![]() |
No to jutro mijają 2 lata od momentu kiedy Pinki urodziła brAterstwowe szczeniaczki: Andariel, Ardala i Ahena.
Większość z nas ma już za sobą 2 lata z wilczakiem pod jednym dachem, więc nie będę się rozpisywał o zaletach (bo wad nie zauważyłem). Jesteśmy mega szczęśliwi, że te 2 lata dzieliliśmy razem z Ardalem dzięki któremu każdy dzień był inny i wiele razy był lekarstwem na całe zło tego świata. Wiemy, że bez Ardala w naszym życiu "czegoś" by brakowało. Tego czegoś co powoduje, że znajomi i rodzina patrzą czasem na nas dziwnie, nie rozumiejąc, że dla psa tak można... Ja wiem, że nie zamieniłbym Ardala na żądnego innego psa, kumpla, towarzysza wypraw i przyjaciela na każdy dzień!!! Jutro obchodzimy urodziny, ale już dziś zafundowaliśmy Ardalowi dzień z czarodziejem, który za pomocą czarodziejskiej różdżki sprawił, że Ardal lewitował:p http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-...0_213714_n.jpg http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-...7_358711_n.jpg WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CAŁEGO MIOTU A!!!!!!!!!!! :cake:cake:cake:beer:beerchug2 |
W przededniu narodzin rodzeństwa - jaki ładny zbieg dat - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO już chyba dorosłym łobuziakom:) STOOOO LAAAAT !
|
Quote:
DZIĘKUJEMY CIOCI za życzenia:p |
Wszystkiego naj naj najlepszego od nas i Kalinki dla całego miotu A ;)
|
I od nas wszystkiego najlepszego, dla całego miotu A, bez wyjątku! ;)
|
Wszystkiego najlepszego "szacownym" dwulatkom! :)
|
Wszystkiego Najlepszego :beerchug2:cake:cake
|
Najlepszego :)
|
Quote:
Dużo zdrówka dla psiaków:) |
Wszystkiego najlepszego dla dzieciaków Maxa i Pinkówy :love:love:love.
Super to Kamil ująłeś, bo dla nas też życie z Maxem i Ereshką jest czymś wyjątkowym. I myślę, że dla wielu z nas. Cieszymy się bardzo, że dzieciaczki Maxa i Pinki już przez 2 lata uszczęśliwiają swoich właścicieli. Oby jak najdłużej :tard |
Wszystkiego super-hiper! Pozdrowionka dla szczeniaków Maxiorkowych. Pragnę nadmienić, iż Max stał się wychowawcą młodzieży :D :twisted:
|
:cakeWszystkiego najlepszego dla miotu A ,dużo dużo zdrówka :cake
|
Wszystkiego naj!!!!!!!!!!
|
Widze, ze nas sporo omija nowin kiedy tak sie nie zaglada za czesto na WD.
Wszystkim "A"niołkom-diabełkom zdrówka, radości i wieeeelu lat z ukochanymi właścicielami! |
Jutro mijają 3 lata...
niezwykły czas. Słyszałem kiedyś, że po trzecim roku życia wilczak się zmienia, dorośleje, staje się dorosłym obywatelem... I u nas zaszły zmiany. Te wielkie życiowe, rodzinne, psio-ludzkie. Na koncie mamy wielką przeprowadzkę, całkowitą zmianę miejsca zamieszkania, gdzie nic nie jest podobne to tego co było. Domowe zacisze wypełniła teraz Wielka Osobowość w małym na razie 9-miesięcznym ciele - nasza córeczka Nel. I razem z Olą rwaliśmy sobie włosy z głowy jak to wszystko będzie, jak sobie poradzimy, jak Ardal sobie poradzi. O to chyba baliśmy się najbardziej. Jak się odnajdzie w nowym miejscu, czy zaakceptuje Nel, czy nie będzie zazdrosny i wiele wiele innych mniejszych lub większych obaw wyedzierało poszczególne kartki kalendarza. I wiecie co? Ardal poradził sobie ze wszystkim najlepiej z całej naszej rodzinnej paczki. Od razu znalazł sobie miejsce w nowym domu, od razu poukładał sobie relacje z innymi psami w okolicy, od razu wiedział, że to Jego nowy dom w którym przyjdzie mu, nam spędzić resztę życia. Wszyscy bali się o bezpieczeństwo Nel, zwłaszcza gdy Ardal ziewał i pokazywał swoje zębiska. I tu po raz kolejny zaskoczył wszystkich! Nie ma lepszej niańki niż Ardal. Kornelia nie ma lepszego przyjaciela niż Ardal (a On nie ma już chyba innej Pani niż Nel:p). Jedno stoi murem za drugim, jedno drugim sie opiekuje i dba żeby nie było smutne. Kiedyś śmialiśmy się z Olą, że pierwszymi słowami nie będzie "mama" ani "tata", tylko "ARDAL". Co prawda było "mama" i "tata", później "baba" a dwa dni temu gdy nie było lizania na powitanie jak co rano, Kornelia leżąc z nami w łózku upomniała się i patrząc na Ardala zawołałą "Adal!!!" i wszyscy zrobiliśmy wielkie gały:shock:. Przypadek? Być może ale powtórzyła to raz jeszcze, Ardal podszedł, Ona wybuchnęła radością i od tej chwili "Adal" (czasem Ada) stało się Jej zawołaniem na swojego przyjaciela. I działa!!! I tak oto Ardal wszedł w moim zdaniem najważniejszą rolę życiową, na której nam najbardziej zależało. I nie ma podziału pies i człowiek. Jesteśmy wszyscy rodziną! Kornelia ma włochatego brata, On opiekuje się Nią jak młodszą siostrą, a my jesteśmy dumnymi rodzicami;) Nie pokazujemy się już na wystawach, mniej o nas słychać na WD... i chyba tak trzeba. W obliczu tego co się dzieje na codzień nie ważne są tytuły, nie ważne kolejne wystawy i puchary... Mamy w domu PSA nad PSAMI, który jest opiekunką, psychologiem, osobistym trenerem,, ochroniarzem, lekarzem i sam Bóg wie w jakich rolach już występował i w jakie przyjdzie jeszcze Mu się wcielić. Z perspektywy 3 lat wiem, że nie zamieniłbym Ardala na żadnego innego psa i że nikt a ni nic nie jest w stanie Go przebić! I choć rezygnujemy czasem z wielu rzeczy na Jego koszt (przeróżne wyjścia i wyjazdy gdzie psom mówi się nie) to nie zamieniłbym chwil spędzonych z Ardalem na nic innego! Spotkało nas ogromne szczęście, że Ardal z nami zamieszkał, dlatego chcemy jak co roku podziękować Bożenie za Maxa, Danielowi za Pinki, a Maxowi i Pinkówie za Ardala:) Bez Was wszystkich nie byłoby tego szczęścia a nasze życie byłoby o wiele uboższe. WIELKIE DZIĘKI!!! No i chcieliśmy życzyć wszystkiego najlepszego Kudłatej, która jest piękną i mądrą suczką oraz braciszkowi klonów - Ahenowi. Niech psiaki żyją jak im się tylko wymarzy i niech każdy dzień będzie dla nich spełnioną misją w przyjaźni z człowiekiem. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO moje drogie BRATANKI!!!!!!!!!!!!!!! |
Ale ładna opowieść w ramach życzeń urodzinowych. Tym bardziej "ładna", że prawdziwa. :)
Wszystkiego najlepszego! :) |
Quote:
Oby tak Wam zostało na zawsze. |
Quote:
|
Kamil, dziękuję Ci bardzo za te słowa, które napisałeś. To wielka Wasza zasługa, że tak wyglądają Wasze relacje z Ardalem. Stworzyliście mu kochający dom, on to wie i Waszą miłość odwzajemnia. Nawet nie wyobrażasz sobie jak są mi bliskie te uczucia i relacje. I bojąc się tej chwili kiedy Max nas opuści wiem, że cząstkę jego miłości i oddania dla człowieka, dla swojej rodziny i Pańci będę mogła widzieć w Waszym Ardalu. I się poryczałam.....
Buziaki dla Oli i małej Pańci Ardala. Wszystkim bardzo kochanym psiakom z miotu A z Braterstwa Wilczaków najlepsze życzenia z okazji 3 latek Bożena |
Kamoszka
Wasz piekny list zawiera dokładnie wszystko to co i my przezywamy z naszymi szajbami i tez jak Bozena poryczałam sie czytajac to wszystko. Tak wiec zyczymy Wam i reszcie rodzeństwa z miotu wielu dłuuugich szczesliwych lat:bussi:cake:Rose |
All times are GMT +2. The time now is 06:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org