http://cayo.republika.pl/original/P3061787.jpg

Ale fajnie się ułożyła! jak prawdziwe szczenie wilka :-)
Patrze, ze u Was tez full śniegu napadalo....jak malej się podoba?

Rzeczywiście śliczna mała wilczka z niej ;) sama słodycz :wolfie :D
Pozdr.

Nic mi o tym nie wiadomo, ale nigdy nie można być pewnym...
Oryginalnie pochodzę z Bydgoszczy.
Co do Cayo - to imię jest hiszpańskim słowem oznaczającym skałę, rafę, wyspę, itp.

Śniegu u nas rzeczywiście sporo, jakieś 70cm. Każdy spacerek to nie lada wyzwanie... zapada się w śniegu grubasek... a przekopywanie się przez zaspy wymaga trochę wysiłku, no ale po takim spacerze w domu trochę spokoju - polecam wszystkim.
Al.

pare fotek? Toż to cały skarbiec! :D

Zdjecia extra :mrgreen: Cud miod i orzeszki :lol:

to mnie sie podoba :cheesy:

http://cayo.republika.pl/original/P3071847.jpg
:cheesy:

Aha
dzieki :)

ale maleńka... :D chyba, że kot wielkości żubra :twisted: :mrgreen:

Oj slicznosci;) I jaka spiaca niewinnosc :mrgreen:

Przepraszam, na pewno sie oburzycie i nakrzyczycie ale.....mialam wywalic to zdjecie....jednak skoro inni poszli w tym samym kierunku to pozwalam sobei na brzydki zart:
Callisto-Cayo
http://cayo.republika.pl/original/P3081926.jpg
Cheitan
http://foto.onet.pl/upload/47/27/_437319_n.jpg

:oops:

Poczekaj! Jeszcze dostanie z tego powodu prace w reklamie
"Wlascicielu! Sprzataj po swoim psie, bo na wiosne utoniemy w psich g..."
:wink:

To powinnam sie tam wmontowac w tlo , w postawie oczekujacej i z torebka w reku :mrgreen: (w koncu czlowiek tez ma jakies marzenia o aktorstwie, nie?) :oops:

No wiecie co..
Zeby zdjecia takie robic :evil:
Kazdy ma prawo do intymnosci i prywatnosci! :mrgreen:

E tam, jaka intymnosc??? JAK wyglada kupa to podstawowa wiadomosc kazdego wlasciciela psa!!! Wiesz czy wszystko gra, czy karma psu sluzy...poza tym ja osobiscie ucze psa zalatwiania sie na komende, to szalenie wygodne, pomijajac juz uczenie mlodego zalatwiania sie na dworzu ...wiec nie ma tu mowy o ZADNEJ intymnosci :mrgreen:

Gaga o tych podstawowych rzeczach wiem ;)
Ja zartuje... jak zwykle zreszta :P

Jesli już chodzi o to pierwsze zdjęcie, to Cayo, to już mi wcześniej wpadło ono w oko, tylko zapomniałam. Co prawda zdjęcie przedstawia to, co przedstawia, ale jest bardzo fajnie zrobione :mrgreen: znaczy: podoba mi się;-)

Nio....tez tak rpobowalam ale nie umiem :(

Próbowałaś co? Zdjęcie?

tak...probowalam usunac tlo i kolor...ale to trzeba umiec :mrgreen: