Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Z życia wzięte.... (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=32)
-   -   Fundusz dla pokrzywdzonych przez wilczaki... (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=6725)

joke 28-09-2007 20:17

Quote:

Originally Posted by Hexeann (Bericht 106047)
Mentallek ma ogromny pociąg do ogrodnictwa -

Skąd ja to znam:ehmmm Miałam przypadek wkopywania małych drzewek (ciągle tych samych) chyba z 6 razy, potem opuściłam... pomagają zasieki (drut kolczasty i te sprawy):twisted: pod warunkiem, że szczeliny nie będą większe niż 5 cm :lol:
A co do winogron, to czytałam, że nie wolno dawać je psom do jedzenia, bo niszczą nerki.:nono

Margo 28-09-2007 20:45

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 106039)
No to skoro ma być na oponach to dołozymy do tego jeszcze trochę patriotyzmu i wspierania rodzimego przemysłu zbrojeniowego i zaproponujemy

Patriotyzm patriotyzmem, ale po co zaraz ciezki kaliber...8) Rosjanie poznali sie na CzW o wiele szybciej i dla przecietnego wlasciciela wymyslili poreczne auto w pelni zabezpieczone przeciwko ich pomyslowosci... :)

http://www.wolfdog.org/grafiki/na_forum/kombat.jpg

Huan 28-09-2007 20:46

Quote:

Originally Posted by wolfin (Bericht 106038)
hmm ja mialam polowe auta rozwalionego

Gdzies to juz WIDZALEM... i to dwa razy.... :twisted:

Hexeann 28-09-2007 21:07

Quote:

Originally Posted by joke (Bericht 106051)
A co do winogron, to czytałam, że nie wolno dawać je psom do jedzenia, bo niszczą nerki.:nono

Ależ ja nie karmię psa winogronami! Wilczysko ma swobodny dostęp do całego ogrodu. Winorośl oplata taras i czy mam ogolić ten taras na łyso bo pies ma temperament? Winogrona mu się przytrafiły - drań sobie po prostu oberwał wszystkie z dolnych partii dokąd sięgnął pyskiem. Część faktycznie spałaszował, ale na tyle dużo poobrywał i porozgniatał, że nie ma sensu już wstawiać winka. Chyba, że dokupię białe winogrona (może ktoś ma na zbyciu:look2). Nie miał żadnych sensacji żołądkowych więc mam nadzieję, że mu nie zaszkodziło. Jednak dzięki za przestrogę.

shaluka 28-09-2007 21:28

Jesli chodzi o milosnikow winogron to w peronowkowej rodzinie znam dwoje,a mianowicie Alinke i Imbusa...
Wiec moze jednak az tak im nie skzodza,bo czy by jadly cos co im tak szkodzi? Chociaz z drugiej strony...Hmm no nie wiem, z Ishtarka nie mam w kazdym razie takiego problemu - ona nie przepada za owocami...

P.S. Ostatnio Trotyl rowniez sie poczestowal ;)


Przemek a co do drzwi to na poczatku myslalam ze to z waszego samochodu ;):lol:

Gaga 28-09-2007 22:50

Quote:

Originally Posted by Admin (Bericht 106055)
Patriotyzm patriotyzmem, ale po co zaraz ciezki kaliber...8) Rosjanie poznali sie na CzW o wiele szybciej i dla przecietnego wlasciciela wymyslili poreczne auto w pelni zabezpieczone przeciwko ich pomyslowosci... :)

http://www.wolfdog.org/grafiki/na_forum/kombat.jpg

Przemuś, spójrz na karoserię tego auta ! Chey kiedyś miał fantazję i skoczył sobie na maskę naszego samochodu :evil: (objerzyj zreszta Wasza bryczkę). Na takim czarnym lakierze to wszystkie ślady pazurów widać. Rosomak jednak praktyczniejszy ;)

sssmok 28-09-2007 23:33

Quote:

Originally Posted by Ana (Bericht 105999)
Oprócz wsparcia finansowego można organizowac równiez zajecia relaksacyjne, spotkania w grupach wsparcia itp. Winky

No to to juz mamy i w Poznej i w wielu innych miejscach :)
Mi zawsze poprawia humor szczera rozmowa z innymi wlascicielami, ktorzy maja gorzej, a zawsze sie taki znajdzie :P

