Krajowy spis wilczakow
 

Jesli tak, to biorąc pod uwagę ile przybyło od czasu tego posta MArgo /6.12.04/ to wychodzi że moja DeMolka klasyfikuje sie chyba na magiczne 44 miejsce :-)

Biorąc pod uwagę co sie dzieje proponuję:
KRAJOWY SPIS WILCZAKÓW
Proponuję się meldować pokolei poniżej pilnując by nie zrobić podwójnego wpisu. Margo ma chyba dodatkowe info o tych co nieżyją na forum.
Powinno to dać realny z przyblizeniem jednak bardzo dużym wynik, którego wszyscy jesteśmy ciekawi /tak mi się wydaje/.
Nr kolejny X, Pies imieniem Y, miasto Z, właściciel: /np Ynk/

Co Wy na to? No, meldować się podając swój nr kolejny wg kolejności postów, a Margo doda tych co śpią. :cheesy:

pomysl super ale dla mnie to powinna byc czesc bazy a nie forum, juz Margo o to maglowalam :cheesy:

No to podaje spis:

Spis polskich wilczakow....

Margo myslę że to literówka ale sprawdziłem w database i wydaje mi się ze pozycja 24 Herry to raczej Herra K d ?? :oops:

Zgadza sie - juz poprawilam...

Calkiem sporo tych wilczakow u nas :D
Irma byla pierwsza w Polsce? Fajnie

Tzn na pewno nie, bo mam dane, ze przyjechalo wiecej. Ale jest nr 1. ktory zostal na 100% zatwierdzony. Slyszalam, ze np z Czech do Polski z wilczakiem wrocila rodzina pana Bednarskiego, ale to dane niepotwierdzone. Poza tym, tak jak pisalam w poprzednich topikach mozna uznac, ze wilczaki przyjezdzaly do nas juz wczesniej, ale brak na ten temat danych, bo do wojskowych nie mamy dostepu, a w Zwiazku trzeba by bylo samemu przeszukiwac archiwum....

Taki spis to wspaniały pomysł! Garo był już 5, super, nie wiedziałam :)

Aha Czyli wilczaki byly sprowadzane do Polski do woja?
Ciekawe kiedy/ktory moj bedzie :roll:

Małgosiu, Ty serca nie masz :-)
Załatwiła spis jednym ciosem..
A gdzie ten szał dopisywania, zamieszanie, wyjaśnienia :cheesy:
Siadła i spisała :cheesy:
Miało byc dużo gry wstępnej.. a tu po orgaźmie :cheesy:

:twisted: :mrgreen:

Ale jak? Troche wyobrazni! :wink: Przeciez to nic innego jak zabawa w uczennice ( 8) ) i nauczyciela i sprawdzanie obecnosci. :wink:

pierwszy z pierwszych
 

Potwierdza, pierwszy z pierwszych w Polsce był RINGO z PS F-3, ur. w 1967r, przywieziony do Polski przez Mirka w 1972r.
W 1980r przyjechał JUKRO z PS ( ur. 1980) wystawiałam go w klasie honorowej w Katowicach, Warszawie i Płocku, wszędzie oceny doskonałe, zdziwienie, zainteresowanie i totalna zrozumiała zresztą niekompetencja co do nowej rasy. W 1987 przywieźliśmy sukę CVIKA Pohostinstwo Cs.
Dokumenty sa na wszystko, rodowody, oceny i katalogi z wystaw.
A potem po kilkuletniej przerwie w chowaniu CV pojawił się CLIF.
Bardzo się cieszę ze spisu. Pozdrawiam Ewa

Witamy!
Fajnie ze CzW byly juz tak szybko! :) :shock:

No to my w Polsce mielismy calkiem dobre psy! Jak nie bardzo dobre :wink:

Re: pierwszy z pierwszych
 

No tutaj prosilabym o dokladniejsze dane, bo czeskie spisy nie maja nic :? - jedna wielka biala plama... :| Aby uzupelnic dane potrzebowalabym date urodzenia, nr. rej, imona rodzicow - najlepiej skan rodowodu...

No o nim mamy dane od pana Hartla, ale tez niepelne. W papierach napisane jest, ze trafil do Wojska Polskiego. Moglabym prosic o jakies szczegoly?

