![]() |
Quote:
P.S. W domu nic nie niszczy, ale na ogrodzie masakra:twisted: - nie mam już nic co mogłabym nazwać "pienne" zostały wyobgryzane kikuty. No i drzwi wejściowe i ściany domu (dobrze, że jeszcze nie wyremontowane) wyglądają jak z horroru tzn. mazy rozciągnięte czarno-szare. Masakra, ale chciało się wilczaka...... :roll: |
Quote:
konczy jesc fotelik i przykrycie od kosza na bielizne wiklinowa pycha (tylko w nocy) a na ogrodzie narazie 1m sniegu i kilka nor czuje ze miałem sadzonki:p |
Quote:
Ale skoro Twój maluch lubi wiklinę, to i może warto mu jakąś grubszą, gałązkę na noc zostawić...... chociaż nie wiem czy to dobry sposób, bo może przez to Unka obgryza krzaczki.....8) Może ktoś ma jakiś sposób magiczny? |
Jak obgryza w domu tzn. że się nudzi :twisted:
Więcej czasu poświęcaj psu. K-lee była zamykana na noc w klatce kiedy byla mała, a jak nie chciała spać (a trochę jej zajęło czasu zakumanie, że w nocy się śpi, a w dzień bryka) to dostawała do pyska kość/wędzone ucho/kurzą łapkę. Tym sie tak zajmowała, że jak skończyła padała ze zmęczenia i spała 8) |
Quote:
Ale wiecej czasu w nocy?bo obgryza w nocy .Garo jest chyba specyficzny bo nie meczy go obgryzanie lapek i ucha a pada dopiero po dwoch godzinach na dworze i to w dodatku koniecznie w towarzystwie innego psa ktory meczy sie zdecydowanie szybciej od Garo.Ale mi to wcale nie przeszkadza bo kosz mi sie znudzil. PS.od 7 do 20 jestesmy caly czas razem |
:)Ej, no sorki, ale noc jest od spania - nie z psem....
Unka o 18-tej spacer męczący (bieganie, komendy itd...). O 21.00 spacer wieczorny.... czasem bywało go dość.... i po tym noc przespana (z małymi wyjątkami), ale różne pyszności też bywały. Wydaje mi się, że czasu jacekjg (i reszta) spędza z maluchem dużo. A nocne sprawy, to kwestia dopracowania. 8) |
Quote:
|
Quote:
Hehe, mam nadzieję, że to piszesz z żonką.....;-) |
Ja muszę z ulgą stwierdzić, że Łowca (póki co) wie, że w nocy się śpi. Fakt, że około 3-ej zwykle się budzi, ale wtedy widzę, że na ogól wystarcza mu zrobienie remanentu w swoim pudle kartonowym z zabawkami. No a jeśli to za mało, zawsze ma jeszcze kota. :twisted:
Taaa, kot to naprawdę dobre rozwiązanie, :lol: choć przyznaję, bywa i tak, że pies kończy nocne hałasy, my już znowu zasypiamy, a tymczasem z wanny (tak, tak :) ) rozlega się nawołujące "miauu"... :snipersmilie Cóż, z tego co zauważyłam zabawki trzeba często zmieniać. Co wcale nie oznacza wydawanie tony pieniędzy. Różnego rodzaju kartony są np. hitem. Aha! No i maskotki kupowane w szmateksie. :lol: |
Quote:
tak ja i moje dwa pieski:evil::twisted: |
Quote:
nie jest jeszcze pani i jej sunia kochana husky zazdrosnica:p |
Quote:
|
Jacek spróbuj napakować w plastikową butelkę karmy . Fajna zabawa dla psa jak lubi jeść . Zobaczymy po jakim czasie rozpruje butelkę na małe kawałeczki :twisted:
|
Miot F jest też nie tylko lubiący jeść. Butelka fajna sprawa ale nasza musowo musi wciągnąć jednego banana dziennie dzisiaj poleciały mandarynki ciekawe kiedy krewetki włączymy do menu.
