Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Sport i szkolenie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=26)
-   -   Testy psychometryczne (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=10020)

krzyg 20-01-2009 17:25

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 184892)
Oczekiwać można zawsze ale to czy nasze oczekiwania będą tym czego sie spodziewamy.

Zakładając rodzine i mając dzieci tez oczekujemy, ze nasz syn zostanie tak jak jego tata najlepszym prawnikiem. szkoda ale stało się inaczej bo syn zasiada teraz po innej stronie tej sali.

Przykro mi ale nie bardzo rozumiem co poeta miał na myśli.

Biorąc małego wilczaka oczekujesz, że wyrośnie z niego wilczak, nie spaniel. Oczywiście każdy pies ma własne predyspozycje ale fakt, że pochodzi z danej rasy determinuje pewien wspólny mianownik.

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 184892)
Testy powinny pokazywać nam w jakim kierunku powinnismy pracowac z psem i na co nałożyć większy nacisk. Predyspozycje genetyczne to jedno, a ukształtowanie psychiki psa to zupełnie co innego.

Oczywiście to też powinno być elementem testów, ale są też cechy, które powinny mieć wszystkie wilczaki - z racji bycia właśnie wilczakami. Właśnie te cechy powinny być poddawane testom.

Gaga 20-01-2009 19:05

Sami dobrze takiej listy testów nie ułożymy- to pewne. Powinniśmy zacząć od dyskusji na warsztatach czy seminariach - te najpierw musiałyby się odbyć, ale z tego co wiem coś już zaczyna być na rzeczy:P
Zbiór doświadczeń/pytań vs doświadczenie naprawdę fachowego prowadzącego mogą dać nam poszukiwana listę.
Z dyskusji wyszło nam, że drzemią jakieś obserwacje, wnioski, wątpliwości - zatem czas na kolejny etap- zweryfikowanie tego wszystkiego z doświadczeniem fachowców.
Moim zdaniem temat potrzebnych testów nijak nie jest konfliktogenny, tu nie ma miejsca na "mój jest lepszy od Twojego" :lol: - za to niezwykle cenne są doświadczenia i liczę, że w przeciwieństwie do bolesnego i nieudanego porodu klubu, to akurat uda się prędzej czy później ubrać w jasne ramy :)

wilczakrew 20-01-2009 19:25

Gaga ja podzielam Twoje zdanie.
Niczyj pies nie jest lepszy czy gorszy bo kazdy jest taki sam i ma takie same wsólne cechy.
To zalezy co kto chce uzyskać poprzez testy.
Jeśli chcemy sprawdzić na ile dobrze jest wykonana socjalizacja psa to powinny to wskazywac określone testy.
Jeśli chcemy testować predyspozycje to te testy powinny wyglądać zupełnie inaczej.
Takich testów można stworzyć mase jak i zaadaptować już istniejące.

Takie testy powinny być przeprowadzane w różnym okresie rozwojowym wilczaka .
Wszystko sprowadza sie do jednego - co mają one nam pokazac czy zobrazować.

Nie mozemy wrzucać wszystkiego do jednego worka.

Co do klubu to jak każde dziecko urodzi sie wcześniej czy później, a na to w jakich okolicznościach raczej nie mamy większego wpływu.
Wraz ze wzrostem hodowli, szczeniąt jest to nieuniknione.

wilczakrew 20-01-2009 19:35

Obrazowy test do sprowokowania dalszej dyskusji nad jego koniecznością .

Wprowadzając minimalnie zmodyfikowany test strzału można sprawdzić na ile wilczak jest płochliwy.
Wiadomo, ze zupełnie inaczej zareaguje na strzał w pozycji siedzącej czy lezącej, a zupełnie inaczej idąc.
To samo odnosi się sytuacji kiedy jest z przewodnikiem, a kiedy go nie ma.

