![]() |
My sie piszemy od soboty po poludniu.....ale zaczyna nas rozbierac chorobsko wiec niestety istnieje ewentualnosc, ze nie przybedziemy :(
Poki co - lykamy witaminki :P |
Quote:
Między soba bawią się bardzo ostro, z pozostałymi (bez Manu oczywiście) już znacznie łagodniej, ale tylko dlatego, że po krótkim czasie reszta się ostro od nich opędza 8) Dalej jeszcze nie ma z tym problemów, gronki wykazują dużą ulegość względem reszty stada, szczególnie Shantu. Bywa jeszcze nawet, że w ogólnej zabawie jednemu z nich przypada rola gnębionego kozła ofiarnego (tu Manu już bierze udział :twisted: ) Shantu za to wykazuje pewną agresję względem obcych psów :| |
Quote:
|
Quote:
|
a ja bardzo czekam na spotkanie z Manu, bo nareszcze bede mogla powiedziec "Czesc" patrzac w oczy a nie internetowo :)
|
Quote:
|
Mialam byc w piatek, ale w zwiazku z sytuacja rodzinna, moge byc w sobote, od razu na wystawie, albo wogole nie przyjechac :( Dam znac smsem jak bede cos wiedziec. Jakby co to bede tylko ja z Jabbem.
Rozumiem, ze trzeba wziac spiwor? |
Może być i w obiektyw 8) Chętnie upoluję ładny uśmiech :p
Wolfin, ja się również cieszę :) |
Okazalo sie, ze Shaluka ma ostre zapalenie krtani, ktore grozi powiklaniami i ma calkowity zakaz opuszczania lozka. Dlatego tez w piatek bedzie niedostepna, ale spotkanie oczywiscie sie odbedzie i w piatek mozna przyjezdzac. Miano gospodarza bede dzierzyc ja i Igi. Wszystko juz tez jest ustalone i gotowe, wiec nie ma wykrecania sie ;) Jesli chodzi o jedzenie, czy nocleg to jest. Jednak piwo, bezalkoholowe oczywiscie ( ;) ) trzeba przywiezc z soba. Łóżka są, jednak nie starcza raczej dla wszystkich. Wiec na wszelki wypadek dobrze by bylo, by kazdy byl zaopatrzony w spiwor.
Plan ogolnie wyglada tak (od Shaluki, zredagowany przeze mnie): "Piątek: ogolnie dzien na odprezenie i zaaklimatyzowanie sie, dla tych co przyjada wczesniej w planie spacer na tutejsze skarpy i rzeki, wieczorem ognisko z kielbaskami i piciem ;) Sobota : Rano - sniadanie, nastepnie spacer nad Zalew lub Podklasztorze, gdze po drodze bedzie mozna zwiedzic Sulejow Popoludnie - obiad dla tych co beda chetni, a potem spacer (kwestia glosowania i wytrzymalosci wszystkich obierze jego kierunek) nastepnie male zawody, pomysl zaczerpniety wprost z obozu w Lazne Belohrad ]:-> , nastepnie jakies odetchnienie ;) i ognisko wraz z grillem, lecz przed nim mozna zrobic spacer nad rzeke (noca sa naprawde ciekawe widoki). Tam tez mozna zrobic owe ognisko. Ale bez obawy plan troszke w sobie zawiera, ale nie wszytko musi byc zrealizowane. Chyba, ze macie jeszcze jakies pomysly to piszcie Niedziela: jesli bedzie czas to sniadanko i wyjazd na wystawe ;) Jedyny problem jaki jest, to taki ze na osrodku w tym samym czasie sa organizowane dwie imprezy firmowe,wiec bedzie raczej glosno, do konca nie bylo pewne ze beda zorganizowane.. ale to mam nadzieje ze nie przeszkodzi w dobrej zabawie,bo osrodek jest duzy wiec nie ma obaw. " |
hmmm okazuje sie ze ja z Shaluka mami wiezy telepatyczne....malo brakuje zeby ja nie bylam tez w lozku :) tez mam przezebienie :( ale jak by na razie jade :) (te litwiny tez sa wariatami).
tylko moze moglam w takim przypadku proszyc o lozko??? zeby potem nie musielis cie jiechac do mnie w gosci do kliniki :) wodka bedzie, piwo....ja pije tylko tmawe litewske 8 % (hmm i ktos tego winnen 8)) moze i slodyc specialna przywieze :) naraze jade do lekarza i ja :? |
O kurcze...:? no to kurować się, kurować, chorowitki ! :roll: ;)
|
Daniel,
czy wiadomo o której godzinie wilczki wchodzą na ring ? Niestety , na stronie łózkiego oddziału nie mogę znaleźć żadnych informacji. Z Warszawy możemy wyjechać dopiero około 8 rano - 2 godziny na pokonanie 140 km niby wystarczy, ale nie chcemy pędzić "na złamanie karku":nono. :p Życzymy udanego spotkania w Sulejowie - przy grzanym piwie - żeby wyparowały z Was te wirusy,bakterie i inne "czynniki" chorobotwórcze:evil:. A tak na wszelki wypadek weźmiemy ze sobą niezawodną w takich sytuacjach aspirynkę;) |
Jeszcze dla tych, co nie zauwazyli. W terminarzu jest mapka + adres osrodka:
http://www.wolfdog.org/pol/events/1190.html |
Quote:
a na drodze jak tez zrozumialam jiest znak, gdzie skreczyc na Dresso? wodka juk kupiona, cos slodkego :) tez :) |
Quote:
|
Litwa za jakas godzinke juz wyjiezdza :)
|
Hej Wilczaki i Wilczakowcy- jak wystawa?
Piszcie, bo ciekawośc zżera :) |
Już piszemy i pokazujemy :) Przede wszystkim : super miło, piknikowo choć sędzina (wielka kultura i przemiłe zachowanie wobec i psów i ludzi) kazała wszystkim biegać w południowym słońcu w nieskończoność :twisted:
Zaczęło sie od grupy ( wieeeelkiej grupy) :) http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...ds/grupa-1.jpg http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...ds/grupa-2.jpg |
Potem ocena indywidualna.
Klasa "bejbików" czyli debiuty : I miejsce: Mentall Silver Power http://www.cheitan.zperonowki.com/bl.../Mentall-1.jpg i II miejsce: Ilmarinen Girios Dvasia: http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...s/Zygzak-1.jpg (nie mam niestety wiecej ich zdjec ale na pewno inni fotoreporterzy to nadrobią ) :) Klasa szczeniąt. Tu Jabber solo: http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...abb-szcz-2.jpg http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...abb-szcz-1.jpg |
Gratulujemy wszystkim, glownie bejbikom, ktore mialy swoj pierwszy wystep! :D
No i siostrzyczce 1 miejsca i skonczenia Ml. Championa! :D |
All times are GMT +2. The time now is 20:13. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org