|
Quote:
mój nie rozpruł; odkręcić korek z butelki do dla niego pestka, a potem to już sobie po prostu wysypywał. :D |
Quote:
|
milka pod koniec lutego.
kilka fotek
|
To normalne zachowanie. Nie kazdy wilczak wie kiedy nalezy spać. Czambor w nocy nie miał zamiaru wiec jak był mały to miał częste spacery nawet o 3 w nocy i stopniowo były one przestawiane na inne godziny. Nic nie stało na przeszkodzie aby pobudka została zrobiona po 3 godzinach spania. Oczywiście szaleństwa przed spaniem to jest normalnosć i choć już po woli z tego wyrasta to zaczyna mi tego brakowac. Butelki plastikowe to super sprawa ale ja wprowadziłem coś innego. Kupiłem takie urządzenie do masarzu stóp z drewnianymi kołkami. Bardzo twardymi drewnianymi kołkami i z dziurą na wylot. Oczywiście zostało to zdemontowane a w środek zapakowałem jego najlepsze smaczki. Potrafił siedzieć godzine i się męczyć nad tym po czym padał. często dostawał to do zabawy dopiero przed snem. Oczywiscie w nagrode co jakiś czas dostawał smaczka bo z tej zabawki to nie miał szans go wyciągnąć. Oczywiście dostawał go tak aby nie widział , ze to ja i przy głaskaniu coś zostawało nagle koło niego. dawało mu to większy zapał do rozgryzania zabawki. Możecie spróbowac. :)
|
K-lee takimi nocnymi głupawkami oznajmiała nam, że chce za potrzebą ;)
Dopiero po czasie to zrozumiałam... |
Ja na początku miałem problem z odróżnieniem kiedy jest zachęta do zabawy, a kiedy jest potrzeba. Dla mnie na początku przejawiało sie to takim samym zachowaniem. Z czasem nauczyłem się rozróżniać i z czasem nauczyłem czambora oznajmiać kiedy musi wyjsć. Teraz czasem mnie budzi w nocy trącając nosem jak chce wyjść. Na szczęście jest to sporadyczne i tylko przy biegunce jak zje jakieś świństwo na dworze. On jak chciał się załatwić to był bardziej nerwowy przy głupawce . Pewnie dlatego, ze nie do konca wiedział co mu sie chce. Zabawa bo jest super czy potrzeba bo nie da sie już wytrzymać. Problem co wybrać i czasem nie wytrzymywał.
|
Wszystkie E,A,F zapraszam na http://www.wolfdog.org/forum/group.php?groupid=9
|
My już tam jesteśmy. Dzień Dobry
|
my tez! :):):)
|
|
|
Łódź
Kto pojawia się z F na wystawce w Łodzi?
|
my z Milą. Wy rozumiem też?:)
|
my z małym Garo będziemy również........
|
Quote:
|
Łowca też jest super i jaki był majestatycznie spokojny w przeciwieństwie do garusia stres i jeszcze raz stres dopadł go
|
Quote:
Ale muszę Ci powiedzieć, że gdy Łowca dosyć intensywnie próbował wszystkich dookoła "zapędzić" do zabawy, to wtedy właśnie po drugiej stronie ringu zobaczyłam Was i nie mogłam wyjść z podziwu, jaki ten Fenrir (Garo) spokojny. :D Potem Łowca był już na tyle zrezygnowany i może zmęczony, że poszedł na chwilę spać. :p |
Quote:
|
Do zobaczenia
Drodzy mili już w sobotę się widzimy w Łodzi 2.05 mam nadzieję ze wszyscy z F będą i bez wykrętów my trenujemy tam gdzie zawsze
http://www.youtube.com/watch?v=PpJ3Fp19MXk do zobaczenia |