1. Test strzału.

A) Wykonywany w grupach 6 osobowych z psem przy nodze na smyczy w pozycji siad lub waruj.
B) Wykonywany w grupie 6 osobowej z psem przy nodze na smyczy maszerując w jednym kierunku

Test musi zostać wykonany płynnie pomiędzy oddanymi strzałami.
Oddaje się dwa strzały z pistoletu ( kaliber 6mm) z odległości 15m w odstępie 10 sekund.
Pies powinien wykazać niewrażliwość na strzał.

Punktacja:
10 – zainteresowanie
8 – nadmierne zainteresowanie
5 – lękliwość
2 – nadmierna lękliwość
0 – agresja, ucieczka

Jednak ja się na tym nie znam.

btd 20-01-2009 19:36

Quote:

Moim zdaniem temat potrzebnych testów nijak nie jest konfliktogenny, tu nie ma miejsca na "mój jest lepszy od Twojego" :lol:
Racja, bo to moja jest najlepsza ;-)
A tak serio - chyba jak jeden z niewielu ten temat jest udany :) Trzymajmy tak dalej.

A co do poruszonego tematu odpowiednich ludzi do szkolenia. Przy ok 150 wilczakach w Polsce ktoś się łudzi że trafi na takiego który wie o co biega? Ja nie miałem takich złudzeń, zależało mi na tym żeby trener miał otwartą głowę i obserwował psa i zmieniał swoje podejście, dostosowywał do tego co faktycznie działa. I my trafiliśmy super :-)

wilczakrew 20-01-2009 19:50

Obrazowy test do sprowokowania dalszej dyskusji nad jego koniecznością .

Wprowadzając podobny test lub go modyfikując można sprawdzić jak wilczak reaguje na innych ludzi. ( socjalizacja )

Przewodnik pozostawia psa w pozycji siad lub waruj w odległości około 15-20 metrów od szeregu 4-6 osób stojących w odległości 2-3 metry od siebie. Sam udaje się za szereg w odległości 15-20 metrów. Na polecenie przewodnik przywołuje psa.

Punktacja:
10 – przebiegnięcie psa odważnie przez szereg.
8 – przebiegniecie przez szereg z lekkim hamowaniem.
5 – Przebiegnięcie przez szereg niepewnie lub obok niego.
2 – ominięcie szeregu dużym łukiem.
0 – Nie wykonanie komendy, cofanie się.

Przewodnik pozostawia psa w pozycji siad lub waruj w odległości około 15-20 metrów od szeregu 4-6 osób stojących w odległości 2-3 metry od siebie. Sam udaje się za szereg w odległości 15-20 metrów. Na polecenie przewodnik przywołuje psa, a w tym samym czasie szereg porusza się w kierunku psa.

Punktacja:
10 – przebiegnięcie psa odważnie przez szereg.
8 – przebiegniecie przez szereg z lekkim hamowaniem.
5 – Przebiegnięcie przez szereg niepewnie lub obok niego.
2 – ominięcie szeregu dużym łukiem.
0 – Nie wykonanie komendy, cofanie się.

wilczakrew 20-01-2009 19:53

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 184962)
Racja, bo to moja jest najlepsza ;-)
A tak serio - chyba jak jeden z niewielu ten temat jest udany :) Trzymajmy tak dalej.

A co do poruszonego tematu odpowiednich ludzi do szkolenia. Przy ok 150 wilczakach w Polsce ktoś się łudzi że trafi na takiego który wie o co biega? Ja nie miałem takich złudzeń, zależało mi na tym żeby trener miał otwartą głowę i obserwował psa i zmieniał swoje podejście, dostosowywał do tego co faktycznie działa. I my trafiliśmy super :-)

Dokładnie o to chodzi. Tak trzymać :)

To trener powinien chcieć się zmienić jak i swoje podejście do wilczaka, a nie wilczaka naginac do Onka.
Ja też mam takiego trenera ale jest ich zbyt mało w polsce.
Znam innych po których szkoleniu i radach psy muszą być odkręcane.
Niestety jest ich więcej. :(

wilczakrew 20-01-2009 20:11

Obrazowy test do sprowokowania dalszej dyskusji nad jego koniecznością .

Teoretycznie można też przeprowadzić taki test.

