Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wychowanie i charakter (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=29)
-   -   Rasy psów, a wilczaka kumple do zabawy (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=10747)

Rona 19-04-2009 15:16

U nas wygląda czasem tak (prawie jak w Sejmie ;-)): :lol:

http://lh6.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/Se...s720/rasy3.jpg

Grin 19-04-2009 19:58

Hihihi! Świetnie uchwycona fotka. :jumpie
Każdy robi to co... lubi. :D

Gia 19-04-2009 21:46

Oooo Rona i macie psa św Huberta :)

Rona 19-04-2009 23:28

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 206299)
Oooo Rona i macie psa św Huberta :)

Ano mamy: Platona :lol:
http://lh5.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/Se...0/rasy%202.jpg

Filę brasileiro, czyli Benia też mamy:
http://lh5.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/Sd...0Benio%209.jpg

I nawet wilczak czasem do zabawy się trafi, hehe :rock_3
http://lh4.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/Se...Cargo%2012.jpg

szasztin 20-04-2009 07:34

I jeszcze Imbus i bulmastiff Gandhi:

http://img17.imageshack.us/img17/8193/dsc0271a.jpg

"Zagryzanie" przeciwnika"
http://img17.imageshack.us/img17/8398/dsc0325ak.jpg

"zdobywanie" przyczółka w postaci legowiska:

http://img17.imageshack.us/img17/9905/dsc0357a.jpg

I zasłuzony odpoczynek po dniu pełnym wrażeń:

http://img17.imageshack.us/img17/9284/dsc0388a.jpg

Kasia82 29-04-2009 15:44

u nas chwała mu za to jest beagle który jest jak mały królik na bateriach duracell lata gania skacze biega normalnie pełna opcja a pies wraca do domu i pada na posłanie

Grin 29-04-2009 15:51

O! Chyba się odezwała właścicielka braciszka Łowcy! :)
Witamy! :)
I czekamy na zdjęcia i wrażenia. :)

PS
Tak beagle w bieganiu są niewyczerpane, a tymi swoimi zwrotami i unikami potrafią zamęczyć większe psy. :D

Kasia82 29-04-2009 15:58

1 Attachment(s)
prawda prawda
wreszcie udało mi sie zalogowac cos miałam problem z tym...no ale jestem
i witam wszystkich serdecznie

wrażenia.....................to chyba na oddzielny temat
Łycko od początku jest niesamowity przez duże N miałam w życiu różne psy ale tak mądra przylepa jeszcze mi się nie trafiła
tu nasz pseudo malec na drugi dzień po przyjeździe (wracaliśmy do Warszawy 12 godzin na A2 był wypadek staliśmy na zgaszonym silniku 3 godziny - pies spał oczywiście)
Attachment 1580

wilczakrew 29-04-2009 18:11

Quote:

Originally Posted by Kasia82 (Bericht 208729)
u nas chwała mu za to jest beagle który jest jak mały królik na bateriach duracell lata gania skacze biega normalnie pełna opcja a pies wraca do domu i pada na posłanie

No bigle to nailepsze co może być za labkami.
http://www.evikzegar.pl/pies/46.jpg

Witamy serdecznie w wilczakowym świecie. :)

Gia 30-04-2009 09:49

U nas beagle są zapasione i wymiękają przy Halince :(

Ale okazuje się, że nie lubimy Samoyedów :evil: baardzo nie lubimy...:evil:

Grin 15-05-2009 09:23

Na pewno nie charty. :(
Wczoraj właściciel czteromiesięcznego rosyjskiego już go brał na ręce przed Łowcą, bo mu właśnie właścicielki innych chartów powiedziały, że Łowca go za mocno gryzie, a charty mają taką cienką i delikatną skórę, że przez takie coś może bardzo szybko wylądować u weta do... szycia.
Cóż, następnym razem spróbujemy charty obchodzić szerokim łukiem, skoro mogą się... podrzeć podczas zabawy... :twisted:

Natomiast przednia zabawa jest z rówieśniczką Łowcy - czarną, również rosyjską ale terierką. :p

Gaga 15-05-2009 09:41

"Sweterki" też bywają delikatne ;) A o sile gryzienia- no cóż, prawda to, prawda.. ;)
Z chartów niezłe są, wbrew pozorom, whippety- są szybkie :lol::bolt

Grin 15-05-2009 09:44

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 212432)
"Sweterki" też bywają delikatne ;) A o sile gryzienia- no cóż, prawda to, prawda.. ;)
Z chartów niezłe są, wbrew pozorom, whippety- są szybkie :lol::bolt

No to wezmę to pod uwagę, bo Łowca często się bawi z kumpelą - trochę młodszą od siebie sweterką.
Co prawda, ona taka straaaaszna chudzina, ale póki co jest bardzo wilczakoodporna, aż dziw bierze. :D

Witek 15-05-2009 09:49

A biedna Astarte nie ma kumpli i kumpelek :( Prócz Łowcy oczywiście:) Wczoraj chciała się pobawić z Amstafem, ale ten okazał się zbyt silnym przeciwnikiem dla niej. Miał styl zabawy "na skoczka" i jak po raz kolejny skoczył na nią swoim 33kg cielskiem to Astarte odechciało się bawić... Może jak podrośnie to coś z tego będzie. Póki co mamy tylko siebie, bo w Pszczynie wszystkie psy chodzą na smyczy do okoła parku... Smutne to to....

