Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Off topic (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=27)
-   -   Demolka, cyfrowka i strzelanie wilczaka (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=1546)

Narvana 14-12-2004 22:52

Czekamy na foteczki!... :mrgreen:
Milej zabawy z sunia :twisted:

Rona 15-12-2004 22:00

Quote:

Originally Posted by Ynk
Jutro zrobie jej kilka fotek i wstawię na forum, aby moja panna poznała się z Wami :-)
Ynk & Co.

GDZIE TE FOTKI??? Robisz ludziom apetyt na wrażenia estetyczne i co? :cheesy: :cheesy:

Ynk 19-12-2004 00:16

Quote:

Originally Posted by Ori
przeslodka ta mala De...
co ze zdjeciami, strasznie dlugo to trwa
rozczarowujesz mnie fotografie... :wink:

Obiecałem na poniedziałek iiii będą.
Nie mam cyfrówki. Musze w pioniedziałek dać film do wywołania i zeskanowania.
I od razu wstawię całą kolekcję.
Przepraszam ze tak długo.
Tylko w sobote i niedziele jestem z nią gdy swiatło na foty jest w miare dobre. Arcydzieł nie porobie, ale chociaz technicznie będa ok.
Musze kupić jakis cyfrak, bo tak sie dalej nie daje :-)
Hej.

leśniczyna 19-12-2004 00:20

ekhm... Ynki.. jakby Ci tu..























a może byś po prostu ruszyłswój 'boski tyłeczek' :P i wstał w nocy, cio?;)

Ori 19-12-2004 00:46

widzisz Ynki! a dziwiles sie ze ja glupawka pstrykam a nie klasykiem :|
cyfrowka to oprocz domku z kawalkiem lasu to marzenie kazdego wilczakowca, no bo jak te foty dodawac????

widzieliscie Amberka jaki z niego skoczny kroliczek? :wink:
http://dl.wolfdog.org/pics/gallery/m...k/PC125234.JPG

leśniczyna 19-12-2004 01:10

jejj!!:))

Ynk 19-12-2004 03:24

Quote:

Originally Posted by Ori
widzieliscie Amberka jaki z niego skoczny kroliczek? :wink:

Ty, Elcia, to faktycznie królik !
Patrz... a myśmy tyle czasu mysleli że to wilczak.
Ela, Jezu, co myśmy pili? :mrgreen:

A tak juz na powaznie to Amber ślicznie skacze, wogóle fajna fotka.
Masz sie czym pochwalić. Skubany skacze jak w wojsku.
Musisz być wspaniałą Alfą jesli tak Ci to wychodzi.
Gratulacje.

Agnieszka 19-12-2004 19:26

Quote:

Originally Posted by Ori
cyfrowka to oprocz domku z kawalkiem lasu to marzenie kazdego wilczakowca, no bo jak te foty dodawac????

Oj tak... ja już wole nie robić zdjęć Vargowi naszym aparatem i potem je jeszcze skanować, bo... zero wychodzi :mrgreen: Też z utęsknieniem czekamy na cyfrówkę :twisted:

Ynk 19-12-2004 20:31

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Też z utęsknieniem czekamy na cyfrówkę :twisted:

A czy ktos wie gdzie znajduje się jakas hodowla cyfrówek?
Tylko nie jakies tak skundlone tylko takie rasowe :cheesy:

Gaga 19-12-2004 20:47

Quote:

Originally Posted by Ynk
A czy ktos wie gdzie znajduje się jakas hodowla cyfrówek?
Tylko nie jakies tak skundlone tylko takie rasowe :cheesy:

No i prosze! A jeszcze ze 2 tygodnie temu zarzekales sie ze cyfrowka jest be i prawie jak moi sasiedzi, ktorzy zaczeli swoimi laskami ( takimi dla starszych ludzi - do podpierania sie) bic instalatorow intermetu bo oni slyszeli, ze przez ten internet wirusy sie rozprzestrzeniaja :twisted:
I co ? Stara konserwa nagle zmienila zdanie? :cheesy:

Ynk 19-12-2004 20:57

Quote:

Originally Posted by Gaga
prawie jak moi sasiedzi, ktorzy zaczeli swoimi laskami ( takimi dla starszych ludzi - do podpierania sie) bic instalatorow intermetu bo oni slyszeli, ze przez ten internet wirusy sie rozprzestrzeniaja :twisted:
I co ? Stara konserwa nagle zmienila zdanie? :cheesy:

Qrde kobieto, litosci i zrozumienia trochę.
Czy wszystkie baby musza byc takie krwawe i bezwzględne?
Toż mój Szprot /morświń/ jest bardziej wyrozumiały, a on nigdy nawet kontaktu z mózgiem nie miał :cheesy:

Gaga 19-12-2004 21:00

Oj tam...ja tak zartobliwie 8)
Co prawda analog nie przeszkadza robic zdjec szczeniaka w ilosci wiekszej niz calej rodzinie przez cale zycie ale cyfrowka do psow nadaje sie doskonale ...sie ciesze po prostu, zes ulegl "nowym trendom" tak szybko i pod wplywem :wink:

Ynk 19-12-2004 21:16

Quote:

Originally Posted by Gaga
Oj tam...ja tak zartobliwie 8)
Co prawda analog nie przeszkadza robic zdjec szczeniaka w ilosci wiekszej niz calej rodzinie przez cale zycie ale cyfrowka do psow nadaje sie doskonale ...sie ciesze po prostu, zes ulegl "nowym trendom" tak szybko i pod wplywem :wink:


tak juz na poważnie to cyfrówka chodzi za mna od dawna, ale nie moge się przełamać i kupić takiej "bylejakiej", a takie co mi odpowiadają, to nie mogą sie dogadać jakoś z moją kieszenią. Robiłem dziś foty DeMoli i w zasadzie tylko dwa problemy miałem. Jeden to to że przy moim wzroku i refleksie nie byłem w stanie ustawiać ostrości, bo Demola nie parkuje na dłużej niż 1/10 sekundy, a drugi to to że muszę czekać do jutra by wywołać film i zeskanować. To nie jest duzy problem, ale jednak dokuczliwy. ale cyfrówki o godziwej rozdzielczości i zadowalających mnie funkcjach zaczynaja się bujać juz w okolicy 3,5 tys. a to powoli zaczyna wyglądac realnie.
Może w przyszłym roku... może na urodziny... hmm...
zobaczymy :roll:

z Peronówki 19-12-2004 21:45

Quote:

Originally Posted by Ynk
Jeden to to że przy moim wzroku i refleksie nie byłem w stanie ustawiać ostrości, bo Demola nie parkuje na dłużej niż 1/10 sekundy

To by sie zgadzalo... 8) Kupujac aparat chodzilo nam glownie o to, by miec szanse zlapac wilczaki w akcji. Wybralismy taki, ktory robi 5 fotek na sekunde.... "W praniu" okazalo sie, ze nic z tego. Przy takiej szybkosci lapiemy jedynie dwa ujecia psa - poczatek i koniec dzialania.... :mrgreen: Teraz dogadujemy sie z fotografami kolibrow i innych takich.... Nastepny zakup bedzie wiec pewnie trafniejszy.... :wink:

A teraz pozostaje nauka psow,. aby poruszaly sie troche wolniej.... :wink:

Agnieszka 19-12-2004 23:16

Quote:

Originally Posted by Ynk
tak juz na poważnie to cyfrówka chodzi za mna od dawna, ale nie moge się przełamać i kupić takiej "bylejakiej", a takie co mi odpowiadają, to nie mogą sie dogadać jakoś z moją kieszenią.

U nas podobnie - mój tata, którego w sumie można nazwać fotografikiem, no i brata też tak jakby 8), również poszukują czegoś dobrego, a wszystko taakie drogie jest. Też nie chcą byle czego brać.
CO do takich zdjęć, gdzie Wilczaka złapać nie można - mam takie jedno, gdzie Varg miał pare tygodni, tak śmiesznie skakał... No, po prostu niezłe zdjęcie. Nie ma go w bazie i hmm... może dziś zeskanuje, bo starsznie fajnie jest ujęte. A wcześniej jakoś go nie wzielam tu :roll:

Ori 20-12-2004 01:23

czyli wszyscy przechodzimy ten sam problem, jak to cudo zlapac i uwiecznic :mrgreen:

ja zachorowalam na cyfrowke zaraz po wzieciu Amberka, no i mam :cheesy: niestety nie jest z gornej polki ale ma pewna ogromna zalete.... byla za darmo :mrgreen:

Amber choruje teraz na "cyfrowkowstret" :( za duzo pstrykalam
jak widzi aparat to odruch bezwarunkowy - glowa w druga strone :frown:
musze kiedys sprobowac w dwie osoby z dwoma aparatami, ciekawe co zrobi :twisted:

Ynk 20-12-2004 21:18

Quote:

Originally Posted by Ynk
Quote:

Originally Posted by Ori
przeslodka ta mala De...
co ze zdjeciami, strasznie dlugo to trwa
rozczarowujesz mnie fotografie... :wink:

Obiecałem na poniedziałek iiii będą.
Nie mam cyfrówki. Musze w pioniedziałek dać film do wywołania i zeskanowania.
I od razu wstawię całą kolekcję.
Przepraszam ze tak długo.
Tylko w sobote i niedziele jestem z nią gdy swiatło na foty jest w miare dobre. Arcydzieł nie porobie, ale chociaz technicznie będa ok.
Musze kupić jakis cyfrak, bo tak sie dalej nie daje :-)
Hej.