Niektóre osoby mogły by popracowac wtedy więcej nad swoim psem aby w momencie zaistnienia takiej ewentualnosci inna osoba nie została zaatakowana.

Przewodnik z psem na smyczy przy nodze podchodzi do innej osoby wręczając jej smycz wydaje komendy psu, po czym oddala się od psa na odległość 15-20 kroków. W międzyczasie osoba z psem bez wydania komendy szkoleniowej oddala się w przeciwnym kierunku.
( dozwolone komendy: siad; waruj; zostań; jedno szarpnięcie smyczą)

Punktacja:
10 – pozostanie psa na miejscu.
8 – odejście psa i zainteresowanie przewodnikiem.
5 – odejście psa bez zainteresowania.
2 – próba ucieczki, lękliwość.
0 – agresja.

krzyg 20-01-2009 20:16

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 184950)
Sami dobrze takiej listy testów nie ułożymy- to pewne. Powinniśmy zacząć od dyskusji na warsztatach czy seminariach - te najpierw musiałyby się odbyć, ale z tego co wiem coś już zaczyna być na rzeczy:P
Zbiór doświadczeń/pytań vs doświadczenie naprawdę fachowego prowadzącego mogą dać nam poszukiwana listę.
Z dyskusji wyszło nam, że drzemią jakieś obserwacje, wnioski, wątpliwości - zatem czas na kolejny etap- zweryfikowanie tego wszystkiego z doświadczeniem fachowców.

Oczywiście na forum nie opracujemy gotowego programu testów. Nie widzę jednak powodu żeby nie toczyć dalej dyskusji tutaj. Już zarysowało się kilka punktów spornych - chociażby test obrony. Lista takich punktów będzie niezłym startem do dyskusji na seminarium/warsztatach o których wspomniałaś.

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 184960)
Niczyj pies nie jest lepszy czy gorszy bo kazdy jest taki sam i ma takie same wsólne cechy.

Bzdura. Psy różnią się - tak w sferze eksterieru jak i psychiki. Mają swoje mocne i słabe strony. Wszystkie zasługują na miłość i szacunek, ale z punktu widzenia hodowli i rozwoju rasy - są psy lepsze i gorsze.

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 184960)
Nie mozemy wrzucać wszystkiego do jednego worka.

W którym miejscu to zrobiliśmy? Nie zauważyłem żeby ktoś sugerował powstanie jednego mega-testu sprawdzającego wszystko. Rozmawialiśmy o tym co w wilczakach chcielibyśmy testować - ustalenie jak testować i kiedy to już zadanie dla fachowców.

wilczakrew 20-01-2009 20:24

Quote:

Originally Posted by krzyg (Bericht 184970)
Bzdura. Psy różnią się - tak w sferze eksterieru jak i psychiki. Mają swoje mocne i słabe strony. Wszystkie zasługują na miłość i szacunek, ale z punktu widzenia hodowli i rozwoju rasy - są psy lepsze i gorsze.

Tak nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź.
Mnie nie chodzi o eksterier i o punkt widzenia hodowcy.
Rozmawialiśmy wcześniej o wspólnych cechach i o testach jakie powinny je zobrazowac.
Pod tym katem psy sa wszystkie takie same.
tak samo jak my ludzie mamy wspólne cechy na jakich funkcjonuje dalsze nasze wspólżycie.

Gaga 20-01-2009 20:28

Quote:

Originally Posted by krzyg (Bericht 184970)
Oczywiście na forum nie opracujemy gotowego programu testów. Nie widzę jednak powodu żeby nie toczyć dalej dyskusji tutaj. Już zarysowało się kilka punktów spornych - chociażby test obrony.

Bo to rzecz, która większość widziała, w przeciwieństwie do porządnej pracy na śladzie czy innych sytuacjach o których nawet część z nas nie ma pojęcia :)

Obserwowane "próby" obrony są gorącym tematem bo wchodzą w skrajne zachowania i w chwili "próby" i później, poza tym zaczynamy mieć do czynienia z czymś wymykającym się spod naszej kontroli [pies jest sam na sam z sytuacją].