Mila na pierwszej stronie gazety Express Ilustrowany :) http://egazeta.express.lodz.pl/?kale...endarzDzien=04
|
musze jej założyć portfolio;)
|
Zdjecie Mili wydrukowane juz wisi przy miejscu Ardala:)
powiedzial ze nie rusza sie stad na krok hehe brawa dla medialnej ksiezniczki:p |
Imieniny miotu F były nikt się nie odezwał . Ciekawe czy o urodzinach bedziecie pamiętać. Bardzo nie ładnie:|
|
Quote:
|
czy to ważne . Sobota oraz Niedziela to obowiązujące terminy
|
Quote:
|
No właśnie tak było . W życiu liczy się tylko rozrywka
|
Leto krasivoje vremja
http://static2.album.ee/files/811/93...98365_eLFJ.jpghttp://static2.album.ee/files/811/93...98363_fvSN.jpghttp://static2.album.ee/files/811/93...98351_hMJl.jpg Fia prasnovala jaani den 23.juuni |
http://www.wolfdog.org/forum/album.php?albumid=305
zdjęcia z ostatniego spaceru. Mila, Furia i Mantus. |
Fajne spacery macie w tej Warszawce
|
fajne foty pozdro braterstwo f
|
Dzień dobry wszystkim zapomniałem że widzimy się w Olsztynie właśnie dostałem potwierdzenie zgłoszenia. Do zobaczyska
|
Tak zapomniałeś, że mi napisałeś, że nie jedziesz:)
do zobaczenia! |
Tak napisałem bo listonosz przypomniał mi o tym w piątek poprostu zapomniałem . Miły wpis bardzo sie widzę ucieszyłaś ze się spotkamy więc już odechciało mi się jechać do Olsztyna. Pozdrawiam miłej wystawy
|
Ja tylko wyraziłam swoje zdziwienie i krótkim zdaniem opisałam prawdę. Co w tym złośliwego, bądź niemiłego? Może dla Ciebie wypowiedź nabrała negatywnej konotacji, bo sam wiesz, że życie to nie tylko zabawa...
pozdrawiam i do zobaczenia jutro! |
O kurde-Mila na ringu bedzie orezentowala swe wdzieki a my na innej wystawie. Ardalowi nie mowie bo zastrajkuje i nie bedzie chcial jechac do Gorzowa. No i w Olsztynie zero psow w szczeniakach-idealna sprawa. No ale co zrobic.
Trzymamy kciuki za wszystkich obecnych-bo widze ze sklad jeszcze sie ustala:) Powodzenia!!! |
Wszystko jest iluminacją !!!!!!!!!!!!
|
Olśnienie, "zjawisko aha!" – w psychologii poznawczej zjawisko pojawienia się w umyśle gotowego rozwiązania danego problemu po okresie nieświadomego rozwiązywania tego problemu (inkubacji). Olśnienie jest zwykle bardzo przyjemne i uważa się, że jest jednym z istotonych motywatorów twórczości.
|
Quote:
Ja również trzymam kciuki i dajcie znać jak poszło! Mam nadzieję, że do zobaczenia w Warszawie. Pozdrawiam i powodzenia! |
Co tu sie dzieje?! Szybko domagam sie wyjasnien jako poznanska filia Braterstwa:x
|
Ja się nie spodziewałem że aż tyle mnie spotka na tej stronie
Między judaizmem, buddyzmem i religią fałszywą |
Ja się nie spodziewałem że aż tyle mnie spotka na tej stronie
Między judaizmem, buddyzmem i religią fałszywą |
Opowiem Ci zobaczysz
|
Quote:
My z Danielem widzimy się jutro, mam nadzieję, że wyjaśnimy sobie kilka kwestii i nie będzie więcej nieporozumień:) poznańska filia może być spokojna:) |
Chyba powstanie BLOG to tu takie popularne
|
Quote:
|
Quote:
|
Coś napewno wymyślimy. pozdrawiam
|
No i jak poszlo F-kom w Olsztynie?
