![]() |
Gdyby ta Wrocławska akcja była na szerszą skalę, to by było super - wczoraj o tym czytałam, bo znajoma się przeprowadza i byłam ciekawa, czy będzie w tym brać udział.
|
Podeślijcie jakieś linki proszę :)
Akcja miała wejść w styczniu, ale na razie ani widu, ani słychu. Na stronie UM cisza, w ZKwP też nie widzą kompletnie nic... nawet nie słyszeli o czyjmś takim... |
Ze sie tak wyraze... Zajebisty pomysl!
http://statichg.demotywatory.pl/uplo...KruszonPro.jpg |
Wszystko da się sprzedać w odpowiedni sposób, polecam ten motyw na trawie :) Chyba, że to ustrojstwo dla psów, za przeproszeniem, srających na chodnikach??
|
Ja tam nie wiem, Garuda nawet sie nie zrzyga na chodniku, musi miec trawe (mowie serio, niestety).
|
Quote:
|
To ja tez dodam , http://vimeo.com/14026736 ;)
|
Akcje uświadamiające i zachęcające do sprzątania to fajna rzecz - edukacji nigdy za wiele. Ale tym bardziej martwi mnie, jak wiele z nich promuje sprzątanie kup do zwykłych foliowych torebek :|. Toż to się mija z jakimkolwiek proekologicznym celem... a dbanie o urodę trawnika/chodnika przy umieszczaniu potrzeb środowiska w tylnej części ciała to postawa mało godne pochwały.
Gdybym miała do dyspozycji wyłącznie foliowe worki, raczej nie sprzątałabym w ogóle. Do papierowych - owszem, zbieram (na osiedlu czy w parku, w lesie nie ;)). |
Nie widzę problemu:) -----> PSIA PACZKA
p.s. torebki są w pudełku i wyciąga się je jak chusteczki jednorazowe, bardzo wygodna sprawa:) |
Gaga, przyznaj sie, gralas w "shits attack" na stronce co wkleilas? :D
Bez bicia sie przyznam, ze ja tak :) |
A nie, poległam na tym ichnim gorylu to tutaj nawet nie próbowałam :)
|
Goryl rzadzi :) ale tutaj szacunek nalezy sie w calosci Rybce, JEST lepsza :) A zeby nie bylo offtopu - ja mimo wszystko jestem za opuszczana na sznurku "pulapka" :) moznaby jakos to dociazyc, zeby nawet na nierownosciach dawalo rade :)
|
Quote:
Sama używam "zbieraczy" papierowych i jestem zadowolona. Tak sobie po prostu prywatnie myślę, że ludzie zbierający kupy do zwykłych worków foliowych bardziej szkodzą otoczeniu niż ci, co w ogóle nie sprzątają... A "Shits attack" jest boski :lol: To ustrojstwo opuszczane na sznurku też ciekawe. Myślę, że mimo wszystko mniej praktyczne (choćby w wysokiej, gęstej trawie albo pod krzakiem), ale na pewno wygodne :) |
U nas na dalekiej północy...czyli w Gdańsku ;-)
Sprawa wygląda tak, iż "miasto" zakupiło jakąś spooorą hurtową ilość torebek i można je odbierać w wyznaczonych punktach (tj. Urząd Miasta, administracje osiedli, KIOSKi) [ Link do listy punktów ]. Torebki są jak najbardziej papierowe z dołączoną tekturką, która ma służyć do podnoszenia nieczystości. Mamy zamiar być przykładnymi właścicielami psów i sprzątać po swoim. I to bynajmniej nie dlatego, że grozi za to mandat nakładany przez straż miejską. Po prostu wiemy, że nie żyjemy w mieście sami i może to komuś przeszkadzać, łącznie z nami :). Nieczystości można wyrzucać do wszystkich śmietników, tak też czynimy. Inna sprawa, że jak się udałem do takiego punktu to trochę trwało zanim Pani dała się przekonać do tego aby dać mi 84 sztuk to nie będziemy musieli się spotykać tak często ;) A teraz chwilka o torebkach. Cieszę się, że miasto zakupiło takie a nie inne bo gdyby zakupiło foliowe to bym się pochlastał na samą myśl ile tego plastiku trafia na wysypisko. Co do worków biodegradowalnych to nie jest tak zielono jakby się mogło wydawać. Ich biodegradowalność polega na tym (jeśli są z tego samego tworzywa co ekologiczne siatki z marketów, które zostały wprowadzone po tym jak zakazano rozdawać darmowych foliówek), iż w swoim składzie mają jakiśtam związek, który właśnie po upływie miesiąca zaczyna się rozkładać i worek się (uproszczając sprawę) rozpada na drobne granulki, podobne wielkościowo do ziaren piasku. Ale niestety te granulki się rozkładają dziesiątki/setki lat. I grozi nam to, że w niedalekiej przyszłości po morzach i oceanach będą się unosiły wyspy/chmary/ławice tego sproszkowanego plastiku. A zatem zgadzam się ze zdaniem, iż czysty trawnik nie powinien być postawiony ponad stanem środowiska. Jak już się skończą darmowe to zamierzam kupować tam gdzie kupiło miasto (link do strony producenta), ze skromnych obliczeń wyszło mi 23 PLN na miesiąc ;) |
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
Poniekąd właśnie dlatego - ponieważ nie mam wystarczającej wiedzy o plastiku "biodegradowalnym", zdecydowanie wolę używać torebek papierowych. Dlatego się cieszę, że w Gdyni są torebki papierowe z kartonowymi "zakładkami" do zbierania, bardzo toto wygodne :). Tyle że ja miałam na osiedlu po prostu bezpłatne dystrybutory. Oczywiście trochę trwało, zanim ludzie przywykli do czegoś darmowego i przestali wyciągać od razu wszystkie torebki, kij wie po co :roll:. Przez kilka tygodni dystrybutory były błyskawicznie opróżniane, potem aura nowości się rozeszła i można już było spokojnie korzystać. Quote:
|
Quote:
A co w sytuacji wieczornego spaceru (jest ciemno)? Jak tu dać przykład? Dla fanów demonstrowania są znaczki, naszywki. Świat w mikroskali zmienia jedna z naszych wokalistek, rezygnując z pampersów i wracając np. do tetry...szacun, bo tu ratowanie świata wymaga na serio sporo wysiłku. |
Quote:
Chodzi mi głównie właśnie o mikroskalę. Przecież psiarze rozmawiają, wymieniają się doświadczeniami i opiniami również na takie mało romantyczne tematy ;). No i w pierwszym rzędzie samemu tak robić. Dawać przykład samym zachowaniem, bez cyrków 8) |
All times are GMT +2. The time now is 21:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org