Quote:

Niektóre osoby mogły by popracowac wtedy więcej nad swoim psem aby w momencie zaistnienia takiej ewentualnosci inna osoba nie została zaatakowana.

Przewodnik z psem na smyczy przy nodze podchodzi do innej osoby wręczając jej smycz wydaje komendy psu, po czym oddala się od psa na odległość 15-20 kroków. W międzyczasie osoba z psem bez wydania komendy szkoleniowej oddala się w przeciwnym kierunku.
( dozwolone komendy: siad; waruj; zostań; jedno szarpnięcie smyczą)

Punktacja:
10 – pozostanie psa na miejscu.
8 – odejście psa i zainteresowanie przewodnikiem.
5 – odejście psa bez zainteresowania.
2 – próba ucieczki, lękliwość.
0 – agresja.
ja poprosze o wyjasnienie czy 10 to maksymalna dobra ocena, czy przeciwnie- maksymalna zła i dlaczego takie oceny ? Co powinien wg Ciebie pies zrobić i czego ma dowodzic jego zachowanie? Czyli: jak jednym słowem okreslic psa, który pozytywnie przeszedł ten test? :)


***
Quote:

Ostatnio edytowane przez krzyg ; Dzisiaj o 19:20. Powód: litrówka ;)

:D to powazny powód edycji :))))))))))))

Sorry, nei mogłam sie powstrzymac, :D

wilczakrew 20-01-2009 20:36

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 184974)



ja poprosze o wyjasnienie czy 10 to maksymalna dobra ocena, czy przeciwnie- maksymalna zła i dlaczego takie oceny ? Co powinien wg Ciebie pies zrobić i czego ma dowodzic jego zachowanie? Czyli: jak jednym słowem okreslic psa, który pozytywnie przeszedł ten test? :)

Tak 10 to maksymalna ocena tego elementu testu i odwrotnie.
Dla mnie pies, który jest dobrze szkolony powinien ten test zaliczyć na maksymalną ocenę. Pies, który zaliczy go na mniejszą ocenę nie jest gorszy ale dowodzi to, ze przewodnik z nim o wiele mniej pracuje.
Ocena pośrednia oznacza dla mnie o wiele mniejszą więź z przewodnikiem.
Dwie końcowe oceny w moim mniemaniu są niedopuszczalne i dowodzą braku jakielkolwiek pracy z psem.
To jest test napisany na wzorzec zachowania pewnych wilczaków na wystawach.
Według mojej oceny pies nie moze zareagować agresją czy panicznym strachem i potem agresją. Takie przypadki sie zdarzały.

Gaga 20-01-2009 20:53

Dla mnie ten test zupełnie nie świadczy o więzi, nie świadczy tez o charakterze. Świadczy jedynie o tym czy pies był/jest szkolony i jak. W kategoriach testu na cechy rasy nijak to się nie ma ;) Pomijam już fakt, że świadomie nie zgodzę się na szarpnięcie smycza o !

wilczakrew 20-01-2009 21:11

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 184982)
Dla mnie ten test zupełnie nie świadczy o więzi, nie świadczy tez o charakterze. Świadczy jedynie o tym czy pies był/jest szkolony i jak. W kategoriach testu na cechy rasy nijak to się nie ma ;) Pomijam już fakt, że świadomie nie zgodzę się na szarpnięcie smycza o !

Zgadza sie ale czy inne testy obrazują nam coś innego.

testa strzału - można wypracowac idealnie.
Przejscie przez ludzi - praktycznie do perfekcji.

czy one pokazują nam coś innego czy tylko poziom wyszkolenia psa. ?

Gaga 20-01-2009 21:13

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 184987)
Zgadza sie ale czy inne testy obrazują nam coś innego.

zależy co testujesz ;)

Quote:

testa strzału - można wypracowac idealnie.
nieprawda.. pies, który boi się strzałów, nie zda tego testu.

