Ja moze jak mi sie sesja skonczy, ktora mnie zdrowotnie rozwalila :(

a kiedy teoretycznie konczysz ? :P
wstepnie w srode (18.01) ok 11.30 molo w orlowie (?) ustawieni z Urobachami, jakbys ozdrowiala ;)

Na pewno nie - 19.01 i 20.01 mam egzamin pisemny i ustny z matmy, jejeje.
Wiec to beda ostatnie godziny, zeby sie uczyc.
No chyba, ze dajesz rade z matma, to wpadne na spacer-korki :p

hmmm z matma mialam do czynienia z jakies 4 lata temu na maturze,wiec slabo to widze :P moge udawac,ze cos umiem to bedzie dobry pretekst, zebys poszla!
poprawka 12.00 molo w orlowie, jakby ktos chcial sie dolaczyc

To jeżeli nie ma problemu to my z Vukusiem chętnie dołączymy na spacerek w tygodniu,tylko kwestia dogadania się konkretnie o której i gdzie;-)

My jestesmy bardzo za, z Vukusiem zawsze mozemy spacerowac :p

juz sie pogubiłem.. dzis na stacji BP w Sopocie na 10.30 ??

Dokładnie tak!!!

Tak- Sopot BP 10.30, tylko sie jeszcze umawialismy na przyszly tydzien, zreszta rowniez zapraszamy :p

Pada Snieg :D - Uro szczesliwy

jejeje, wstaje - "o kur**! sniezyca za oknem!".
Garuda jeszcze nie wie...

Ale bedzie miala szoka :twisted: Uro i Karolek to juz o 6 postanowili sprawdzic dzisiejsze warunki pogodowe :x

6 rano! Garuda by Cie wysmiala za taka godzine. To srodek nocy i bez kija nie podchodz - ma to po mnie :).
Pamietam jak latem byla obrazona za to, ze ja sciagalam o 6 rano z kanapy, bo mnie sie biegac zachcialo... idz i se sama biegaj :twisted:

Zazdroszcze najpozniej to Ura budzacy jezor laduje na moim policzku kolo 7.15 , a zdarza sie ze tak 4.30-5.00 chcialby pojsc na dwor i zobaczyc co sie dzieje.

Garuda gnije na kanapie, dopoki ja pecherz nie przycisnie.

My w domu. Zmeczeni (ja zmeczona...) i zadowoleni :).
Fajnie bylo poznac nowe osoby i psy :).
Mysle, ze ten las nie jest zly na spotkania, tam zawsze mniej ludzi, w taka pogode to juz w ogole...

Dziekujemy za spacer, ja zmeczona Urcio oczywiscie mniej, wlasnie wcina koche, ktora dostal za to ze nie byl lajza i nie chcial nikomu tylka trzepac:rock_3
Fajnie ze bylo nas tak duzo i ze byly maluchy (genialnie sie razem bawily), mam nadzieje ze w koncu uda nam sie naszego malucha wziac(wilczak sercem wygladem troche mniej;) , kto bedzie jutro na wystawie to malucha pozna :D )

My również dziękujemy za superowy leśny zlot wilczaków w jakże piknej śnieżnej scenerii:) liczymy na jeszcze:) może uda się spotkać raz jeszcze na białym puchu... A i dodam, że nigdy jeszcze nie łaziłam po sopockim lesie od tej strony, która okazała się bardzo malownicza:) także podwójna radocha!

My także dziękujemy za leśną wędrówkę:) jednocześnie zgłaszamy swoją gotowość na środowe spotkanie:lol:

mała porcja zdjęć od nas :)


http://img205.imageshack.us/img205/2439/mg0441luna.jpg

http://img193.imageshack.us/img193/7617/mg0414n.jpg

http://img832.imageshack.us/img832/6598/mg0397.jpg

http://img337.imageshack.us/img337/3893/mg0389x.jpg

do zobaczenia na wystawie !

kolejna porcja ;-)
fajnie było, ale krótko i szybko :(
następne spotkanie mam nadzieję, że dłuższe :D

http://img829.imageshack.us/img829/3567/mg0416.jpg

http://img833.imageshack.us/img833/5596/mg0417.jpg

http://img683.imageshack.us/img683/586/mg0418.jpg

http://img18.imageshack.us/img18/6932/mg0432.jpg