jakie ptaki?? JAKIE PTAKI???

zawilce w mieście - tak, dziwne!:))
a przylaszczki? :mrgreen:

Hle przylaszczek nie ma ;) Tzn nie ma w miescie a gdzie na polach moze i sa
Zolwie sa skubane szybkie! Za chiny nie moge dorawac i zrobic zdjecia :cry:
Co do ptakow Znajde ksaizke bo mam w domu "tqardogora i okolice" czy cos takiego i tam jest
Wiec za jakiesczas ci podam mniej wiecej jakie sa
Wiem ze sa labedzie (chyba 2 gatunki) pyrkozy kaczki 8) i ptaki drapiezne ;)
A wiecej pozniej! :P

leśniczyna 02-02-2005 17:17

czekam!:)

Agnieszka 03-02-2005 15:07

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
pałac.. stawy...!!!!

Eh muszę bronić Białegostoku i Suprasla :twisted:
U nas jest i Pałac Branickich (Białystok) otoczony stawami, z których część już niestety nie istnieje (kiedyś w Bi-stoku była wystawa pokazująca nasze miasto z epoki baroku - pokazano bardzo ciekawą makietę, którą zresztą mój Tato robił i tam było wszytko pokazane, m.in. to, że kiedyś w Białymstoku stawów było o wiele, wiele więcej), no i Pałać Bucholca w Supraslu, gdzie jest obecnie Liceum Plastyczne. Śliczna szkoła, starsznie zazdoszczę Bratu, że się w niej uczy :love Zresztą jak się wszytko uda to sama też spróbuję się tam dostać.
Jeszcze trochę można by wymienić.... :twisted: ;) Jednak to nam nie zastąpi Puszczy, chociaż ona nie jest aż tak bardzo daleko od nas, ale jednak.

Wiecie co, właśnie na TVP3 pokazują wilki z Białowieży... :mrgreen:

Agnieszka 03-02-2005 15:09

Quote:

Originally Posted by Rona
Dzięki za zaproszenie, tylko widzisz...jakby trochę za daleko na tę pore roku.... Może gdzieś bliżej wyskoczymy na 2-3 dni w przyszłym tygodniu. Wiem, że tam u Ciebie jest naprawdę pięknie. Kilka lat temu mój mąż brał udział w badaniach przepływu Narwii, cała ekipa mieszkała przez kilka tygodni w pałacu w Kurowie. Od tego czasu wciąż chce wracać w te okolice ... :)

Byście się wybrali z Tiną? ;)
Znam to uczucie, kiedy się było i chce wracać, cały czas... :)

Narvana 03-02-2005 15:44

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Eh muszę bronić Białegostoku i Suprasla :twisted:
U nas jest i Pałac Branickich (Białystok) otoczony stawami, z których część już niestety nie istnieje (kiedyś w Bi-stoku była wystawa pokazująca nasze miasto z epoki baroku - pokazano bardzo ciekawą makietę, którą zresztą mój Tato robił i tam było wszytko pokazane, m.in. to, że kiedyś w Białymstoku stawów było o wiele, wiele więcej), no i Pałać Bucholca w Supraslu, gdzie jest obecnie Liceum Plastyczne.

:cheesy:
Bron bron :mrgreen:
Ale...
Ty praktycznie mowisz w czasie przeszlym ze byly stawy (tzn duzo stawow), kiedys byla makieta no i palac ale teraz jest szkola ;)
Chle wiem wredna jestem :twisted:
Zartuje ;)
Kazde miasto i okolice ma jakies uroki :)
Ale mi i tak najbardziej podoba sie puszcza morze i gory A ja z tych rzeczy nie mam nic jedynie stawy ;)

Rona 03-02-2005 15:44

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Byście się wybrali z Tiną? ;)

Raczej nie, ma teraz cieczkę, byłby kłopot jej pilnować...