Quote:

Przejscie przez ludzi - praktycznie do perfekcji.

czy one pokazują nam coś innego czy tylko poziom wyszkolenia psa. ?
A tu odwrotnie- nawet surowy szczeniak, o dobrym charakterze, przejdzie ten test śpiewająco :D

wilczakrew 20-01-2009 21:22

Więc w takim kontekście testy powinny być inne dla psów szkolonych i dla nie szkolonych.

wolfin 20-01-2009 21:29

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 184977)
Tak 10 to maksymalna ocena tego elementu testu i odwrotnie.
Dla mnie pies, który jest dobrze szkolony powinien ten test zaliczyć na maksymalną ocenę. Pies, który zaliczy go na mniejszą ocenę nie jest gorszy ale dowodzi to, ze przewodnik z nim o wiele mniej pracuje.
Ocena pośrednia oznacza dla mnie o wiele mniejszą więź z przewodnikiem.
Dwie końcowe oceny w moim mniemaniu są niedopuszczalne i dowodzą braku jakielkolwiek pracy z psem.
To jest test napisany na wzorzec zachowania pewnych wilczaków na wystawach.
Według mojej oceny pies nie moze zareagować agresją czy panicznym strachem i potem agresją. Takie przypadki sie zdarzały.

sorry ale to taaaki stary test, ktorego kiedys mielismi i na LT. Harka jego zdawala. i to nie jest test dla wilczakow, ale dla wszystkich ras. i to podana tylko polowa tego testu.

ja to zapytam test muszi co pokazac- urodzone geny czy wyszkolone zachowanie?

Gaga 20-01-2009 21:31

Zależy, co naprawdę chciałbyś testować ;) Jeśli poziom wyszkolenia psa to chyba lepsze sa zawody, egzaminy itp. I tu też na ocenę ma wpływ metoda szkolenia, czyli m.in szkoleniowiec itp. Zresztą do tej oceny mamy uprawionych sędziów pracy i ja bym im zostawiła ocenę tego elementu ;)
Z drugiej strony niemożliwe jest przeprowadzenie czystego podziału na psy szkolone i nie. Cala trudność naszego testu polega na tym aby na bazie dostępnych środków wyłapać to, co dla nas istotne (a tego jeszcze nie sprecyzowaliśmy i od tego powinniśmy chyba zacząć). Później te elementy trzeba umieć wyłuskać z obserwowanych sytuacji testowych i umiec je "obrac" z naleciałości szkoelniowych ;) Taki test niestety nie może być zero-jedynkowy ;)
Wydaje mi sie, że samych testowanych elementów nie musi być tak wiele, większa trudność leży w interpretacji obserwowanych zachowań .

krzyg 20-01-2009 21:36

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 184987)
Zgadza sie ale czy inne testy obrazują nam coś innego.

testa strzału - można wypracowac idealnie.
Przejscie przez ludzi - praktycznie do perfekcji.

czy one pokazują nam coś innego czy tylko poziom wyszkolenia psa. ?

Jak napisała Gaga - przy takiej punktacji oceniasz tylko wyszkolenie. Musisz wyuczyć pewne zachowanie żeby pies dostał najlepszą możliwą ocenę.

Można ten test uprościć - pies jest zostawiany na smyczy z obcą osobą.
Ocena obniżana jest tylko za tylko za paniczne wyrywanie się lub agresję.

Taki test możesz przeprowadzić na "surowym" psie. Jeśli jest przyzwoicie zsocjalizowany nie będzie miał problemu z jego zaliczeniem.

Gia 20-01-2009 21:39

Quote:

Originally Posted by krzyg (Bericht 184998)
J

Można ten test uprościć - pies jest zostawiany na smyczy z obcą osobą.
Ocena obniżana jest tylko za tylko za paniczne wyrywanie się lub agresję.

Taki test możesz przeprowadzić na "surowym" psie. Jeśli jest przyzwoicie zsocjalizowany nie będzie miał problemu z jego zaliczeniem.

I tu mój wilczak bije wszystkich 8) odchodzi z obcą osobą :twisted: zdrajczyni...:twisted:


All times are GMT +2. The time now is 04:45.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org