Joanna 28-09-2007 23:47

Potwierdzam kompletną niepraktyczność czarnego lakieru. Ostatnie doświadczenia z Dewi, która MUSIAŁA wejść do mnie do samochodu JUŻ i NATYCHMIAST, bo ja jechałam 5 metrów dalej, pozostawiły kilka drobnych :evil: dowodów na poparcie tezy.

z Peronówki 29-09-2007 00:28

Quote:

Originally Posted by Joanna (Bericht 106085)
Potwierdzam kompletną niepraktyczność czarnego lakieru. Ostatnie doświadczenia z Dewi, która MUSIAŁA wejść do mnie do samochodu JUŻ i NATYCHMIAST, bo ja jechałam 5 metrów dalej, pozostawiły kilka drobnych :evil: dowodów na poparcie tezy.

No ale terenowce kazde zadrapanie DODAJE uroku... Czym bylby bojownik bez blizn... 8) Mozna potem szpanowac, ze sie jezdzi po maksymalnie ciezkim terenie... :lol: A na koniec puscic takie autko za mase kasy jako jedyna w swoim rodzaju unikalna designerska wersje... 8) "Uzywana terenowka z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow pumy na masce"

z Peronówki 29-09-2007 00:29

Quote:

Originally Posted by Margo (Bericht 106086)
"Uzywana terenowa z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow pumy na masce"

W przypadku Dewisi mozna to zmienic na:
"Uzywana terenowka z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow diabla tasmanskiego na masce"

PawelK 29-09-2007 01:38

Quote:

Originally Posted by Margo (Bericht 106086)
No ale terenowce kazde zadrapanie DODAJE uroku... Czym bylby bojownik bez blizn... 8) Mozna potem szpanowac, ze sie jezdzi po maksymalnie ciezkim terenie... :lol: A na koniec puscic takie autko za mase kasy jako jedyna w swoim rodzaju unikalna designerska wersje... 8) "Uzywana terenowka z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow pumy na masce"

dobre Margo :p

"-O widze ze startujecie w OFFroadzie??.
-Nie, mamy wilczaka
-Wilczak?? to rajd??
-No baaa, kto pierwszy doleci do zjadanego samochodu, czasowka taka :p"

anetawron 01-10-2007 12:50

Jakie ja mam szczęście, że Ali na tyle nie lubi podróżowania samochodem, ze obrażony księciunio siedzi i gapi się oscentacyjnie w okno albo śpi. W przeciwnym wypadku z mojego cienkiego niewiele by zostało :twisted: A do samochodu z własnej woli nie wsiadłby nawet gdyby pół wołu włożyć na siedzenie

Jako, że w weekend rozpoczęliśmy pierwszą fazę remontu mogę podzielić się spostrzeżeniami.

1. Nie zostawiać wilczaka z otwatrymi wiaderkami z farbą nawet na 5 sekund (nasza wystawa 7.10 stoi pod znakiem zapytania z racji nietypowej maski w kolorze ceglasto-pomarańczowym).

2. Przed rozpoczęciem malowania należy upenić się, czy zakupiliśmy więcej wałków/pędzli do malowania ponieważ mają dziwną tendencję do znikania i pojawiania się w nietypowych miejscach obarte do połowy z włosia.

3. Dość szybko pogodziłam się z tym, że wszelkie drewniane elementy wystroju przestały istnieć - niech żyje stal nierdzewna...

4. Taśma do zaklejania najlepiej sprawdza się w roli kagańca dla psa a w ekstremalnych przypadkach do sklejenia czterech łapek razem, to daje kilkanaście minut spokojnej pracy ;)

Fori 01-10-2007 14:27

Quote:

Originally Posted by anetawron (Bericht 106230)
Jakie ja mam szczęście, że Ali na tyle nie lubi podróżowania samochodem, ze obrażony księciunio siedzi i gapi się oscentacyjnie w okno albo śpi. W przeciwnym wypadku z mojego cienkiego niewiele by zostało :twisted: A do samochodu z własnej woli nie wsiadłby nawet gdyby pół wołu włożyć na siedzenie


