![]() |
Quote:
P.S. Nie możemy doczekać się fociaków :) ! |
Quote:
Zobaczyłoby się Radośkę, mam nadzieję, że już przytyła. A jak młoda za bardzo się rozszaleje z dręczeniem słabszych, to ja zapraszam do Cory... :roflmao |
a ja sie kuzwa chyba kleszcza nabawilem, u lekarza bylem to mi powiedziala, ze mam tydzien - dwa poczekac czy sie bedzie taka otoczka robic wokol miejsca prawdopodobnego ukaszenia... Ale i tak bylo warto :D i powtorze po raz kolejny - ci, co mieli jechac a nie pojechali - mozecie zalowac :D
|
Quote:
Do Seby: Kleszcz? Mhm, ciekawe czy ja mam bo się tak dokładnie nie oglądałam :roll: Oby Ci nic nie było! |
najsmieszniejsze, ze w miejscu, w ktorym bym sie go za cholere nie spodziewal bo... na lydce i nawet nie wiem czy to kleszcz :D
|
Karina nie przejmuj się wagą, ważne, żeby sucza miała wigor :)
Kalinka na codzień waży 24 kg (więc 28 to całkiem przyzwoicie, a przecież suczka musi być suczką ;) ), teraz coś skoczyła do 26, więc po nowym roku zaczniemy odchudzanko :twisted: |
No zesz w morde :) Kto chcial byc, a nie bylo, niech zaluje! Grzybow w lesie od zarabania! Jak jutro chyba wstane to i fotki beda.
Karina, Radoska ma 28kg? Serio? Bo Garuda ok 23kg wiec... ;) |
Obiecujecie te zdjęcia a tu ciągle nic. Za chwilę się przeterminują :p
|
No to już w domku!
Tym co byli poprostu dziękuje! Tym co nie byli - żałujcie!! Zdjęcia będą!! Dopiero co wróciliśmy bo nam się przeciągnęło :P :) |
Marek, to my Tobie dziekujemy za zorganizowanie WSZYSTKIEGO, co bylo potrzebne, przede wszystkim miejsca w cieplym :) :)
|
Quote:
Ale i tak był najszczęśliwszym szczeniakiem na świecie! |
Quote:
|
mi tam bylo dobrze gdzie spalem :D ciekawa pobudke w sobote okolo 7 mialem :D w sumie ciekawe przezycie jak 23 kilo spada na twarz :D chodzi oczywiscie o Garude :)
|
Quote:
|
My już też w domku, stokrotne dzięki za zajebistą imprezę! :D Ozi jak wstanie i dojdzie do siebie też się dołączy do podziękowań ;)
|
Tak jest!
Łódź jak zwykle dotarła ostatnia do domu (bo wszędzie mamy daleko :P ). Wielkie dzięki dla Marka i jego rodziców za super organizację. Równie wielkie podziękowania jak i gratulację z powodu udanego rwania grzybów dla wszystkich obecnych :) Smacznego kremu z kurek, zupy grzybowej, marynowanych grzybków i co tam jeszcze da się z nich zrobić :) Również, wielkie przeprosiny, że Grejs zjadła płot :( P.S. Żakuuuuś! |
Quote:
Żako jest boski! Najbardziej mi się spodobało jak na widok Wisusa ryknął na niego: "Wisus! Waruj!" idealnie naśladując głos Marka... A po naszym spotkaniu jest bogatszy o kilka nowych słówek... Mam tylko nadzieję, że jak rodzice Marka to usłyszą nadal będą chcieli nas zapraszać :twisted: |
Ja zaluje bardzo ze nie bylismy ,czekam na fotki z grzybobrania i koniecznie fotki Żakusia bo wiele o nim slyszalam :rock_3
Nastepne grzybobranie my tez wpisujemy do kalendarza wyjazdowego na przyszly rok jako obowiazkowe i z gory zapowiadam, ze beda zawody na najwieksza ilosc zebranych Borowikow Szlachetnych:lol: |
Ja również chcę się dołączyć do podziękowań. Z czystym sumieniem mogę zaliczyć ten wypad do najlepszej imprezy ostatniego czasu :) Z niecierpliwością czekam na foty. Pozdro !! :)
|
naprawde tak bardzo chcesz pograzyc syna? :)
|
All times are GMT +2. The time now is 06:13. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org