Mila byla tez zgloszona w Gorzowie jednak sie nie stawila!!! Jak Ardal uslyszal ze sedzina wyczytuje Mile(Freye) to oszalal z radosci:) Dawajcie znac jakie sukcesy |
Quote:
Wystawa. Cóż byliśmy sami (w klasie szczeniąt), także na wejściu dostaliśmy wybitnie obiecującą, ocenę dzięki której Mila została Najlepszym Szczeniakiem w rasie. A jak Wasze sukcesy? |
Quote:
|
:) Gratki ;) a co finałów- to się zgadza. Hodowla z Peronówki stanęła na pudle w finałach grup hodowlanych, zaraz po powrocie ze spaceru i pływania ;) (stamtąd pochodzą foty synchronicznego pływania i nurkowania Elisia) :)
Może jest to jakaś reguła ? :p |
Super! Gratulacje dla wszystkich :)
Szkoda, ze nam nie uda sie byc na wystawie w Wawie chociazby jako kibice :cry: Juz zazdroscimy wspolnego spaceru!:) Prosze wiec robic duzo zdjec i szybciutko wrzucac na wolfdoga! Pozdrawiamy:) |
Fia na võstavke v Tartu, lutšei šenok i spetsialnaja nagrada
http://static2.album.ee/files/827/60...90021_MKO9.jpg |
"Juzefinka" :) ojej !
:cool3:klatsch |
Quote:
Quote:
|
Gratulacje :cool3:cool3:fingers1:thumbs
|
:p:pJoj ta "F-ka" Fia ......... no cóż, ale jak na mój amatorski nosek, to budową przypomina moją ulubienicę z tej hodowli. Zatem wytyczają taki wygląd wilczaka jaki ja lubię:p
Gratulacje oczywiście! |
jak nic, minął już rok! można odetchnąć z ulgą, bo najgorsze chyba za nami...:) Wszystkim siostrom, jak i małemu, kochanemu braciszkowi życzymy wszystkiego najlepszego! sto lat!
|
Łoooo no to wszystkiego najlepszego!!! Niech suczki biora przyklad z braciszka i rosna na potege i wojują na ringach. A ponad wszystko niech beda kochane i sprawiaja mnostwo frajdy wlascicielom.
"można odetchnąć z ulgą, bo najgorsze chyba za nami...:)" nie chwal dnia przed zachodem slonca, kobiety poki jej nie spala, piwa poki nie zostanie wypite, muru dopoki go nie przeskoczysz, wilczaka poki nie skoncza mu sie pomysly.:twisted::twisted::twisted: |
100 lat w zdrówku, radości i smakowitościach, a właścicielom, jak najmniej dalszych strat ;)
|
Quote:
Wszystkiego najlepszego i dużo radości (nadal przy zachowaniu pokory wobec ich pomysłowości) :cake |
Quote:
W każdym razie wszystkiego najlepszego! :) |
Wszystkim moim slodkim siostrzyczkom duzo zdrowka, radosci zabawy i niesamowitych pomyslow:twisted: sto lat i wiecej.....:happy:cake
Tak ten rok byl baardzo baardzo ciekawy ...:lol:Wiele sie wydarzylo i czas szybko minal nawet nie wiadomo kiedy :(Bardzo dziekujemy za zyczenia i podziekowania dla Daniela za tak fantastycznego psa:bussi |
Wszystkim "F" w dzisiejszym dniu wszystkiego najlepszego . Od mamusi Irris wszystkiego naj i sto lat życia i sukcesów .
|
:Rose:Rose:Rose:Rose:Rose:Rose:Rose:cake:cake:cake :cake:cake:cake:cakeWszystkim "F" w dzisiejszym dniu wszystkiego najlepszego . Od mamusi Irris wszystkiego naj i sto lat życia i sukcesów .
|
Dużo zwariowanych latek, dużo ludzkiej miłości i cierpliwości:cake:tard
|
:cake Wszystkiego najlepszego 100 lat w zdrowiu ku radosci włascicieli :Rose
|
Dziękuję wszystkim za życzenia. Oby wszystkie się spełniły;-)
|
Wszystkim F- furiatom: fantastycznych, fikuśnych , fantazyjnych, fartownych finezyjnych, fajowych, fascynujących, fenomenalnych lat:)
|
All times are GMT +2. The time now is 05:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org