Grin 15-05-2009 09:58

Swoją drgogą jakie to charakterystyczne; właśnie wczoraj nawet myślałam o Astarte; że jak to jest; z jednej strony czteromiesięczny a już większy od Łowcy chart rosyjski piszczy po chwili zabawy z nim, z drugiej strony dwumiesięczna Astarte, która może Łowcy przejść spokojnie pod brzuchem (albo mogła, bo teraz pewnie już nie :D ), która nie wymiękała nawet na chwilę; co więcej - to raczej Łowca momentami miał dosyć. :p

Witek 15-05-2009 11:27

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 212440)
Swoją drgogą jakie to charakterystyczne; właśnie wczoraj nawet myślałam o Astarte; że jak to jest; z jednej strony czteromiesięczny a już większy od Łowcy chart rosyjski piszczy po chwili zabawy z nim, z drugiej strony dwumiesięczna Astarte, która może Łowcy przejść spokojnie pod brzuchem (albo mogła, bo teraz pewnie już nie :D ), która nie wymiękała nawet na chwilę; co więcej - to raczej Łowca momentami miał dosyć. :p

Hmm... mnie się wydaje, że to ma właśnie związek ze stylem zabawy. Wilczaki bawią się w tym samym stylu więc są super partnerami dla siebie. A do innych psów muszą się dostosować (albo one do wilczaków). I wydaje mi się, że to dostosowanie przychodzi z doświadczeniem. Na naszym przedszkolnym szkoleniu będzie york- aż się boję jak Astarte ze swoją niedelikatnościa na niego napadnie... I mam nadzieję, że z wiekiem ona nauczy się, że z takimi maleństwami bawi się troszkę inaczej niż z takim Łowcą:)

szasztin 15-05-2009 11:31

Wczoraj Imbusa odwiedził Gandhi - bulmastiff. Na razie chłopaki bardzo sie lubią. Zobaczymy co będzie dalej:)?

http://img34.imageshack.us/img34/6756/dsc0024a.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/5708/dsc0025a.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/8550/dsc0042a.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/3472/dsc0063a.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/4537/dsc0071a.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/9393/dsc0072a.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/3120/dsc0075a.jpg

http://img34.imageshack.us/img34/2431/dsc0074a.jpg


http://img34.imageshack.us/img34/3443/dsc0097a.jpg

wilczakrew 15-05-2009 11:43

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 212453)
Hmm... mnie się wydaje, że to ma właśnie związek ze stylem zabawy. Wilczaki bawią się w tym samym stylu więc są super partnerami dla siebie. A do innych psów muszą się dostosować (albo one do wilczaków). I wydaje mi się, że to dostosowanie przychodzi z doświadczeniem. Na naszym przedszkolnym szkoleniu będzie york- aż się boję jak Astarte ze swoją niedelikatnościa na niego napadnie... I mam nadzieję, że z wiekiem ona nauczy się, że z takimi maleństwami bawi się troszkę inaczej niż z takim Łowcą:)

Nauczy nauczy. Wilczaki bardzo szybko to rozumieją.
Zdecydowanie ich zachowanie jest ściśle powiązane ze stylem zabawy. Inne psy są w stanie nauczyć się tego , jak i same wilczaki uczą się wiekszej delikatnosci. No i często jest to problem bo inny pies nieznający zachowań uznaje pewne sytuacje za zagrożenie i robi się agresywny w momencie zabawy. Wilczak zazwyczaj wtedy nie wie oc chodzi.

Joanna 15-05-2009 14:18

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 212453)
Na naszym przedszkolnym szkoleniu będzie york- aż się boję jak Astarte ze swoją niedelikatnościa na niego napadnie... I mam nadzieję, że z wiekiem ona nauczy się, że z takimi maleństwami bawi się troszkę inaczej niż z takim Łowcą:)

Figa nie była yorkiem, ale też nie grzeszyła wzrostem i masą. Za to szybka była niesamowicie.
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a..._006.sized.jpg
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...8448.sized.jpg
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC08415.jpg

Grin 15-05-2009 14:37

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 212453)
Na naszym przedszkolnym szkoleniu będzie york- aż się boję jak Astarte ze swoją niedelikatnościa na niego napadnie...

Spoko, u nas nie było co prawda Yorka, za to był Cavalier. W sumie niewielka różnica wzrostowa. :D
I mylisz się, jeżeli sądzisz, że będziecie mieli czas na jakieś większe "przepychanki".:twisted:


All times are GMT +2. The time now is 08:27.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org