No to ja prosze o wszystko - wyniki wystaw, jak mozna to takze fotki. Pozwoli to nam uzupelnic troche historie wilczakow w Polsce... :D

Z pośpiechu pomyliłam datę. Ringo z PS, F-3, nr ew. 112, nr. w ks.hodowl. 108, ojciec ODIN z Ps, F-2, matka ANKA z Ps, urodzony 16.01.1969.
A Jukrusia wystawiałam w 1990r. Uwielbiał sie pokazywać.

Re: pierwszy z pierwszych
 

Witaj Ewo
Dzięki za takie cenne informacje.
Margo, i co Ty na to?
Mamy pierwszy wpis, i do tego niezgodny z podanym przez Ciebie. Aktualizuj Słonko swoją listę w poście :-)
Ciekawe ile nowinek wyjdzie jeszcze tutaj.

Ojciec Mirka, przyjaciel ing.Hartla i w tamtym czasie atache wojskowy w Pradze, dostał w prezencie dla syna RINGA ( rok 1969)

No to jeszcze prosze o dane Anki, bo jej tez oczywiscie w spisach brak... :frown:

rodzice ANKI z PS ev.c.862
JAMIN z VRBEN Cs PKp 17670
CILKA z PS ev.c. 258

Masz rację,CV trafił do Polski w prywatne ręce wcześniej niz w Czechosłowacji. tam psy dostawali wybrani hodowcy a nie prywatni właściciele. RINGO szkolony był w dwóch cyklach przez wojsko (PS), pierwsze typowo wojskowe szkolenie ogólne- ocena bardzo dobra, drugie zindywidualizowane wg. programu płk. Hartla na potrzeby właściciela. Mirek w Pradze psa doszkalał, pies uczony przez dorosłego, musiał sie przestawic na komendy wydawane przez dzieciaka. Udało sie. Wyszkolony był doskonale. Przeszukiwanie terenu, obrona, pilnowanie, wszystko super. Razem przemierzyli Czechy, Morawy, Karkonosze i Puszczę Białowieską. Do dzisiaj Mirek twierdzi że lepszego niż RINGO, CV nie spotkał.

A ja na swojej butelce od piwa nalazłem coś takiego: 5907156000074
Czy to sie może przydac? :cheesy:

Oj, chyba udalo sie wszystko poskladac. Dobrze mi wychodzi, ze Anka byla jeszcze ONem?

No to my Polacy nie jestemy tacy zli pod wzgedem CzW w przeszlosci! :wink:

Witaj Ewo i Mirku
Nawet sobie niewyobrażałam, że CzW tak wcześnie zawitały do Polski... :)

p.s. do spisu narodowego ;)
brakuje Frama Krivoklatsky Atos,
bo choc obecnie wciaz za morzem,
to jak przekopac stara liste mailowa przyjal zaszczytny numer przybywajac do Polski razem z Fany jako "Trzynasty Wojownik"

pozdr
Kamila&Fany (co w rodzinie to nie zginie :wink: )

No, co do Frama to sie zastanawialam, czy nadal jest "Polakiem". Ale OK, niech bedzie... :)




No i lista jest juz poprawiona... :)

Małgosiu, mała poprawka.
DeMola urodziła sie 1.11.04.
Dowiedziałem się o tym dopiero od Milana przy odbiorze córy :-)

OK, zrobie poprawke przy nastepnej aktualizacji bazy danych....

Patrzę, że doszło trochę psów i z miejsca 28. skoczyliśmy na 33. 8)
Margo, Przemku, czy to są już te najdokładniejsze dane?

Niestety takiej pewnosci nie ma.... Mozliwe, ze przyjechaly jeszcze jakies psy ze Slowacji.... Ale wszystko trzeba by bylo sprawdzic w naszym ZKwP w oddziale glownym, bo to oni nostryfikuja rodowody. No i czasem moze byc tak, ze ktos psa do ZKwP nie zglosil....

