Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Spotkania i podróże (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=31)
-   -   MAJÓWKA NIEDALEKO WDZYDZ na KASZUBACH - PO RAZ TRZECI!!! (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=21952)

anula 16-04-2012 21:00

Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 428631)
Pogadamy, jak dasz jej suka jakiegoś. Cayo na ten przykład....
Wiesz, ciężko wszyscy znani i lubiani pracowali nad tym, by miała nieposzlakowaną opinię zjadacza psów i ludzi to coś z tego, w myśl zasady o ziarnku, MUSI być prawdą :rock_3

No, mysmy tego tak naprawde nie zaznali, ale od kazdej reguly widac sa wyjątki :p
PS. troszke zazdroscimy wyjazdu, ale musze byc na posterunku maturalnym - pożywne obiadki dla synusia, pilnowanie, zeby sie wysypiał itd itp :D

Joanna 16-04-2012 22:18

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 428633)
PS. troszke zazdroscimy wyjazdu, ale musze byc na posterunku maturalnym - pożywne obiadki dla synusia, pilnowanie, zeby sie wysypiał itd itp :D

Taak, bo inaczej to nie zda :) No proszę Cię.....Ja tam bym zostawiła ( z perspektywy matki upiornego dwulatka :)) samopas. Sukces w 100 % jego będzie :)
PS Jak łapsko?

Lupusek 16-04-2012 22:39

Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 428631)
Pogadamy, jak dasz jej suka jakiegoś. Cayo na ten przykład....
Wiesz, ciężko wszyscy znani i lubiani pracowali nad tym, by miała nieposzlakowaną opinię zjadacza psów i ludzi to coś z tego, w myśl zasady o ziarnku, MUSI być prawdą :rock_3

Haha!!! Niestety, nie tym razem :-) Poza tym Cayo ma teraz wsparcie nie od parady ;-) A Cayo to cała banda gnębiła swojego czasu, już nie pamiętasz? I już jej tak zostało do dzisiaj, że woli się podłożyć, niż cokolwiek udowadniać sobie i innym. Osobiście lubię w niej takie uległe zachowanie. Oczywiście trochę inaczej to wygląda na jej terytorium, ale to osobna bajka.
Jedną rzecz muszę sprostować, bo robisz z Dewi jakiegoś potwora - owszem, suki nie zaprzyjaźniły się ze sobą jakoś specjalnie, ale Cayo nigdy nie doznała żadnego uszczerbku na zdrowiu, nawet najmniejszego draśnięcia (no chyba, że ja czegoś nie pamiętam :rock_3).

Poza tym żałuję, że się nie spotkamy na majówce - dawno Was nie widziałam i fajnie by było powspominać dawne dzieje... No ale może będzie jeszcze okazja.
Tymczasem życzę wszystkim dobrej zabawy i udanego wypoczynku na Kaszubach :-)

Joanna 16-04-2012 22:52

Quote:

Originally Posted by Lupusek (Bericht 428652)
Jedną rzecz muszę sprostować, bo robisz z Dewi jakiegoś potwora

Poza tym żałuję, że się nie spotkamy na majówce - dawno Was nie widziałam i fajnie by było powspominać dawne dzieje... No ale może będzie jeszcze okazja.
Tymczasem życzę wszystkim dobrej zabawy i udanego wypoczynku na Kaszubach :-)

Ja też bardzo żałuję :( Ale co się odwlecze....

Mam nadzieję, że Cayuta już OK (nam też się udało w święta jakoś poskładać do kupy).
Byliśmy teraz w Giżycku, ale nawet nie zadzwoniłam - wiśnia ze mnie, ale świadomość wsparcia, o którym mówisz jakoś ostudziła zapędy towarzyskie :) Wiesz, obie są pewnie córeczkami swojej mamusi (teraz Margo da nam po uszach za robienie z Belki "Matki Potworów".
Może następnym razem wpadniesz w okolice Warszawy nie jak po ogień, tfu, po szczeniora :twisted:

Lupusek 16-04-2012 23:13

Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 428653)
Ja też bardzo żałuję :( Ale co się odwlecze....

Mam nadzieję, że Cayuta już OK (nam też się udało w święta jakoś poskładać do kupy).

Dziękuję, odrobinę lepiej. Staramy się oszczędzać łapkę. A co się wydarzyło u Was?

Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 428653)
Byliśmy teraz w Giżycku, ale nawet nie zadzwoniłam - wiśnia ze mnie, ale świadomość wsparcia, o którym mówisz jakoś ostudziła zapędy towarzyskie :)


O nie!!! Teraz to przegięłaś na maxa!!! Jak mogłaś nie zadzwonić, nie wpaść do mnie będąc w Giżycku??? Przecież potwory zawsze można gdzieś pozamykać w odosobnieniu, by móc spokojnie wypić kawkę ;-)


Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 428653)
Wiesz, obie są pewnie córeczkami swojej mamusi (teraz Margo da nam po uszach za robienie z Belki "Matki Potworów".

