Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Adopcje (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=81)
-   -   Wilczak w schronisku w Dobrocinie. (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=13438)

Rona 17-02-2010 17:07

Quote:

Originally Posted by Mila (Bericht 279623)
Psów jest wciąż ok. 90. Podtrzymuję temat pomocy żywieniowej. Znalezienie domków dla takiej ilości - proces długotrwały i chyba niemożliwy.
Warto poczekać na deklarację osoby, która ma najbliżej. Wtedy można przelać kasę na jej konto, kupić karmę i dostarczyć Pani Anicie. Te psy obecnie jedzą szczury i zwłoki swoich towarzyszy...Wiem, że brzmi surrealistycznie, ale taki kolaż został mi przedstawiony.:twisted:

Koszmar! :x Czekamy na nr konta :|

xmartix 17-02-2010 17:23

Przede wszystkim - dziękuję za pomoc dla tego psa:)

Psów jest ponad 120... i sprowadzają sobie nowe...
Jeżeli chcecie wspomóc karmą to albo tej Pani Policjant pzrekazujcie, na pewno nie pracownikom ani właścicielom, te psy mają dużo karmy ale nikt im ich tam nie daje, no chyba że przyjedzie policja i worki rozrywane są przy policjantach...
Pieniędzy im nie przesyłajcie także.
Co do adopcji piesków - będzie to trudne bo nowe psy się pojawiają, gminy dalej płacą tym ludziom.. jakaś paranoja..
Największa i najbardziej potrzebna pomoc to szukanie tymczasów dla tych psów.

z Peronówki 17-02-2010 18:57

Quote:

Originally Posted by Palpatine (Bericht 279607)
spaniała akcja ludzi o wielkich sercach zakończona sukcesem.
Jeszcze nigdy tak niewielu nie zrobiło tak wiele dla tak niewielu.

Bo "prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie".... 8) I gdy trzeba to zawsze mozna bylo liczyc na ludzi od wilczakow - to nie pierwsza taka akcja, choc wiekszosc odbywa sie priwami i troche poza forum. Co nie zmienia faktu, ze dzieki ludziom z forum kilka wilczakow "z wyrokiem" zyje sobie szczesliwie do dzis.

GRABA 17-02-2010 19:21

xmartix - Marta - wypracowałyśmy wzajemne zaufanie, a to w takich akcjach najważniejsze:p
"Nasza" PANI asp. sztab. Anita Guzek :p nie tylko policjantka, ale też wielka psiara udowodniła nam, że jednak warto mieć zaufanie do policji:p

Karolinka - jesteś wielka, pojawiłaś się w chwili podłamania mojego (albo to taki babski czas był8)) zapaliłaś wielkie zielone światełko w kierunku ratowania wilczaków w potrzebie - Twoja skuteczność działania jest 100% - jednocześnie tak jak inni ludzie z BW (też zamieszani w akcję) potwierdziłaś, że Daniel dobiera właścicieli wilczaków naprawdę wspaniałych:p
Mam nadzieję, że będziemy miały okazję spotkać się w realu i osobiście Ci pogratuluję:tard

Bardzo dziękuję Wam za szybki odzew z chęcią niesienia pomocy (nie potrzebne było tylko to obgadywanie online) - to pierwsza udana akcja:p
mam nadzieję, że nie będzie już musu podejmowania kolejnych:p
DZIĘKI LUDZISKA - DOBRZE, ŻE MACIE SERCA:p

GRABA 17-02-2010 20:45

Quote:

Originally Posted by shaluka (Bericht 279608)
Super, że tak się potoczyły losy tego biednego psiaka, oby mu teraz zycie lżejszym i przyjemniejszym bylo.
Gratulacje i podziekowania za zaangazowanie zasluguja wszyscy, oczywiscie w szczegolnosci Mila, Graba, p. Anita, a co do tych ktorzy wypatrzyli psiaka, to uważam, ze nieuczciwością było by nie wspomniec, ze to Ori go zauwazyla. Owszem chwala Smokowi, ze i tu dala ten temat. Ale glownie Ori za pierwsza reakcje.
Wierze, ze skoro juz tak dobrze ludziom idzie z tym ratowaniem ;) to moze i pomoc znalazlaby sie dla tych psiaków rocznych i kilkudniowych, co poszukuja domu. Wiecej info na wilczaku. Przepraszam,z e nie dodaje nowego temetu, ale nie mam kiedy. Pewnie, ktos tu zaraz to zrobi, trzymam kciuki, za wszytkie psiaki!!!!!
Jeszcze z mojej strony: dzieki ludzie, ze nie "przeszliscie" obojetnie i byle tak dalej!

yyyy- FAKTYCZNIE:shock:

Zatem brawo dla Eli - za znalezienie "wypatrzenie wilczaka"

wolfin 17-02-2010 21:00

Quote:

Originally Posted by GRABA (Bericht 279734)
yyyy- FAKTYCZNIE:shock: http://ww.wilczaki.eu/forum/viewtopic.php?t=166

Zatem brawo dla Eli - właścicielki Jantarowej Watahy za znalezienie "wypatrzenie wilczaka"

jesli juz tak FAKTYCZNE zerkac to najpierw ta info znalezli tut:
http://www.dogomania.pl/threads/1792...1#post14032386
potem byla wrzucona na wilczaki. eu, gdzie info o psie jakis czas byl bez reakcii liudzi, i na wolfdog, gdzie sprawa ruszyla i w dobry kierunek.