Margo, czy od tej pory gdy przyjechała DeMola nikt inny nie dojechał z nowymi Wilkami do kraju? Jak pamiętam to było juz tam małe co-nieco :mrgreen:

No wlasnie Juz nowe psy w Polsce sa
Albo sa Polskie ale na emigracji :mrgreen:

No jedynie Areta. W sumie narazie zasila populacje w Luksemburgu, ale mozne ja dodac... :)

Heheh obawiam się, że do listy dołączy jeszcze jeden pies, a właściwie suczka :P Na razie nie będę nic więcej zdradzać, ale proszę moderatora o kontakt :)

Harku (HARMONIA EDEN SEVERU) tesz mozna dodacz. :cheesy:

WOW
Pisz szybko! :D

Obawiasz sie ? :D To sie nie ma czego obawiac tylko...dolaczac - poki lista jest otwarta :cheesy:

Hehe "obawiam się" jest chyba troszkę uzasadnione ;) Albowiem to historia niezwykle nieprawdopodobna i samej nie chce mi się w nią wierzyć ;) Możecie wierzyć, albo nie, ale wyciągnęłam wilczaka ze schroniska, brrr ... jeśli ktoś nie wierzy, niech pisze - wyślę fotkę :) Z resztą, jak się dowiem jak można umieszczać fotki na forum, wyślę tutaj. Problem jest taki, że nie znam ani rodziców, ani hodowli z której pochodzi, nic nie mówiąc o drzewie rodowym :/ Ktoś mógłby mi pomóc?

Uuuuuu
A to gdzie sie fotki umieszcza jest napisane na forum bardzo dokladnie
poczytaj w dzale na forum Off topic
http://www.wolfdog.org/php/index.php...96129503744b6d

To witam najserdeczniej w KSC (klubie czweczkowych sierotek):mrgreen: i prosze o dalsze szczegóły :) . Historię mojej Tinki możesz przeczytać w opowiadaniach... A fotka mile widziana na adres [email protected]

No nieeeee! Ja prostetuje!! Roneczko - co to za prywata ? :wink: Czy to nie Ty pisalas ze czeweczki to dobro ogolnonarodowe? Na forum z ta bidunia, na forum...ladnie prosimy :lol:

Oj, Wolfhaze, to opowiedz swoja historie! to bardzo ciekawe, gdzie znaleźliście tego psa, itd., itp. ....:) A szukałaś, czy pies nie ma numeru? może uda się rozpoznać go wtedy.
Pozdrawiam i czekam na fotkę i opowieść :twisted:

Gaguś, to zupełnie nie tak!
Primo - to nie ja pisałam, że to jest dobro ogolnonarodowe, tylko chyba Ela. Ja zawsze twierdziłam, że czeweczki należą do wszystkich tych, co je kochają - skądinąd uważam, że szkoda by ich było dla niektórych przedstawicieli narodu :wink:
Secundo - prosilam o fotki zanim będą na forum, a nie zamiast!!

No to daj sobie pomóc i wal tę niezwykłą historię. :roll: A gdzie psinkę odnalazłaś? Tzn w którym schronisku?

OK, no to troche zaktualizowalam liste i wyglada na to, ze na dzien dzisiejszy dobijamy do 50 wilczakow, ktore zyja w Polsce.... :)

No pół klubu już mamy. Może idąc tym tropem załozymy półklub rasy zamiast całego?? :mrgreen:

Niby tak. Drugie rozwiazanie to zapisac do ZKwP cale rodzinki, babcie i dziadkow i bedzie 100 czlonkow, nawet z hakiem... ;)

No i lista ponownie zostala uaktualniona... ale powiem w tajemnicy, ze nie ostatni raz w tym roku..... :wink:

Polskie stado CzW powiekszyl wlasnie mlodszy brat Carmen - Argo od Starkej, ktory zamieszkal w Krakowie... :D

O rany !!!!!!
gdzie, kto kiedy!!!!??? :wink:

Poczekaj - zaraz dam Tobie wiecej informacji.... :)

Margo, a może jakiś licznik, który będzie automatycznie podawał liczbę CzW przebywających aktualnie w naszym pięknym kraju?

Tzn taki licznik jest w statystych:
http://www.wolfdog.org/pol/dbase/stats.html
(pierwszy 'ranking')...ale wymaga kilku przerobek.... :D

No OK, tylko że on liczy też martwe dusze :|

Bo wczesniej nie bylo w tabeli miejsca na dokladniejsze dane.... Dlatego zalozylismy, ze srednia zycia wilczaka to 8 lat, ale rzeczywiscie powoduje to duzy blad statystyczny.... W nowej bazie liczba psow w danym kraju bedzie juz liczona na podstawie rzeczywistego stanu, ale nie szacowania....