Dokładnie - przyrodnie siostrzyczki pewnie miałyby sobie wiele do powiedzenia :twisted: Taa... one to chyba mają po mamusi.... 8)


Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 428653)
Może następnym razem wpadniesz w okolice Warszawy nie jak po ogień, tfu, po szczeniora :twisted:

Jak będę w okolicy, to dam znać, a szczeniaków póki co nie planuję... przywozić 8)

[ale offa sobie urządziłyśmy - nie tylko za Belkę nam się dostanie :rock_3]

szasztin 17-04-2012 07:34

Joanna - super że wpadniecie !!!
Juz sie nie moge doczekac.

Zapraszamy maruderów- miejsca ciagle jeszcze sa!!!

szasztin 25-04-2012 08:44

Jeśli nie możecie przyjechać na cała majówkę to ZAPRASZAMY choć na jeden dzień!!!
Będą spacery, możne psia kąpiel w jeziorze i grill!

Mój telefon : 506 355 191.

No i jedna gorsza wiadomość: nie udało sie nam przygotować marszu :(. Bedzie tylko ogólny marsz z nauką jak posługiwać się mapą i kompasem. Marsz " w poszukiwaniu zaginionego piwa".

Galicja 25-04-2012 09:00

Quote:

Originally Posted by szasztin (Bericht 429291)
Marsz " w poszukiwaniu zaginionego piwa".

:))))))))))))))))

szasztin 25-04-2012 09:02

No:) Na taki marsz na pewno wszyscy pójdą :lol::lol:;-):twisted:

Joanna 25-04-2012 10:01

Quote:

Originally Posted by szasztin (Bericht 429296)
No:) Na taki marsz na pewno wszyscy pójdą :lol::lol:;-):twisted:

Ja nie. Dziecko i tak trunkowe mam.

Galicja 25-04-2012 10:02

Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 429305)
Ja nie. Dziecko i tak trunkowe mam.

No tak, to są właśnie problemy z tym młodym pokoleniem ;)

Rybka 25-04-2012 13:55

Kasia- planujesz wycieczkę do Wdzydz? Jak w zeszłym roku- całą grupą, na obiadek, piwko, wieżę widokową i zwiedzanie "Skansn"?
I ruchanki oczywiście :D
P.S. Zorany będą?

DORA 25-04-2012 14:32

Jasne ze beda:evil:niech sie wali i pali zawsze dotrzemy:rock_3

avgrunn 25-04-2012 16:36

My bedziemy z Urciem i Karolkiem 2 maja bedziemy na noc wiec jakby jakis spacer fajny dalo sie tez wtedy do bylibysmy bardzo wdzieczni :p

szasztin 25-04-2012 19:24

Quote:

Originally Posted by Rybka (Bericht 429330)
Kasia- planujesz wycieczkę do Wdzydz? Jak w zeszłym roku- całą grupą, na obiadek, piwko, wieżę widokową i zwiedzanie "Skansn"?
I ruchanki oczywiście :D
P.S. Zorany będą?

Tak!!! Ruchanki muszą być .
Spacer 1 lub 2 maja. Chyba 2.05 bo Urciowie będą!!!

avgrunn 25-04-2012 19:29

Quote:

Originally Posted by szasztin (Bericht 429349)
Chyba 2.05 bo Urciowie będą!!!

Byloby super :p

Rybka 25-04-2012 20:36

Quote:

Originally Posted by DORA (Bericht 429332)
Jasne ze beda:evil:niech sie wali i pali zawsze dotrzemy:rock_3

Hurra!
Ale super :)
Trzeba chleb i kratkę piwa przygotować na powitanie :)
Kiedy przyjeżdżacie?

Huan 25-04-2012 22:36

Quote:

Originally Posted by szasztin (Bericht 429291)
możne psia kąpiel w jeziorze i grill!

Ja tam tęsknię za ludzką kąpielą ;) Ja biorę kąpielówki, Anita zabiera piankę ;P

szasztin 26-04-2012 07:27

No to "Tradycyjny spacer do Wdzydz na RUCHANKI" odbędzie sie 2.05.
A marsz na orientację " w poszukiwaniu zaginionego piwa" 3.05.
A1.05. zajecia w podgrupach :))))

Terminy ustalone!!!

A z tymi którzy zapisali sie na sesje foto ze swoim pupilem - umówie sie juz konkretnie na miejscu. Termin do wyboru - albo rano - albo wieczorem. Czas trwania sesji ok 1-1,5h. Zabierzcie jakies piszczace zabawki, cos co Wasz pies lubi i smakołyki. Mozna zabrać dla siebie drugie przebranie. Ja zabiorę zabawki Gappaya do gryzienia - i możne coś fajnego nam wyjdzie.

szasztin 26-04-2012 07:28

Quote:

Originally Posted by avgrunn (Bericht 429351)
Byloby super :p

Poczekamy na Was. Spacer do Wdzydz będzie 2.05 . O której bedziecie??? Najlepiej tak około 9:00 rano??? Lub nawet wcześniej!


All times are GMT +2. The time now is 14:32.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org