GRABA 17-02-2010 21:17

Tak wolfin - u nas wszystko ma początek na stronce dogo, a potem linkuje się dalej na różne stronki

wolfin 17-02-2010 21:23

Quote:

Originally Posted by GRABA (Bericht 279751)
Tak wolfin - u nas wszystko ma początek na stronce dogo, a potem linkuje się dalej na różne stronki

no i najwacznejsze ze temu psu udalo sie :) ( trzymac kciuki jescze trzeba)
Hej a moze teras udalo sie i innym wilczakopodobnym dom znalesc, i tu na WD i na innych linkach widzialam ze sa takie psy. Juz poczatek jest i czym dalej tym latwej :)

Gia 19-02-2010 23:44

Bardzo się cieszę, że sprawa tak się potoczyła :)
Dziewczyny, jesteście wielkie!!!!!!! :)
Strasznie czuję się winna, że nie mogłam pomóc, a mieszkam tak blisko :(
Ale niestety jestem teraz daleko od domu i nawet Kalinki nie mogę przytulić :(

Ale naprawdę jestem pod wrażeniem Waszego działania, jeszcze raz: SUPER!!!!!!! :)

GRABA 20-02-2010 09:56

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 280649)
Bardzo się cieszę, że sprawa tak się potoczyła :)
Dziewczyny, jesteście wielkie!!!!!!! :)
Strasznie czuję się winna, że nie mogłam pomóc, a mieszkam tak blisko :(
Ale niestety jestem teraz daleko od domu i nawet Kalinki nie mogę przytulić :(

Ale naprawdę jestem pod wrażeniem Waszego działania, jeszcze raz: SUPER!!!!!!! :)

Ewcia w tej sprawie nikt nie powinien się czuć winny - oprócz właścicieli.
Choć z drugiej strony patrząc, to skoro on uciekł w Czechach, to kto mógłby przypuszczać, że znajdzie się w Polce. Czy gdyby Tobie np. uciekła suńka (to tak w " - choć dobrze wiemy, że nawet ułożone perfekcyjnie wilczaki nawiewają) to pomyślałabyś, że może znaleźć się w Czechach? Ja nie;-)

Aga 20-02-2010 11:12

Czy właściciele chcieli odzyskać psa ale nie mogli ze względu na prawo, albo coś innego?

GRABA 20-02-2010 11:18

Quote:

Originally Posted by Aga (Bericht 280752)
Czy właściciele chcieli odzyskać psa ale nie mogli ze względu na prawo, albo coś innego?

Chcielibyśmy:(, ale udało się chociaż wyprosić zrzeczenie się psa na rzecz policji;)

AngelsDream 20-02-2010 15:22

Czyli jednak dobre zakończenie. :)

Jeśli to te Sułkowice pod Warszawą, to psiak będzie miał świetne warunki szkoleniowe.

GRABA 20-02-2010 15:30

Quote:

Originally Posted by AngelsDream (Bericht 280808)
Czyli jednak dobre zakończenie. :)

Jeśli to te Sułkowice pod Warszawą, to psiak będzie miał świetne warunki szkoleniowe.

We wcześniejszym poście Mila napisała, że pies jest w Bielawie - ja dodam, że ma swojego policyjnego opiekuna, który jest z niego zadowolony. Reakcję na strzał ma prawidłową, ale praca nad wejściem do auta będzie długa....

AngelsDream 20-02-2010 16:09

Wiem, wiem, ale potem ma trafić do Sułkowic, więc pisałam w tym kontekście. :)

Witek 20-02-2010 23:05

Czy mi się wydaje czy będzie to pierwszy pracujący wilczak w Polsce??

GRABA 21-02-2010 10:02

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 280900)
Czy mi się wydaje czy będzie to pierwszy pracujący wilczak w Polsce??

Przyznam, że na tyle zasłyszanych wilczakowych opowieści, to o wilczaku pracującym w służbie człowiekowi, też nie słyszałam:p

btd 21-02-2010 18:10

W służbie chyba tak, bo jest taki np biegający w zaprzęgu czy inny pomagający w dogoterapii.

Mila 22-02-2010 14:55

Ci co pisali, że wciąż należy trzymać kciuki mieli rację. Trzeba i to mocno.
Car ponownie został bez domu.
Przyczyna jest następująca: w chwilach kiedy musiał zostać sam, wył i wył.
Nie chcę tego komentować, bo wszyscy wiemy, jak wilczaki potrafią tęsknić.
Jednak mam też i dobre wieści. Jest nauczony jazdy samochodem i co najważniejsze, nie przejawia nawet najmniejszych oznak agresji. Jest wdzięcznym, kochanym psem. Raz, jeszcze w Dobrocinie (o czym wszyscy wiecie), udało mu się ugryźć, jednak uważam, że pogryzionemu się należało. Zaatakował osobę pijaną, która wylewała na niego swoją frustrację, bijąc go.
Cóż, w takiej sytuacji, wiemy, że pomysł z policją odpada. Co dalej, nie wiem...

btd 22-02-2010 15:16

Tzn nie da sie wypracowac tego? Ja sie nie znam, ja mam tylko suke csv od szczeniaka i dalo sie. A tutaj czas potrzebny do nauki zostawania zbyt dlugi, zabraklo umiejetnosci i wiedzy ze to jednak nie on tylko csv czy tez faktycznie 'niedasie'?

No offence, niech napisza ci co wiedza (najlepiej i to jak z nauka wilczaka nie szczeniaka i o tym przypadku).


All times are GMT +2. The time now is 22:14.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org