Anetko!
Tylko w to uwierz i juz możesz zacząć składać na nowe autko:twisted:. Foras przez rok nie chciał wsiadać, trzeba było podnosić ciężką pupę i wpychać do samochodu bo nie miał chłopczyna siły sam wskoczyć:lol:,
A co do ostentacyjnego wyglądania przez okno - to jeszcze dokładał wycie i skakanie do wszystkiego co się przemieszczało obok samochodu i męczył słuch kanonadą dźwięków...
A potem następowała błoga cisza, i ja naiwna myślałam że chłopczyk śpi, oddech ulgi wydobywał się z mojej piersi i nagle w najmniej spodziewanym momencie z tyłu dochodził dźwięk dartej tapicerki lub fotela:shock::evil:

Z doświadczenia powiem, nie daj się uśpić i bądź czujna - bo nigdy nie wiesz kiedy wilczak zmieni zdanie na temat kiepskiego wystroju auta i zacznie go ulepszać:lol:

anetawron 02-10-2007 10:18

Ach dziękuje ci bardzo!!!
Właśnie zabrałaś mi nadzieję...
U mnie wygląda to teraz tak jak napisałaś - wie, ze i tak wsiąść musi ale robi to tak wolno jakby się do asfaltu przykleił, ale w przeciwieństwie do Twojego w środku milczy jak grób i gapi się w szybę. Może poważnie potraktował to co mu kiedyś obiecałam - że będzie do haka przyczepiony pomykał za samochodem 20km/h piechotką - i woli nie podskakiwać. ;)

shaluka 02-10-2007 11:31

Jesli chodzi o transport samochodem,to Ishtarka,ma tak samo. Samochod to rzecz piekielna i bee. Wielce to okazuje zasliniajac caaaly samochod i wszytkie szyby.. :/
Ale znalazlam sposob by odwrocic jej uwage od jazdy,zabieram tez Balego,to wowczas nawet sama wskakuje,nadal sie slini,ale juz mniej i na sczescie nie chce nic gryzsc.. zobaczymy za To jak bedzie pozniej.. Ale jak cos.. to moze juz wowczas fundusz bedzie dzialal ibedzie gdzie sie zglosic ;)

Fori 02-10-2007 12:10

Quote:

Originally Posted by anetawron (Bericht 106350)
Ach dziękuje ci bardzo!!!
Właśnie zabrałaś mi nadzieję...
U mnie wygląda to teraz tak jak napisałaś - wie, ze i tak wsiąść musi ale robi to tak wolno jakby się do asfaltu przykleił, ale w przeciwieństwie do Twojego w środku milczy jak grób i gapi się w szybę. Może poważnie potraktował to co mu kiedyś obiecałam - że będzie do haka przyczepiony pomykał za samochodem 20km/h piechotką - i woli nie podskakiwać. ;)


Nadzieja umiera ostatnia... a ja naprawdę nie chciałam Ci jej zabrać.


shalukaAle jak cos.. to moze juz wowczas fundusz bedzie dzialal ibedzie gdzie sie zglosic :wink:


W tej sprawie trzeba by zagaić Skarbnika, zwłaszcza o to jaka jest wstępna wysokość składki i do kiedy trzeba ją uiścić;),
Oczywiście na początek uwzgledniającej zapłatę za Rosomaczka - bardzo,ale to bardzo mi się spodobał:lol: i już się nie mogę doczekać kiedy będzie naszym nowym pojazdem terenowym:twisted:

shaluka 04-10-2007 01:45

No takim podjechac na wystawe to by bylo cos:lol:8)

a ta serio serio jest juz jakis pomysl a propo skladki 8)

trzeba sie wkoncu asekurowac na przyszlosc..a w bezpieczeniach nie ma propozycji"od wilczaka ,jego pomyslow i zniszczen przez nieo wyrzadzonych"

Gaga 13-10-2007 21:19

Ludzie miewają różne gusta i różne pojazdy wpadają nam w oko. Ale jeśli coś dotyczy wilczaków to one same potrafią wybrać :)
Oto co znalazły w środku Bieszczad: idealny pojazd, wjedzie wszędzie, stłuczki i sladów pazurów się nie boi, zmieści się w nim odpowiednio duzo czw aby była fajna imprezka.
http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...pojazd-czw.jpg

Autko jest tez w wersji Forasko- i Harko-odpornej (łańcuchy na zewnątrz to alternatywa dla pozostawiania psa w aucie) :lol:

Joanna 13-10-2007 22:51

Dodam nieśmiało, że takie Ziły mam na sprzedaż :)

Gaga 13-10-2007 23:02

Ale włącznie z oldschoolowymi, zardzewiałymi łańcuchami? ;)


All times are GMT +2. The time now is 16:27.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org