A pałac Branickich faktycznie piękny. Teraz tam chyba jest Akademia Medyczna? Najbardziej podobały mi sie kręte schody w głównym hallu. Kiedy tam byłam pomyślałam sobie, że przyszli lekarze powinni chodzić na zajęciach (albo przynajmniej na egzaminy i in. uroczystości :) ) w perukach, krynolinach, itd. żeby się dopasować do otoczenia :mrgreen:

leśniczyna 03-02-2005 16:10

teraz jest tam przeprowadzana renowacja, także otoczenia (głównie posagi). Zasadzono takze żywopłot, by odtworzyćlabirynt, który był tam za czasów Branickiego.
Może Pałac i piękny, ale panie w dziekanacie nieee... Byłam tam raz załatwićpewnąsprawe i .... odsyłąno mnie w 3 miejsca, wszędzie musiałam czekać, ażpanie przestanąplotkowac i zechcą zwrócićna mnie uwagę.. a na końcu znów do dziekanatu heh.. a stamtąd do tablicy ogłoszeń!! :evil:

Agnieszka 03-02-2005 18:50

Quote:

Originally Posted by Narvana
Ty praktycznie mowisz w czasie przeszlym ze byly stawy (tzn duzo stawow), kiedys byla makieta no i palac ale teraz jest szkola ;)

Niestety ze stawów zostały tylko szczątki ;)
A makietę jeszcze można chyba obejrzeć... :twisted:

Agnieszka 03-02-2005 18:52

leśniczyna - to są właśnie ciemne strony Białegostoku. Ludzie - nie wszedzie, rzecz jasna - wclae nie są bardzo sympatyczni i czesto nie potrafią docenić miejsca, gdzie mieszkają/pracują itd. Hmm być może gdzieś indziej jest podobnie. Ale tutaj to jest bardzo widoczne :?

Rona - tak, teraz jest tam Akademia Medyczna. I faktycznie budynek jest niezwykle stylowy... :) Jego wnetrze itd.

Rona 03-02-2005 19:33

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ludzie - nie wszedzie, rzecz jasna - wclae nie są bardzo sympatyczni i czesto nie potrafią docenić miejsca, gdzie mieszkają/pracują itd. Hmm być może gdzieś indziej jest podobnie. Ale tutaj to jest bardzo widoczne :?.

E tam, chyba żartujesz :) Wyjątkowo sympatyczni są w tamtych okolicach: gościnni, serdeczni, otwarci... :D Panie w dziakanatach są wszędzie takie same, z małymi wyjątkami. Ostatecznie, ktoś musi rządzić uczelnią :twisted: :lol:

Agnieszka 03-02-2005 19:52

W takim razie ciesze się, że spotakaliście sympatycznych ludzi :)
Różnie bywa, po prostu ;p

leśniczyna 09-02-2005 00:13

:)
w Białowiezy ludzie sa goscinni, serdeczni taak i bardzo ciekawi pod wzgledem mowy, zachowania, ubioru.. zwyczajow..:)

Narvana 09-02-2005 00:25

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
czekam!:)

Z tego czekania to chyba nici :(
Ksiazki nie moge znalezc :(
W tamtym roku bralam udzial w konkursie o Parkach Krajobrazowych Dolnego Śląska i mialam duuuzo karteczek do nauczenia i pamietam ze Stwy Milickie tez byly :) I bylo jakie rosliny tam wystepuja i jakie zwierzeta sa
Ale uswiadomilam sobie ze ostatnio robilam porzadek w pokoju (dziwne :? ) i kartki poszly sie palic 8)
Wiec musze albo ksiazke znalezc albo poprosc nauczycielke ktora mnie prowadzila do konkursu mi cos dala :)

Manu 11-02-2005 09:12

I pomysleć, że ja w tamtym roku w ...maju chyba... spędziłam około 9 dni w Białymstoku :roll:

Trustno1 24-02-2005 22:19

A ja w Bialymstoku zyje od urodzenia i nie narzekam.... :twisted: Chcialabym tylko wilczaka spotkac... :twisted: :wink:

A moja kolezanka widziala Bisu i mówi do mnie, ze wilka widziala. Ja na to, ze to pies, wilczak, krzyzówka. A ona nadal "ale to byl WILK"
:wink:


All times are GMT +2. The time now is 06:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org