Zgodnie z obioetnicą informuje że zdjęcia w temacie "Demolka" zostały wstawione. Raz prosze jeszcze o wybaczenie że termin taki się zrobił pasqdny. Ale tłumaczyłem co i jak.
Pozdrowionka - Maciej

Agnieszka 21-12-2004 11:23

Wiem, że to nie miejsce na to, ale właśnie zobaczyłąm Twoją nową fotę pod nickiem Ori i muszę powiedzieć, że jest genialna!!!! :mrgreen: Amber w czapeczce Mikołaja :cheesy:

Ori 21-12-2004 11:55

E dziewczyno to montaz :oops:

Agnieszka 21-12-2004 11:59

Quote:

Originally Posted by Ori
E dziewczyno to montaz :oops:

No ja widzę :P Ale strasznie mi się spodobała :)

Ynk 22-12-2004 00:05

No a mojej choinki co ją godzinę produkowałem nikt nie doceni?
Buuu.....

Agnieszka 22-12-2004 00:10

Heheh, choinka też fajna...
Ten wilk jej pilnuje? :twisted:

z Peronówki 22-12-2004 00:27

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ten wilk jej pilnuje? :twisted:

Nie, Ynk powiesil na niej orzechy, a przeciez kazdy wie jaka milosci darza wilki (i CzW) orzechy... 8)

Ynk 22-12-2004 01:07

Quote:

Originally Posted by Margo
Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ten wilk jej pilnuje? :twisted:

Nie, Ynk powiesil na niej orzechy, a przeciez kazdy wie jaka milosci darza wilki (i CzW) orzechy... 8)

Nie!!! Nie dam jej zjeść! Moja! Moja! Tylko moja!
wypad z tymi paluchami!
No gdzie sikasz! Moja choinka!

Ori 22-12-2004 01:55

ta chwoinka :wink: odbija sie nawet wilkowi w oczach :cheesy:

Ynk 23-12-2004 00:20

Che!, ten wilk to na nią tak patrzy...
Wg mnie to ona mu sie tak zaraz będzie odbijać - w gardle :mrgreen:

Agnieszka 24-12-2004 22:31

A u nas w tym roku Varguđ zupenie nie reaguje na choinkę :-(

Ynk 26-12-2004 01:11

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
A u nas w tym roku Varguđ zupenie nie reaguje na choinkę :-(

To gdzie sika?
Ciekawe, gdyby mu tak podrzucic petardkę noworoczną to czy by zareagował?
:mrgreen:
Musiałby fajnie podskoczyć.
Fu.. ale jestem świnia :mrgreen:

Agnieszka 26-12-2004 02:02

Na podwórzu sika... :P
A od petardy to myślę, że by zwiał :>
Chyba że by było za późno, fuj

Ynk 26-12-2004 16:58

No nie. Nie podkładałbym petardy w takie miejsce żeby było fuj.
Fuj to jest sam pomysł. :mrgreen:

Agnieszka 26-12-2004 20:24

Eh... i to i to fuj jest :mrgreen:

Ynk 27-12-2004 23:22

Eeee, troche adrenaliny to wszystkie stwory potrzebują :mrgreen:

Agnieszka 28-12-2004 01:30

Quote:

Originally Posted by Ynk
Eeee, troche adrenaliny to wszystkie stwory potrzebują :mrgreen:

Hmmm, tak, a jak tam DeMola? :mrgreen: :wink:

Ynk 29-12-2004 02:00

Tez zapewnia mi adrenalinę.
Dziś zawiesiła sie na moim nosie przednim kłem i nie mogła sie oderwać.
Chciałem dac jej buzi z rana, i ona tez chciała.
Ale chyba jest za mała i jeszcze nie umie całować.
Po capnięciu mnie w nos podniosłem się z bólu w pion, a pies wisiał na przednim kle w powietrzu.
Potem klnąc tak że sam się zadziwiłem że tak potrafię zachlapałem krwią umywalkę, ale doszedłem do wniosku że Demola musi wiedzieć że nie wolno tak robić więc udałem się do niej na wylizanie rany.
Nawet pomogło bo krwawienie ustało, ale Demola chyba juz nie kojazyła faktu dziurkowania z przedmiotowym wyciekiem juchy.
Za to chyba jej zasmakowała moja B Rh- :mrgreen:

Agnieszka 29-12-2004 02:20

Uuuu, musiało bolec.
Wilczki chyba jakoś szczególnie lubia łapać za nosy... Mnie Varg w swym "dzieciństwie" ;) dosłownie trzy razy złapał za nos. W to samo miejsce na dodatek :shock: I wbre pozorom, dla małego psa wcale nie było ono jakoś szczególnie hmmm... udostepnione.

Ori 29-12-2004 18:51

przyznajcie sie ze to lubicie i juz :twisted: :wink:

Agnieszka 29-12-2004 19:07

NIE!!! :twisted:
On mnie za nos, ja go za ucho ;-)

Ynk 30-12-2004 02:51

Quote:

Originally Posted by Ori
przyznajcie sie ze to lubicie i juz :twisted: :wink:

Elu, jestes zboczona! :mrgreen:

Ori 30-12-2004 19:46

wiem ale nikomu nie mow :P :mrgreen:

Narvana 30-12-2004 20:00

8)


All times are GMT +2. The time now is 20:39.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org